Główna platforma cyfrowej wymiany aktywów Poloniex nie działała z powodu nieoczekiwanej konserwacji we wczesnych godzinach porannych. Chociaż problem w dużej mierze wydaje się teraz rozwiązany, niektórzy sugerują nadużycie w imieniu giełdy, ponieważ przestój zbiegał się ze znacznymi ruchami cen Bitcoina.
Giełda poinformowała, że po raz pierwszy została wyłączona tuż przed 02:00 czasu polskiego. Prawie wszystkie systemy wróciły do normy, ale rynek GRIN/BTC nadal nie działa.
SponsoredPoloniex nie wyjaśnia problemu swoim traderom
Firma Poloniex po raz pierwszy ogłosiła problemy ze swoimi usługami dziś rano za pośrednictwem swojego konta na Twitterze. Oryginalny post z zespołu obsługi klienta giełdy brzmi:
„Poloniex jest obecnie niedostępny z powodu nieoczekiwanego problemu. Sprawdzamy ten problem i będziemy tutaj informować, gdy dowiemy się czegoś więcej. Dziękujmy za Waszą cierpliwość”.
Zgodnie z danym słowem aktualizacje pojawiały się okresowo przez cały ranek. Około czterech godzin po tym, jak giełda początkowo przeszła w tryb offline, zaczęła przywracać swoje usługi.
Najnowsza z tych aktualizacji pojawiła się przed kilkoma chwilami. Mówi ona, że wszystkie rynki z wyjątkiem GRIN/BTC zostały przywrócone. Giełda napisała na Twitterze:
„Nasza wstępna konserwacja była wcześniej związana z konserwacją rynku GRIN/BTC. Następnie zaczęliśmy mieć problemy z jednym z naszych dostawców serwisowych”.
Ta aktualizacja pojawił się około 07:00 24 kwietnia. Giełda po tym nie napisała już nic więcej na ten temat.
Milczenie rodzi podejrzenia
Przerwy na giełdach nie są niczym nowym. BeInCrypto informował wcześniej o wielu takich przykładach.
Jednym z podobieństw między wieloma problemami giełdy jest fakt, że pojawiają się one w czasach niestabilności rynku. Prowadzi to niektórych obserwatorów do podejrzenia nadużyć, twierdząc, że platformy handlowe po prostu zamykają usługi, aby spróbować powstrzymać gwałtowne ruchy, z których słynie Bitcoin.
SponsoredJednak równie prawdopodobnym wyjaśnieniem byłoby to, że gwałtowne ruchy na rynku powodują ogromne zapotrzebowanie na giełdach, co z kolei prowadzi do nagłego wzrostu, który może przeciążyć kluczowe usługi. To prawda, że pokazuje to brak gotowości niektórych giełd do dużego ruchu, ale niekoniecznie sugeruje jakiekolwiek przewinienie.
Dzisiejszy nagły przestój w Poloniex jest zdecydowanie tym, który zbiega się ze zmiennością rynku. Bitcoin wzrósł o prawie siedem procent w ciągu ostatnich 24 godzin, a teraz znów znajduje się powyżej 7500 $. Niektórzy obserwatorzy sugerują, że to również przemawia za nadużyciami.
Ta bardziej konspiracyjna teoria ma sens, gdy rynki notują spadki. Giełdy są żywotnie zainteresowane utrzymaniem znaczenia Bitcoina, szczególnie po wyższych cenach.
Jednak w przypadku niestabilności rynku, który notuje wzrost, nie ma sensu, by giełda wstrzymywała handlowanie. Po pierwsze, platforma zarabia na każdej transakcji, którą udostępnia, a więc przejście w tryb offline oznacza zasadniczo spadek zysków. Po drugie, wysoka cena Bitcoina jest korzystna dla giełd, ponieważ przyciąga zainteresowanie branży, prowadząc również do większych zysków na giełdach.
Dlatego wydaje się mało prawdopodobne, aby ta dzisiejsza awaria było wynikiem złośliwej gry włodarzy Poloniexa. BeInCrypto skontaktowało się zarówno z samym Poloniex, jak i jedną z najważniejszych osobistości branżowych z nim związanych, założycielem sieci TRON, Justinem Sunem. Zaktualizujemy tego newsa wraz z ich odpowiedziami, gdy/jeśli je otrzymamy.