Bitcoin btc
$ usd

TOP 4 czynniki, które mogą wywołać hossę na rynku Bitcoina

5 mins
Aktualizacja Zerelik Maciej
Dołącz do Naszej Społeczności na Telegramie

W SKRÓCIE

  • Bessa trwa już od niemal roku, a wszyscy zastanawiają się kiedy nadejdzie jej koniec i trend się odwróci.
  • Aby tak się jednak stało potrzebny jest katalizator.
  • W dzisiejszym artykule sprawdzimy co może sprawić, że rynek znowu ruszy parabolicznie do góry.
  • promo

Bessa trwa już od niemal roku. Wszyscy zastanawiają się kiedy nadejdzie jej koniec i trend się odwróci. Aby tak się jednak stało potrzebny jest katalizator. W dzisiejszym artykule sprawdzimy co może sprawić, że rynek znowu ruszy parabolicznie do góry.

Koniec zacieśniania monetarnego przez Fed

Jednym z katalizatorów, które mogą dać kryptowalutom i innym ryzykownym aktywom impuls, jest zakończenie polityki zacieśniania monetarnego przez Rezerwę Federalną. Obecnie Fed podnosi stopy procentowe, aby walczyć z inflacją. Kiedy ceny towarów, surowców i energii osiągną nieakceptowalny poziom, banki centralne interweniują obniżając ceny, aby uniknąć długotrwałych szkód dla gospodarek.

W teorii podniesienie stóp procentowych powinno spowodować destrukcję popytu. Kiedy koszt pożyczania pieniędzy i spłaty zadłużenia staje się zbyt wysoki, powoduje to wypieranie z rynku mniej rentownych i wydajnych przedsiębiorstw. To z kolei powinno zmniejszyć popyt i obniżyć ceny podstawowych towarów, takich jak ropa, pszenica czy drewno.

Fed chce podnosić stopy do czasu osiągnięcia docelowej inflacji na poziomie 2%. Łatwiej jednak powiedzieć niż zrobić. Każda podwyżka stóp przez Fed utrudnia spłatę zadłużenia, np. kredytów hipotecznych. Jeśli stopy pójdą w górę zbyt wysoko lub będą utrzymywać się wysoko zbyt długo, w końcu doprowadzi to do tego, że posiadacze kredytów hipotecznych będą masowo spłacać swoje pożyczki. To z kolei spowoduje załamanie na rynku mieszkaniowym podobne do wielkiego kryzysu finansowego z 2008 roku.

Dlatego też Fed będzie musiał w końcu odejść od polityki zacieśniania polityki monetarnej. A kiedy to zrobi, presja spadkowa ryzykowych aktywów (do których należą też kryptowaluty) powinna się stłumić. Ostatecznie Fed zacznie również obniżać stopy procentowe, aby pobudzić wzrost gospodarczy.

Kwestią jest jednak kiedy to się wydarzy. Eksperci twierdzą, że najpewniej po pierwszym kwartale 2023 roku.

Adopcja krypto wśród firm fintech

Chociaż aktywa kryptowalutowe w ostatnich latach zyskały ogromną adopcję, ich korzyści są nadal dość niedostępne dla przeciętnej osoby. Przypadki użycia, takie jak przelewy transgraniczne, bankowość i DeFi, są potrzebne. Nie powstała jednak jeszcze łatwa w użyciu i intuicyjna infrastruktura.

W chwili obecnej korzystanie z kryptowalut jest skomplikowane – i dalekie od tego, do czego większość ludzi jest przyzwyczajona. Zarządzanie kluczami prywatnymi, podpisywanie transakcji i unikanie oszustw i hacków to czarna magia dla mało zaawansowanych technicznie użytkowników.

Na rynku istnieje ogromna luka w zakresie wprowadzania przeciętnej osoby w kryptowaluty. Jeśli jednak firmy fintech zaczną integrować transfery kryptowalutowe w swoich ofertach i ułatwią użytkownikom przenoszenie funduszy na blockchain, możemy doświadczyć kolejnej fali adopcji. Wraz z ułatwieniem korzystania z infrastruktury, więcej osób prawdopodobnie uzna użyteczność cyfrowych aktywów i zainwestuje w tę przestrzeń.

Niektóre firmy już dostrzegły tę wizję i pracują nad produktami, które ułatwiają każdemu rozpoczęcie korzystania z kryptowalut. Na początku tego roku PayPal zintegrował wpłaty i wypłaty kryptowalut do osobistych portfeli. W zeszłym miesiącu Revolut, jeden z największych banków cyfrowych, otrzymał zgodę na oferowanie usług kryptowalutowych w Wielkiej Brytanii od Financial Conduct Authority.

Robinhood przygotowuje się do uruchomienia własnego portfela nie-custodialnego. W zeszłym miesiącu firma wypuściła wersję beta dla 10 000 wczesnych użytkowników. Pełne wydanie jest planowane na koniec 2022 roku. Portfel oparty na Polygon pozwoli użytkownikom na handel ponad 20 kryptowalutami za pośrednictwem zdecentralizowanego agregatora giełdowego 0x, bez opłat. Pozwoli też użytkownikom połączyć się z protokołami DeFi.

halving bitcoina

Halving Bitcoina

Historycznie hossa na bitcoina rozpoczyna się na krótko po halvingu – wydarzeniu, które zmniejsza o połowę nagrodę za wydobycie bloku.

