Rynek kryptowalut wchodzi w sezon wakacyjny z wyraźnym spowolnieniem. Choć Bitcoin nadal oscyluje wokół ważnych poziomów technicznych, aktywność inwestorów dramatycznie spadła. Dane z Glassnode potwierdzają ten trend – wolumen obrotu osiągnął najniższy poziom od ponad roku, co jasno wskazuje na letni zastój na rynku.
Bitcoin utknął w miejscu, a aktywność inwestorów niemal zamarła. W środku wakacji rynek kryptowalut doświadcza wyraźnego spowolnienia. Czy to tylko chwilowy odpoczynek, czy początek większego trendu?
Letni zastój na rynku – wolumeny na rekordowo niskim poziomie
Wakacyjne miesiące często przynoszą spadek aktywności na rynkach finansowych. Nie inaczej jest tym razem w przypadku kryptowalut. Według danych z Glassnode, wolumen obrotu Bitcoinem spadł do najniższego poziomu od ponad roku. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że trend spadkowy się utrzymuje.

Obecnie wolumen spot dla Bitcoina wynosi zaledwie 5,02 mld USD. Natomiast na rynku kontraktów terminowych (futures) wartość ta osiąga 31,2 mld USD. Choć liczby wydają się wysokie, w porównaniu do wcześniejszych miesięcy to wyraźny spadek. Edukator kryptowalutowy Coin Bureau z platformy X napisał:
„LETNI SPADEK DOTYCZY KRYPTOWALUT. BTC oscyluje wokół oporu, patrząc na 110 000 USD… ale nikt nie handluje.”
Jak zauważył Bureau, Bitcoin wciąż utrzymuje się w pobliżu kluczowego oporu i celuje w poziom 110 000 USD. Jednak brak zdecydowanego ruchu i niskie obroty sugerują, że zarówno byki, jak i niedźwiedzie wzięły sobie wakacje. Letni zastój na rynku sprawia, że obie strony wydają się być równie pasywne. Inny profil na X żartobliwie napisał:
„Dajcie chłopakom nacieszyć się wakacjami! Bitcoin zrobi to, co potrafi najlepiej – pójdzie w górę.”
Emocje wygasły – czy rynek śpi do września?
Tymczasem na platformach społecznościowych inwestorzy nie kryją rozczarowania. Humorystycznie zauważają, że jedyne, co w tej chwili „pompuje”, to poziom witaminy D w ich organizmach. W obliczu braku zmienności i ruchu cenowego, wielu z nich zdecydowało się na przerwę w handlu. Dr Dennis Lyon, zwolennik Bitcoina w swoim opublikowanym wpisie w sposób zabawny napisał:
„Ugh! Wygląda na to, że nawet Bitcoin wybrał się na letnie wakacje. Wolumen jest tak niski, że byki i niedźwiedzie dzielą hamak i popijają wodę kokosową. Obudźcie mnie, gdy BTC zdecyduje, czy leci na księżyc, czy po prostu drzemie do września. Na razie jedyne, co ‘pompuje’, to moja witamina D.”
To zjawisko może mieć jednak głębsze przyczyny. Letni zastój na rynku kryptowalut jest zjawiskiem powtarzającym się niemal każdego roku. Wysokie temperatury, sezon urlopowy oraz brak nowych impulsów informacyjnych sprawiają, że inwestorzy wstrzymują się z decyzjami. Tymczasem Storm Trade, zdecentralizowana platforma DEX oparta na blockchainie TON wyraziła:
„Letnie zastoje to szanse. Gdy inni śpią, sprytny kapitał się pozycjonuje. Niski wolumen to duży potencjał dla bystrego tradera.”
Niskie wolumeny, brak zdecydowanego trendu oraz mniejsza liczba transakcji mogą sugerować, że większa aktywność powróci dopiero po wakacjach.
Niemniej jednak, letni zastój na rynku kryptowalut może być dobrą okazją do analizy i przemyślenia strategii inwestycyjnych. Dla niektórych to czas na odpoczynek, dla innych na przygotowanie się do potencjalnych ruchów jesienią. Warto jednak pamiętać, że rynek potrafi zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie. Być może właśnie wtedy, gdy większość się relaksuje, na rynku mogą pojawić się największe okazje inwestycyjne.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
