Prawie połowa krajów na świecie zwraca się pomoc w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, ponieważ pandemia COVID-19 nadal niszczy światowe gospodarki.
Międzynarodowa instytucja finansowa zebrała biliony dolarów od dawców, ale narastają obawy, że kredytobiorcy nie będą w stanie spłacić swoich długów.
SponsoredWedług raportu globalna ekonomia jest teraz znacznie bardziej związana ze sobą niż w poprzednich latach i kryzysach ekonomicznych, jak chociażby tym znanym z lat dwudziestych.
W raporcie możemy przeczytać, że MFW utworzył fundusz o wartości 9 bilionów dolarów, aby pomóc krajom w radzeniu sobie z skutkami COVID-19. – najczęściej są pobierane w większości z krajów G20.
Co ważne, prawie sto krajów zwróciło się o pomoc do Międzynarodowego Funduszu Walutowego, a z tego 64 kraje płaciły więcej na redukcję zadłużenia niż służbę zdrowia. Spłaty zadłużenia zostały teraz chwilowo wstrzymane.
MFW zapewniał, że nadal trzeba będzie płacić długi, ale dopiero okaże się, czy kraje najbardziej dotknięte kryzysem nadal będą w stanie to zrobić.