Czy limit podaży Bitcoina jest zagrożony? BlackRock wywołał burzę w społeczności krypto, podkreślając brak gwarancji na 21 mln BTC w jednym ze swoich spotów. Temat ten spotkał się z szerokim odzewem, a Robert Mitchnick, szef działu cyfrowych aktywów, odniósł się do tej kwestii podczas rozmowy z Bloombergiem.
Niepewność wokół limitu podaży Bitcoina wywołała ożywioną dyskusję w społeczności kryptowalutowej.
Niefortunne zamieszanie: Brak gwarancji na 21 mln Bitcoinów
Limit 21 mln Bitcoinów od początku był fundamentem tej kryptowaluty. Jakiś czas temu BlackRock, w swoim spocie reklamowym, wspomniał o braku gwarancji na utrzymanie tego limitu w przyszłości. Całą sprawę opisaliśmy na łamach BeInCrypto. W końcu Robert Mitchnick, szef działu cyfrowych aktywów w BlackRock, wyjaśnił powody tego stwierdzenia:
“To była raczej niefortunna sytuacja wywołana przez kryptowalutowy Twitter. To zapis prawny wynikający z wymogów zgodności z FINRA i SEC. Musimy zaznaczać, że niczego nie można w pełni zagwarantować, więc umieściliśmy takie oświadczenie.”
Mitchnick zaznaczył, że zapis miał charakter formalny i nie wynikał z jakichkolwiek planów zmiany limitu. Podkreślił również, że fundamenty Bitcoina, w tym ograniczenie podaży, pozostają niezmienne:
“Oczywiście nie spodziewamy się żadnej zmiany limitu podaży Bitcoina – jest to fundamentalny element tej kryptowaluty.”
Rok pełen sukcesów dla BlackRock
Rok 2024 był niezwykle udany dla iBIT, platformy zarządzanej przez BlackRock. Robert Mitchnick podkreślił, że firma osiągnęła imponujące wyniki i wciąż rozwija edukację wśród klientów instytucjonalnych:
“Myślę, że ogólnie rzecz biorąc, był to niesamowity pierwszy rok dla iBIT. Ustanowiliśmy wiele rekordów, jeśli chodzi o napływy i akumulację aktywów.”
Firma skupia się na współpracy z doradcami majątkowymi i instytucjami, co wciąż jest wczesnym etapem adopcji w tym segmencie. Robert Mitchnick wyjaśnia:
“Wchodząc w drugi rok, skupiamy się na tych samych rzeczach, co w pierwszym: byciu wartościowym źródłem informacji i edukacji dla naszych klientów.”
Dodatkowo, na pytanie o wprowadzenie lewarowanych ETF-ów na Bitcoina, stanowczo odparł, że obecna zmienność kryptowaluty jest w zupełności wystarczająca.
“Nie, Bitcoin sam w sobie ma wystarczającą zmienność. To nie jest coś, co obecnie rozważamy.”
Cena Bitcoina odbija się po spadkach
Bitcoin rozpoczął rok 2025 od dynamicznych ruchów. Po spadku do 89 000 USD na początku tygodnia, cena szybko wzrosła, obecnie oscylując w okolicach 99 000 USD.
Rynek kryptowalut wciąż jest niezwykle zmienny, ale entuzjaści patrzą z optymizmem na możliwość ponownego przebicia poziomu 100 000 USD. Przypomnijmy, że w grudniu minionego roku Bitcoin ustanowił swój rekord wszechczasów na poziomie 108 135 USD.
Rzekomy brak gwarancji na 21 mln Bitcoinów może nadal wywoływać dyskusje, ale eksperci, jak Mitchnick, uspokajają społeczność, podkreślając stabilność fundamentów Bitcoina. Zatem nie ma się czego obawiać i nie ma praktycznej możliwości, aby doszło do takiej zmiany.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.