Po pierwszym halvingu z 28 listopada 2012 roku, Bitcoin wzrósł o ponad 7000%. Kolejne wydarzenie z 9 lipca 2016 roku spowodowało wzrost topowej kryptowaluty o około 2 800%. Z kolei po ostatnim halvingu, który odbył się 11 maja 2020 roku Bitcoin wzrósł o ponad 600%.

Najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem rajdów po halvingu, który ma miejsce mniej więcej co cztery lata, jest zmniejszenie podaży. Teoria ekonomii zakłada, że gdy podaż aktywów zmniejsza się, ale popyt pozostaje taki sam, ich cena wzrośnie. Górnicy Bitcoin zazwyczaj sprzedają dużą część swojego urobku, aby pokryć koszty energii elektrycznej i utrzymania koparek. Oznacza to, że kiedy nagrody są zmniejszane o połowę, spada też presja sprzedaży.

Przy obecnym tempie produkcji bloków, kolejny halving Bitcoina będzie miał miejsce pod koniec lutego 2024 roku. Warto zauważyć, że przy każdym kolejnym tego typu wydarzeniu, hossa jest coraz mniejsza. Wzrasta też czas pomiędzy halvingiem a szczytem rynku byka. Jest to prawdopodobnie spowodowane wzrostem płynności na rynku Bitcoina, tłumiącym efekt redukcji podaży. Jeśli jednak historia jest jakimkolwiek precedensem, kolejny halving powinien napędzić topową kryptowalutę znacznie wyżej niż jej wcześniejsze all-time high. Było to 69 044 dolarów osiągnięte 10 listopada 2021 roku.

Jednym z zastrzeżeń do tezy o halvingu jest to, że kolejny może być pierwszym, który odbędzie się w ponurym krajobrazie makroekonomicznym. Jeśli światowe banki centralne nie będą w stanie zbić inflacji przy jednoczesnym utrzymaniu wzrostu gospodarczego, to aktywa ryzykowne, takie jak kryptowaluty, mogą nie radzić sobie najlepiej – nawet po halvingu.

Utrata zaufania do banków centralnych

Ostatni potencjalny katalizator hossy jest najbardziej spekulatywnym z przykładów wymienionych w tym artykule, ale zdecydowanie wartym omówienia.

W ostatnich miesiącach, braki w głównych gospodarkach zarządzanych przez banki centralne stawały się coraz bardziej widoczne. Większość światowych walut gwałtownie straciła na wartości w stosunku do dolara amerykańskiego. Rrentowność obligacji znacznie wzrosła wraz ze spadkiem zaufania do krajowych gospodarek. Banki centralne Japonii i Wielkiej Brytanii uciekły się do kupowania długu własnego rządu, aby zapobiec niewypłacalności w ramach polityki kontroli krzywej dochodowości.

Obecny system finansowy oparty na długu jest uzależniony od ciągłego wzrostu. A kiedy ten ustaje, waluty fiat, które nie są niczym poparte, są narażone na bardzo realne ryzyko hiperinflacji. Nawet przed obecnym skokiem inflacji spowodowanym problemami z łańcuchem dostaw, przedłużony okres niskich stóp procentowych prawdopodobnie spowodował nieodwracalne szkody w amerykańskiej gospodarce. Koszty życia, ceny domów i wyceny firm gwałtownie wzrosły, podczas gdy płace stały w miejscu. Zamiast wykorzystać tanie zadłużenie do rozwoju firm i tworzenia realnej wartości ekonomicznej, wiele osób pożyczało pieniądze na zakup nieruchomości lub inwestycje w akcje. W rezultacie powstała ogromna bańka na rynku aktywów, której być może nie będzie można rozładować bez załamania światowej gospodarki.

Cyfrowe złoto?

Złoto i inne metale szlachetne często były postrzegane jako bezpieczne przystanie przed finansowym upadkiem. Jednak inwestowanie w produkty finansowe oparte na złocie, takie jak ETF-y, nie jest realną opcją dla większości ludzi. Nawet ci, którzy to zrobią, mogą zostać złapani w wir wydarzeń. To sprawia, że Bitcoin i inne twarde, zdecentralizowane kryptowaluty o stałej podaży są oczywistymi kandydatami do zastąpienia złota jako magazynu wartości. Zwłaszcza jeśli społeczeństwo straci zaufanie do walut narodowych.

Przed obecnym kryzysem finansowym inwestorzy zaczęli uznawać Bitcoina za twardą walutę ze względu na jego stałą podaż 21 milionów monet. Z tego też względu król kryptowalut zyskał wśród zwolenników tytuł “cyfrowego złota”. Ostatnio podobne opinie wyrazili czołowi menedżerowie funduszy hedgingowych, tacy jak Stanley Druckenmiller i Paul Tudor Jones. We wrześniowym wywiadzie dla CNBC Druckenmiller powiedział, że kryptowaluty mogą przeżyć “renesans”, jeśli zaufanie do banków centralnych osłabnie. Jones stwierdził, że kryptowaluty takie jak Bitcoin i Ethereum mogą w przyszłości wzrosnąć ze względu na ich ograniczoną podaż.

Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK

Wyjaśnienie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.

photo_mzerelik.jpg
Zerelik Maciej
Podróże, nurkowanie, kryptowaluty, blockchain, mining. Zwolennik idei decentralizacji. Na bieżąco z branżą kryptowalut od około 3 lat. Prywatnie HODLer BTC, ETH, LINK, BNB,...
READ FULL BIO
Sponsorowane
Sponsorowane