Obecny cykl Bitcoina zaskakuje wielu inwestorów, ponieważ nie przypomina żadnego wcześniejszego rynku byka. Eksperci zwracają uwagę, że brak euforii nie oznacza braku trendu, a struktury makro mogą tłumaczyć każdy ruch ceny. W swoim najnowszym filmie Benjamin Cowen szczegółowo wyjaśnia, dlaczego Bitcoin zachowuje się inaczej niż w 2017 czy 2021 roku.
Choć część osób liczyła na eksplozję zainteresowania, rynek pokazuje od miesięcy znacznie spokojniejszy obraz. Cowen przekonuje, że zrozumienie cyklu wymaga spojrzenia na dane makro i sytuację gospodarczą zwykłych ludzi.
SponsoredDlaczego obecny cykl Bitcoina wygląda inaczej
Benjamin Cowen podkreśla, że wielu inwestorów zastanawia się, dlaczego Bitcoin osiągnął nowe ATH bez widocznej euforii. Wskazuje, że odpowiedź leży w kondycji gospodarki USA. Zwraca uwagę, że ISM Manufacturing PMI od miesięcy znajduje się poniżej 50. To oznacza, że przemysł jest w kontrakcji.
Cowen tłumaczy, że gdy ISM utrzymuje się poniżej 50, Main Street nie ma nadwyżek kapitału. Ludzie czują rosnące koszty życia i brak stabilności. W takiej sytuacji nie myślą o inwestowaniu w ryzykowne aktywa. Dlatego retail praktycznie nie bierze udziału w obecnym cyklu.
Ekspert porównuje dzisiejszą sytuację z rokiem 2019. Wtedy także brakowało euforii, mimo że Bitcoin dynamicznie rósł. Widzimy więc podobną sekwencję, w której rynek idzie w górę bez masowej spekulacji. Cowen mówi wyraźnie, że to naturalny element cyklu.
Cowen przypomina, że kluczowe historyczne szczyty Bitcoina zawsze pojawiały się przy wysokim ISM. Tak było w latach 2013, 2017 i 2021. Teraz jednak sytuacja wygląda zupełnie inaczej. ISM nie tylko jest poniżej 50, ale też spada. To tłumaczy, dlaczego altcoiny nie wykazywały wielkiej siły. Wyjaśnia też, dlaczego media społecznościowe były znacznie mniej aktywne.
Cowen ujmuje to dosłownie:
“Main Street cierpi, dlatego nie było euforii i dlatego ten cykl wygląda zupełnie inaczej niż 2017 czy 2021 – dokładnie tak samo było w 2019. Spokojnie, to normalne. Historia się powtarza, tylko tym razem bez retailu.”
Ekspert dodaje następnie, że brak euforii nie oznacza końca rynku byka. Rynek może jednak potrzebować silnego impulsu makro. W przeszłości były to nagłe wydarzenia, które zmieniały globalne przepływy kapitału. Cowen uważa, że obecny cykl może wymagać podobnej iskry.
Wielu inwestorów pyta, czy możliwy jest powrót silnego sentymentu. Cowen odpowiada, że wszystko zależy od odbudowy kondycji gospodarki. Wskazuje, że luźniejsza polityka monetarna może przyciągnąć kapitał z powrotem do ryzyka. To może wywołać długoterminową falę wzrostową.
Sponsored SponsoredBitcoin a historyczne analogie – czy rynek rzeczywiście powtarza 2019?
Cowen uważa, że obecny rynek przypomina rok 2019 bardziej niż jakikolwiek inny okres. Zauważa, że wtedy również nie było euforii. Retail prawie nie uczestniczył w rynku. Bitcoin jednak rósł w oparciu o siłę fundamentów. To samo widzimy teraz.
Ekspert twierdzi, że dzisiejsza presja na rynku wynika z czynników makroekonomicznych. Inwestorzy stoją w obliczu rosnących kosztów życia. Zmienia to podejście do ryzyka. Ludzie często zadają pytanie, czy to koniec hossy. Cowen odpowiada, że struktura nie wskazuje jeszcze na trwałą bessę.
Cowen mówi także o możliwym zejściu ceny do 200-tygodniowej średniej kroczącej. Według niego jest to normalny proces po osiągnięciu szczytu. Sugeruje, że poziom tej średniej znajduje się obecnie w okolicach 65 000–70 000 USD. Taki ruch nie musi oznaczać załamania rynku. Wskazuje raczej na klasyczną korektę cykliczną.
SponsoredCowen zauważa, że w poprzednich cyklach 200-tygodniowa średnia stanowiła silne wsparcie. W roku 2026 średnia może odgrywać podobną rolę. Inwestorzy nie powinni więc panikować przy jej testowaniu. Cowen podkreśla, że rynek działa według sprawdzonych zasad.
Ekspert często odpowiada na pytania o ewentualne nowe ATH. Wyjaśnia, że rynek może jeszcze wrócić do wzrostów. Wymaga to jednak poprawy globalnej płynności. Wskazuje, że bez takiej poprawy altcoiny pozostaną słabsze. Bitcoin jednak może trzymać względną siłę.
Cowen dodaje, że rynek jest dziś bardziej profesjonalny niż kiedyś. Instytucje odgrywają znacznie większą rolę. To zmienia sposób budowania cyklu. Hossa nie musi więc wyglądać tak samo jak w latach 2017 i 2021. To istotny element dla nowych inwestorów.
Ekspert zwraca uwagę, że inwestorzy powinni myśleć długoterminowo. Zaleca skupienie na aktywach o silnych fundamentach. Przestrzega przed pogoń za szybkimi zyskami. Zwraca uwagę, że cykle bez retailu mogą nagradzać cierpliwość.
Co to oznacza dla inwestorów – praktyczne wnioski z analizy Cowena
Cowen podkreśla, że obecny cykl to świetna lekcja pokory. Uczy, że nie każda hossa wygląda tak samo. Ekspert zachęca inwestorów, aby przyjęli perspektywę makro. Pozwala to zrozumieć brak euforii. Wyjaśnia także, skąd bierze się spadek zainteresowania.
Sponsored SponsoredWarto zwrócić uwagę na kilka kluczowych elementów:
- ISM poniżej 50 wskazuje na presję gospodarczą
- retail nie ma kapitału na spekulacje
- cykl przypomina 2019 rok
- rynek potrzebuje impulsu makro
- Bitcoin trzyma relatywną siłę
Cowen uważa, że wielu inwestorów zbyt szybko zakłada zakończenie hossy. Wyjaśnia, że obecne spadki to normalny etap. Zachęca do analizy danych, a nie emocji. To pozwala uniknąć błędnych decyzji.
Ekspert zostawia inwestorów z ważną refleksją. Uważa, że cykl bez retailu uczy cierpliwości. Inwestorzy powinni trzymać się strategii. Panika nie pomaga w trudnych momentach. Rynek zawsze przechodzi przez podobne fazy.
Cowen twierdzi, że cykl może wejść w nową fazę. Wymaga to jednak poprawy warunków makro. Inwestorzy powinni obserwować dane i reagować na zmiany. To podejście może przynieść najlepsze efekty. Bitcoin pozostaje aktywem o silnych fundamentach.
Inwestorzy pytają często, czy altcoiny wrócą do wzrostów. Cowen odpowiada, że możliwy jest ich powrót po zmianie polityki monetarnej. Zastrzega jednak, że obecnie główną siłą rynku jest Bitcoin. Pozostałe projekty muszą poczekać na lepsze otoczenie. To normalny element cyklu.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.
