Mieszkaniec województwa lubelskiego postanowił pewnego dnia pomnożyć swój kapitał. Około 0,5 mln PLN przeznaczył na inwestycję w kryptowaluty. Pieniądze pochodziły z jego długo zbieranych oszczędności, a w tamtym momencie nie wydawało się by jego przygoda na platformie kryptowalutowej tak szybko się skończyła.
Niestety nieświadomy mężczyzna trafił na oszusta. Oszczędności życia mężczyzny zniknęły równie szybko co wizja pomnożenia swojego kapitału na platformie do handlu kryptowalutami. Historia ta dobitnie pokazuje jak ważne jest zachowanie wszelkich środków ostrożności podczas inwestycji.
Oszust w postaci “opiekuna”
Pół miliona złotych to nie mała suma, zwłaszcza dla zwykłego mieszkańca województwa lubelskiego. Pan Jan, bo tak nazywał się pokrzywdzony, chciał pomnożyć swoje oszczędności i zainwestować w kryptowaluty. Wyszukiwał różne oferty w internecie i trafił na jedno z biur maklerskich, które wydawało się być wiarygodne. Niestety, nie zdawał sobie sprawy z tego, że mógł paść ofiarą oszustwa.
Pan Jan założył konto w tym biurze maklerskim i otrzymał swojego “opiekuna”, który miał go przeszkolić w zakresie inwestowania w kryptowaluty. “Opiekun” zasugerował, żeby pan Jan zainstalował na swoim komputerze program do zdalnej obsługi urządzenia, który miał mu pomóc w procesie szkolenia. Pan Jan nie podejrzewał niczego złego i zainstalował ten program.
Następnie “opiekun” namówił pana Jana, żeby założył konto w mobilnym banku, co miało ułatwić przewalutowanie gotówki na kryptowaluty. Pan Jan przelał na to konto swoje oszczędności – aż pół miliona złotych. Z początku wszystko wydawało się iść zgodnie z planem. Pan Jan kupował bitcoina, zgodnie z instrukcjami swojego “brokera”, czyli swojego “opiekuna” z biura maklerskiego. Pieniądze przelane na giełdę kryptowalutową wydawały się rosnąć.
1,5 zysku mln w zaledwie kilka tygodni
Jednak pod koniec marca pan Jan otrzymał informację, że wygenerował zyski o równowartości około 1,5 miliona złotych. Niestety, aby otrzymać te pieniądze, musiał odliczyć prowizję i jeszcze dopłacić sporą kwotę dla biura maklerskiego. To był moment, w którym pan Jan zaczął się zastanawiać i podejrzewać, że może został oszukany.
Pan Jan niezwłocznie skontaktował się z Wydziałem do Walki z Przestępczością KWP w Lublinie i zgłosił swoje podejrzenia. Okazało się, że faktycznie padł ofiarą oszustwa. Policja wszczęła dochodzenie w tej sprawie.
Inwestowanie w kryptowaluty może być atrakcyjne, ale także ryzykowne, zwłaszcza jeśli nie jesteśmy ostrożni i nie zabezpieczamy swojego konta przed oszustwami. Ważne jest, aby dokładnie badać i weryfikować wiarygodność platformy lub brokera przed dokonaniem jakiejkolwiek transakcji. Zachowuj ostrożność online, nie daj się naciskać, nie ufaj nieznajomym i zachowuj prywatność swojego portfela kryptowalut. Regularnie monitoruj swoje transakcje i sprawdzaj swoje konta.
Jeśli podejrzewasz, że padłeś ofiarą oszustwa związanego z kryptowalutami, niezwłocznie skontaktuj się z odpowiednimi organami ścigania i zabezpiecz swoje konta. Oszustwa związane z kryptowalutami są coraz bardziej powszechne, dlatego konieczne jest zachowanie ostrożności i podejmowanie odpowiednich środków ostrożności. Zawsze badaj i weryfikuj wiarygodność platformy krypto lub brokera, nie udostępniaj swoich danych osobowych lub finansowych na nieznanych stronach internetowych.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
