Chińscy górnicy Bitcoinów nadal prowadzą działalność w kraju, nawet po wprowadzeniu najnowszego zakazu. Większość z nich utrzymuje się dzięki połączeniu energii elektrycznej z sieci, energii wodnej i manipulacji adresami protokołu internetowego, aby chronić swoje źródła utrzymania.
Chińscy górnicy Bitcoinów pracują w ukryciu, wykorzystując źródła energii poza siecią. Ostatnio nastąpiła migracja i masowy exodus chińskich górników do bardziej przyjaznych kryptowalutom jurysdykcji w Ameryce Północnej i Azji Środkowej. Nastąpiło to po wprowadzeniu całkowitego zakazu wydobycia kryptowalut w Chinach. Wielu mniej zamożnych górników zostało pozostawionych na lodzie.
Niektórzy górnicy pozostali w komunistycznym państwie. Jest to spowodowane ograniczeniami w podróżowaniu w związku z pandemią, problemami z łańcuchem dostaw oraz brakiem zagranicznych kontaktów i pieniędzy.
Jak sobie z tym radzą?
Górnicy, którzy przetrwali używają kombinacji energii z sieci i energii wodnej. Górnicy, którzy korzystają z energii wodnej, pobierają ją z zapór wodnych rozsianych po prowincjach Sichuan i Yunnan. Tamy te są niepozorne i mniej prawdopodobne jest, że przyciągną uwagę rządu. Jest to możliwe zwłaszcza w porze deszczowej, która trwa od maja do końca jesieni. Górnicy budują własną infrastrukturę, aby energia z zapór była kompatybilna z ich sprzętem górniczym.
Jeden górnik ma dwie lokalizacje (8 megawatów i 12 megawatów). Strony używają VPN, aby uniknąć wykrycia przez rząd. China Telecom działa jako strażnik chińskiego rządu w zakresie działalności górniczej.
Chińska firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem Qihoo 360 opublikowała niedawno raport. Pokazuje on, że górnictwo nadal kwitnie pomimo ogólnokrajowego zakazu. Według raportu, codziennie przybywa 109 000 aktywnych górniczych adresów protokołu internetowego (IP). Niektórzy górnicy, aby ukryć swoje działania, zwracają się do puli wydobywczych.
Zagraniczne pule górnicze pomagają
Pule wydobywcze stają się również coraz bardziej popularne dla chińskich górników, aby uniknąć wykrycia. Kiedy blok zostaje rozwiązany, nazwa puli górniczej jest często dołączana do bloku w księdze publicznej. Nazwa ta nie musi być jednak dołączona. A nie dołączając jej, chińscy górnicy unikają wykrycia. Pakiety danych wychodzące z chińskich centrów danych są szyfrowane, aby dla każdego, kto monitoruje wymianę danych, wyglądały jak zwykły ruch internetowy. Zagraniczne pule wydobywcze pomagają również chińskim centrom danych w kwestiach technicznych. Mogą one ukrywać liczbę unikalnych adresów IP pochodzących z danego centrum danych. Posiadanie wielu adresów IP jest również czerwoną flagą dla rządu.
Czas pokaże, czy sezonowe wahania opadów deszczu doprowadzą do dalszego exodusu sprzętu górniczego i górników. Przeniesienie się do Mongolii Wewnętrznej i Xinjiang, jak to miało miejsce w przeszłości, aby uzyskać dostęp do energii elektrycznej zasilanej węglem, jest niemożliwe.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.