Satoshi Nakamoto przerwał wieloletnie milczenie! W mailu do Mike’a Hearna poinformował właśnie, że spalił 1,5 mln swoich Bitcoinów. Rynek zareagował błyskawicznie – cena Bitcoina wystrzeliła i osiągnęła długo oczekiwany 1 milion USD!
Nakamoto spalił 1,5 mln BTC
Legendarny twórca Bitcoina i technologii blockchain, którego tożsamość wciąż jest przedmiotem sporów i przypuszczeń, przerwał dziś milczenie. Wysłał dziś nad ranem emaila do jednego z pierwszych deweloperów Bitcoina Mike’a Hearna, z którym korespondował przed laty. Jednak nie tylko fakt ponownego zabrania głosu przez Nakamoto jest sensacyjny, ale również treść wiadomości.
Jak czytamy w krótkim emailu twórca Bitcoina wciąż ma nowe pomysły i pozostaje aktywny. Wyraził też troskę o społeczność kryptowalutową, która tak mocno rozwinęła się w ostatniej dekadzie. Jednak prawdziwą rewelacją jest informacja od Nakamoto, że zdecydował się on spalić aż 1,5 mln posiadanych przez siebie Bitcoinów:

Swoją decyzję uzasadnia altruistycznymi przesłankami, iż chce, aby cena Bitcoina „jak najszybciej wystrzeliła w kosmos” („I want the price to sky-rock ASAP”). Wiadomość została wysłana dziś, 1 kwietnia o godzinie 3:15 AM. Nie wiemy jednak, jaka jest to strefa czasowa, więc lokalizacja twórcy Bitcoina pozostaje nieznana.
Bitcoina w kilka godzin osiąga 1 mln USD
Odpowiedź rynku kryptowalutowego na taką wiadomość była natychmiastowa. Traderzy, inwestorzy, instytucje finansowe, Michael Saylor i Elon Musk, banki prywatne, publiczne i centralne oraz rządy większości krajów na świecie zaczęły masowo kupować Bitcoina. Błyskawicznie doprowadziło to cenę do długoterminowego celu na poziomie zniesienia 144 Fib o wartości 1 000 000 USD.

Kapitalizacja rynkowa głównej kryptowaluty urosła z 1,1 bln USD do ponad 18 bln USD w zaledwie kilka godzin. Jednocześnie wskaźnik dominacji Bitcoina (BTCD) wzrósł do 99%.
Ultra-bycza akcja cenowa oznacza, że rynek Bitcoina jest od dziś wart dwukrotnie więcej niż rynek złota. Peter Schiff wciąż jednak uważa, że BTC to scam i właśnie rozpoczął kampanię nawołującą do przetapiania części rezerw złota w srebro po obniżonych kosztach preparatów alchemicznych.
Zmasowanym zakupom Bitcoina nie przeszkodził nawet kryzys płynności, który od kilku miesięcy obserwujemy na giełdach kryptowalutowych. Niektórzy traderzy nawet celowo sprzedawali BTC i kupowali chwilę później po znacznie wyższej cenie, aby dołożyć swoją cegiełkę do tych epickich wzrostów. Ich poświęcenie dla dostarczenia płynności jest prawdziwie heroiczne i kryptowalutowa społeczność długo im tego nie zapomni.
Wyjaśnienie: Artykuł ma charakter żartu na prima aprilis i nie zawiera żadnych prawdziwych informacji.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.