Vitalik Buterin, współtwórca Ethereum, ogłosił, że nie jest już miliarderem. Obecny rynek niedźwiedzia zmniejszył wartość jego portfela z około 1,4 mld USD do mniej niż 600 mln USD. Nadal jest to dużo pieniędzy, ale już nie aż tak dużo.
Szacunek dla Muska i Bezosa
Wpis Buterina był odpowiedzią na tweeta, w którym chwalił on Elona Muska i Jeffa Bezosa, za bezpośredni kontakt ze swoimi fanami. Stając w obronie dwóch miliarderów, twórca Ethereum napisał:
“Co się stało z ‘bezpośrednią rozmową z ludźmi’ jako cnotą? (BTW szczególnie doceniam, że Elon i Jeff faktycznie odpowiadają ludziom, a nie tylko wykrzykują swoje własne rzeczy).”
What happened to "talking directly to the people" being a virtue?
— vitalik.eth (@VitalikButerin) May 20, 2022
(btw I particularly appreciate that Elon and Jeff actually respond to people, and don't just shout their own stuff)
Portfel Buterina
Oczywiście zaletą blockchaina jest to, że można go dokładnie prześledzić. Coinmarketcap udostępnił adres portfela Vitalika Buterina, w którym można dokładnie zobaczyć, ile twórca Ethereum posiada cyfrowych tokenów.
Jeśli wierzyć tym informacjom, znajduje się tam obecnie 290 000 (i trochę więcej) Ethereum. Ich wartość przy obecnych cenach to nieco poniżej 600 mln USD.
Ile były warte kryptowaluty Buterina w szczytowym momencie?
ETH – podobnie jak bitcoin – osiągnął rekordowy poziom w listopadzie ubiegłego roku. Druga największa kryptowaluta oscylowała wówczas na poziomie ok. 4 900 USD. Jeśli pomnoży się tę liczbę przez 290 000, szybko okaże się, że Buterin posiadał wówczas 1,4 miliarda dolarów.
Zatem założycielowi pozostało około 42% jego maksymalnej wartości. Dzięki temu nadal ma niezłą sumkę pieniędzy, ale nie należy już do “klubu trzech przecinków”, o którym wspomina twórca Dogecoina.
o no but the club pic.twitter.com/owc54yXBDh
— Shibetoshi Nakamoto (@BillyM2k) May 20, 2022
Trusted
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
