Handel kryptowalutami w obecnych czasach zdecydowanie rożni się od tego co entuzjaści kryptowalut pamiętają sprzed nawet 5 lat. Rzeczywista ilość Bitcoina przechowywana na platformach handlowych jest najniższa od 2017 roku. Parametr ten może świadczyć o tym, że co raz więcej inwestorów samodzielnie chce zarządzać swoim kryptowalutowym portfolio.
Ze względu na ograniczoną dostępność Bitcoinów, podaż na rynku jest obecnie mniejsza. To ma istotne konsekwencje dla inwestorów. Mniejsza podaż oznacza, że łatwiej jest zauważyć wzrost cen BTC w przypadku wzrastającego popytu.
Jedynie 6% podaży BTC znajduje się na giełdach
Warto zauważyć, że kryptowaluty, zwłaszcza Bitcoin, najczęściej kojarzy się z autonomią i decentralizacją, zgodnie z ich pierwotnym przeznaczeniem. Wielu inwestorów ceni sobie możliwość samodzielnego zarządzania swoimi cyfrowymi aktywami, co daje im poczucie pełnej kontroli nad własnymi finansami. Rozwijająca się technologia i produkty pozwalają na dobór odpowiednich narzędzi do potrzeb.
Według Coinglass, rezerwy Bitcoin na wszystkich giełdach spadły o prawie 15% od maja 2023 r. do 1,13 mln BTC w maju 2023 r. Oznacza to, że tylko około 6% całkowitej podaży Bitcoin wynoszącej około 18,8 mln BTC jest przechowywane na platformach handlowych. Ostatni raz ten wskaźnik był tak niski w grudniu 2017 r., kiedy Bitcoin był wart prawie 20 000 USD za monetę.
Dane z platformy analitycznej dotyczącej kryptowalut Santiment pokazują, że tylko 5,84% podaży Bitcoinów znajduje się na giełdach kryptowalut. Dane mogą się różnić między platformami, ponieważ sposób identyfikowania portfeli wymiany może się nieco różnić.
Bycze wieści dla Bitcoina
Co tak na prawdę może stać za zmniejszającymi się rezerwami BTC na platformach handlowych? Spadek liczby Bitcoinów na giełdach sugeruje, że coraz więcej użytkowników decyduje się na przechowywanie swoich BTC na dłuższą metę, zamiast szybko je sprzedawać. To ciekawy sygnał, który może świadczyć o zwiększonym zaufaniu do Bitcoina jako bezpiecznej przystani przed inflacją, szczególnie w obliczu niepewności gospodarczej.
Jednym z powodów tego trendu może być brak zaufania do scentralizowanych giełd kryptowalut. Wielu inwestorów, zwłaszcza po upadku FTX, obawia się przechowywania swoich funduszy na platformach, narażonych na cyberataki lub innego rodzaju incydenty. Nawet jeśli nie handlują aktywnie, decydują się na samodzielne przechowywanie swoich kryptowalut dla większego poczucia bezpieczeństwa.
Jedno jest pewne – spadek dostępnych Bitcoinów na rynku jest zawsze postrzegany jako pozytywny znak. Ograniczona podaż może prowadzić do wzrostu ceny, zwłaszcza gdy popyt rośnie. To dobrą wiadomość dla posiadaczy BTC, którzy liczą na wzrost wartości swoich inwestycji.
Były dyrektor wykonawczy Goldman Sachs, Raoul Pal, podziela optymistyczne spojrzenie na rynek kryptowalut. Jego prognozy sugerują, że sektor kryptograficzny wyjdzie z obecnego niedźwiedziego stanu szybciej niż w 2019 roku. Przewiduje znaczący wzrost w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, co może być dobrą wiadomością dla wszystkich entuzjastów kryptowalut.
Trusted
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
