Wróć

Polski influencer krypto: Tę hossę rozegrałem jak najlepszy

sameAuthor avatar

Napisane i zredagowane przez
Karol Stadnik

03 październik 2025 17:00 CET
Zaufany
  • Łukasz Michałek to rozpoznawalny analityk i influencer w polskiej społeczności kryptowalutowej.
  • Wielu inwestorów zarzuciło Michałkowi, że sprzedał aktywa zbyt wcześnie.
  • Michałek zaznaczył, że nie zamierza podejmować nadmiernego ryzyka w końcowej fazie hossy.
Promo

Polski influencer krypto, Łukasz Michałek, podsumowuje swoje decyzje inwestycyjne podczas obecnej hossy. W swoim wpisie na X podkreśla, że działał konsekwentnie i trzymał się strategii nawet wtedy, gdy inni ogłaszali nadejście bessy. Jego słowa wywołały duże poruszenie wśród inwestorów i obserwatorów rynku.

Obecna sytuacja na rynku budzi silne emocje, a opinie znanych osób mogą znacząco wpływać na nastroje inwestorów.

Sponsored
Sponsored

Łukasz Michałek komentuje przebieg hossy

Łukasz Michałek to rozpoznawalny analityk i influencer w polskiej społeczności kryptowalutowej. Od kilku lat aktywnie komentuje sytuację na rynku i dzieli się własnymi strategiami. Tym razem zabrał głos w kluczowym momencie cyklu rynkowego. W swoim wpisie zwrócił uwagę na różnice między jego podejściem a zachowaniem innych uczestników rynku.

Podkreślił, że od dłuższego czasu był nastawiony byczo, nawet gdy część społeczności traciła wiarę w dalsze wzrosty. Z jego perspektywy – jego decyzje okazały się trafione, co wzbudziło szeroką dyskusję wśród obserwatorów. Wielu inwestorów zaczęło analizować jego ruchy, jedni próbując wyciągnąć z nich praktyczne wnioski, a drudzy szukając nieścisłości i błędów.

Jednak Łukasz Michałek odważnie napisał:

“Uważam, że tą hossę rozegrałem jako jeden z lepszych influ w Polsce, byłem największym bykiem od kilku lat gdzie reszta już przy 50 000-60 000 USD wieszczyła początek bessy.”

Jego wpis pojawił się w momencie, gdy rynek reaguje bardzo dynamicznie na zmiany sentymentu.

Sponsored
Sponsored

Sprzedaż aktywów i emocje inwestorów na rynku krypto

Wielu inwestorów zarzuciło Michałkowi, że sprzedał aktywa zbyt wcześnie. Sam jednak podkreślił, że komunikował swoje decyzje, gdy ceny były jeszcze wyższe niż obecnie. Przypomniał obserwującym, że emocje często prowadzą do błędnych decyzji inwestycyjnych. Zwrócił uwagę na różnicę między krótkoterminowymi wzrostami a średnioterminową strategią.

Michałek zaznaczył, że nie zamierza podejmować nadmiernego ryzyka w końcowej fazie hossy. Jego zdaniem to moment, w którym rozsądek ma większe znaczenie niż emocje. Dla przykładu, podał sytuację osoby posiadającej 1 000 USD, która może pozwolić sobie na większe ryzyko, bo stawka jest niewielka. Sam zarobił jednak kilka mln dolarów i nie chce ryzykować tych środków w newralgicznym momencie rynku.

Jego podejście pokazuje różnicę między indywidualnym inwestorem a osobą zarządzającą dużym kapitałem. Michałek przyznał, że grał pod wzrost dominacji BTC, a nie bezpośrednio na zmianę jego ceny. To podejście wyróżnia go na tle wielu traderów.

Sponsored
Sponsored

Warto zapamiętać jego kluczowe punkty:

  • Emocje mogą prowadzić do pochopnych decyzji inwestycyjnych.
  • Strategia średnioterminowa daje większą stabilność.
  • Dominacja BTC może być skutecznym wskaźnikiem nastrojów na rynku.

To podejście pozwala lepiej ocenić sytuację i przygotować się na możliwe spadki.

Sponsored
Sponsored

Ethereum, dominacja BTC i brak altcoin season

Michałek odniósł się też do sytuacji na rynku altcoinów. Jego zdaniem, obecny okres na krypto nie sprzyja wyraźnemu wybiciu altów. Zauważył, że Bitcoin zachowuje się mocno w stosunku do innych projektów, a dominacja BTC spadła jedynie nieznacznie. Według niego do końca miesiąca może się jeszcze sporo wydarzyć, jednak nie spodziewa się wyraźnego sezonu na altcoiny.

W rozmowach z obserwatorami podkreślał, że nie będzie problemu, jeśli jego prognoza okaże się błędna. Przyznał, że w razie rzeczywistego altcoin season zmieni swoje stanowisko. Na ten moment jednak woli pozostać przy swojej strategii, bazującej na analizie dominacji i zachowania Bitcoina.

Dodał też kilka szczegółów dotyczących własnych decyzji inwestycyjnych. Sprzedał Ethereum po średniej cenie 4 600 USD, a obecnie kurs wynosi 4 400 USD. Uważa to za trafny ruch, który pokazuje jego konsekwencję i brak emocjonalnych decyzji. Wszystko oczywiście zweryfikuje czas, bo nie ma 100% pewności, że jeszcze w tym roku nie zobaczymy nowych szczytów i altcoin season.

Jednak mimo tego, Michałek zadaje wprost pytanie, czy inwestorzy są gotowi na bessę? Sam odpowiada, że wielu uczestników rynku lekceważy zagrożenia, zachwycając się krótkoterminowymi wzrostami. W jego opinii warto patrzeć dalej niż tylko na kilka sesji giełdowych.

Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.

Zastrzeżenie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.