Nigel Green, założyciel i dyrektor generalny globalnej firmy doradztwa finansowego Devere Group, twierdzi, że bitcoinowi panikarze mogą sprawić, że bogaci nabywcy staną się jeszcze bogatsi.
Według Greena, sprzedający “praktycznie oddają” swoje kryptowaluty bogatym, którzy z kolei wykorzystują zgromadzone BTC, jako zabezpieczenie przed inflacją. Green powiedział w oświadczeniu z 15 grudnia:
Zamożni, długoterminowi inwestorzy kryptowalutowi zazwyczaj korzystają ze panikarzy, kupując ich cyfrowe waluty po taniości, aby wzmocnić swoje portfele inwestycyjne.
Devere Group jest niezależną firmą doradztwa finansowego z biurami na całym świecie. Z siedzibą główną w Dubaju, ZEA, firma posiada ponad 10 miliardów dolarów aktywów pod zarządzaniem.
Krach na Bitcoinie
W ostatnich tygodniach rynki kryptowalut zanurkowały. Bitcoin spadł o 40% z rekordowo wysokiego poziomu 69 000 USD do około 42 000 USD. W momencie pisania tego tekstu każdy BTC był sprzedawany za 49 000 USD. Stanowi to wzrost o 2% w ciągu ostatnich 24 godzin, zgodnie z danymi CoinMarketCap.
BTC doświadczył dzikich wahań od czasu osiągnięcia rekordowego poziomu 10 listopada, ponieważ zdenerwowani inwestorzy opuścili rynek z powodu niepewności co do regulacji kryptowalut, a także globalnych perspektyw gospodarczych.
Ale gdy tak zwane “słabe ręce” opuściły rynek, sprytni, bogaci handlowcy – w przeciwieństwie do nich określani jako “diamentowe ręce” – zaczęli akumulację.
Na przykład, kryptowalutowy miliarder Su Zhu z singapurskiego funduszu hedgingowego Three Arrows Capital kupił ponad 660 milionów dolarów ETH. Z kolei Justin Sun, założyciel platformy kryptowalutowej TRON, wydał ponad 7 milionów dolarów na BTC.
Microstrategy Michaela Saylora kupiła dodatkowe BTC za 82,4 mln USD. Tym samym zwiększył całkowity stan posiadania firmy do 122 478 BTC, wycenianych na ponad 6 mld USD. Nawet państwa narodowe “kupiły” ten dip, a Salwador nabył około 250 BTC. Green powiedział:
Niedawny selloff został wywołany przez szerszy sentyment risk-off, który wpłynął również na wiele obszarów globalnych rynków akcji. Nastąpiło to w momencie, gdy inflacja jest gorąca. Zatem zachęca banki centralne do zacieśnienia polityki pieniężnej, zagrażając płynności, która przyniosła korzyści wielu klasom aktywów, w tym Bitcoinowi.
Green wyjaśnił, że ponieważ BTC podwoił swoją wartość w tym roku, bogaci i doświadczeni traderzy wykorzystali “zmienność znaku aktywa, aby uzupełnić swoje portfele”. Dodał też:
Ci bitcoinowi paniczni sprzedawcy praktycznie oddają swoje kryptowaluty bogatym kupującym, którzy akumulują… Ten scenariusz wydaje się szczególnie prawdopodobny w obecnej sytuacji. Są oni bowiem coraz bardziej zaniepokojeni, że ich gotówka, a zatem siła wydatków, jest erodowana przez gwałtownie rosnącą inflację. Banki centralne są obecnie zmuszone do działania w celu zwalczania inflacji.
Zwalczanie inflacji
W ostatnich latach inflacja gwałtownie wzrosła na całym świecie. W Stanach Zjednoczonych wzrost inflacji do 6,4% należy do największych. Szkody w gospodarkach światowych spowodowane przez COVID-19 skłoniły rządy do przekazania bilionów dolarów na stymulację, co spowodowało wzrost cen konsumpcyjnych.
Podczas gdy pandemia pustoszy gospodarki i inne produkty inwestycyjne, Bitcoin jest często uważany za aktywo zabezpieczające, które będzie zyskiwać na wartości. W niektórych kręgach został on opisany jako wersja złota na rynku kryptowalut, głównie ze względu na ograniczoną podaż. Green zażartował:
Czy dip ceny bitcoina nie wydaje się szczególnie korzystny dla tych [zamożnych] inwestorów w tych czasach niepokojąco wysokiej inflacji?
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.