Ethereum zniknie? Taka prognoza może wydawać się kontrowersyjna, ale właśnie taką tezę postawił Crypto Stasiak. Polski analityk krypto wskazuje na liczne problemy Ethereum, które mogą doprowadzić do jego upadku. Czy ta popularna kryptowaluta i ekosystem rzeczywiście są zagrożone?
Ethereum to jedna z najważniejszych kryptowalut na świecie, ale boryka się z poważnymi problemami. Crypto Stasiak w swojej analizie na kanale YouTube wskazuje, że projekt może nie przetrwać bez znaczących zmian.
Problemy techniczne Ethereum
Ethereum od lat zmaga się z ograniczoną przepustowością i wysokimi kosztami transakcji. Sieć obsługuje maksymalnie 100 transakcji na sekundę, ale w praktyce jest to 15-30. To znacznie mniej niż nowoczesne blockchainy, jak Solana czy Algorand.
Według Stasiaka opłaty transakcyjne są kolejnym wyzwaniem. Średni koszt wynosi od 0,50 do 5 USD, ale w okresach wzmożonego ruchu może wzrosnąć nawet do kilkudziesięciu dolarów. W przeszłości zdarzały się momenty, gdy przesłanie NFT kosztowało 160 USD.
Crypto Stasiak nie ma wątpliwości i daje mocny komentarz:
“Ethereum koncentruje się na dostarczeniu zdecentralizowanej infrastruktury właśnie do finansów zdecentralizowanych, chociaż wiemy, że w dzisiejszych czasach niestety ta decentralizacja na Ethereum jest gówno warta.”
Aktualizacja Pectra i jej znaczenie
Polski YouTuber jakiekolwiek nadzieje wiąże z nowym usprawnieniem. Ethereum planuje wdrożenie aktualizacji Pectra w trakcie 2025 roku, co ma poprawić skalowalność i zmniejszyć koszty transakcji. Jednak jeśli implementacja się opóźni, Ethereum może dalej tracić użytkowników, a w konsekwencji na wartości.
Influencer twierdzi, że nowoczesne blockchainy oferują lepsze parametry. Podaje przykład Sonic, który pozwala na transakcje za 0,001 USD, co stawia Ethereum w niekorzystnym świetle. Brak usprawnień sprawia, że sieć staje się przestarzała technologicznie.
Opóźnienia w rozwoju Ethereum powodują odpływ deweloperów. W 2024 roku fundacja przeznaczyła 30 mln USD na rozwój ekosystemu, ale to konkurencja przyciąga coraz więcej programistów.
Czy Ethereum straci dominację?
Ethereum było pierwszym blockchainem obsługującym inteligentne kontrakty, ale obecnie traci przewagę. Przenoszenie projektów do innych sieci jest trudne bo długotrwałe, ale nie niemożliwe. Jeśli skalowalność się nie poprawi, użytkownicy przeniosą się do tańszych i szybszych rozwiązań.
Instytucje i duzi inwestorzy nadal skupują Ethereum. Mechanizm spalania opłat transakcyjnych (EIP-1559) zmniejsza podaż ETH, co może napędzać cenę. Jednak bez postępu technologicznego wzrost wartości może być krótkotrwały.
Jeśli Ethereum nie poprawi wydajności, inne projekty przejmą jego użytkowników. Migracja aplikacji DeFi i NFT do alternatywnych ekosystemów będzie tylko kwestią czasu.
Czy Ethereum faktycznie zniknie?
Crypto Stasiak stawia śmiałą tezę:
“Z perspektywy bardzo długoterminowej Ethereum, moim zdaniem, prędzej czy później musi zniknąć z powierzchni Ziemi, jeśli nie wprowadzi sensownych i znaczących usprawnień.”
Nowe technologie zmieniają rynek kryptowalut. Jeśli Ethereum nie przyspieszy rozwoju, może stać się reliktem przeszłości. Skalowalność i niskie koszty transakcji to klucz do przetrwania.
Z drugiej strony, mimo tych wszystkich problemów, Crypto Stasiak nie wyklucza, krótkoterminowo, nowych rekordów cenowych:
“Z perspektywy inwestycyjnej Ethereum nadal ma potencjał do osiągnięcia nowego ATH, zwłaszcza jeśli utrzyma zainteresowanie instytucji i dużych graczy.”
Czy Ethereum zniknie? Wszystko zależy od tego, czy projekt nadąży za konkurencją. Jeśli nie, może podzielić los starszych technologii, które zostały wyparte przez nowocześniejsze rozwiązania.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
eToro
eToro
eToro
eToro
YouHodler
Wirex
Coinrule
MEXC
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
