Piotr Ostapowicz, znany edukator i Youtuber krypto, wskazuje, że obecna sytuacja rynkowa może oznaczać nowy trend wzrostowy Bitcoina. Jego szczegółowa analiza uwzględnia zarówno aspekty makroekonomiczne, jak i kluczowe wydarzenia na rynku kryptowalut.
Rynek kryptowalut dynamicznie reaguje na zmieniające się warunki polityczne, regulacyjne i finansowe, a najnowsza analiza na YouTube Piotra Ostapowicza rzuca na to nowe światło.
Bitcoin przekracza granicę 93 000 USD – czy to początek nowego trendu wzrostowego Bitcoina?
Bitcoin osiągnął poziom powyżej 93 000 USD, co według Ostapowicza stanowi istotny sygnał siły rynku. Uważa on, że może to nie być tylko chwilowy wzrost, ale potencjalnie trwałe odbicie. Przekroczenie oporu na poziomie 92 000 USD to techniczny przełom, który może przyciągnąć nowych inwestorów. Utrzymanie się powyżej tej wartości przez kolejne tygodnie może potwierdzić trend wzrostowy Bitcoina.
W analizie zwrócono uwagę na dane on-chain, które pokazują spadek aktywności sprzedażowej. Zarówno inwestorzy krótkoterminowi, jak i długoterminowi ograniczają sprzedaż, co sugeruje wiarę w dalsze wzrosty. Dodatkowo, przepływy do ETF-ów na Bitcoina wyniosły aż 900 mln USD w jeden dzień. To najwyższy wynik od miesięcy i sygnał zwiększonego zainteresowania instytucjonalnego.
Widoczny jest również wzrost aktywności na giełdach, szczególnie zleceń natychmiastowych. To może wskazywać na pojawienie się FOMO wśród inwestorów detalicznych. Ostapowicz zauważa, że ten trend może być wspierany przez dużą liczbę likwidacji pozycji krótkich, tzw. short squeeze.
Czynniki makroekonomiczne i polityczne wspierające wzrost Bitcoina
Dodatkowo polski influencer wskazuje, że wzrosty na rynku kryptowalut wspierane są przez doniesienia z Białego Domu. Donald Trump potwierdził gotowość do negocjacji w sprawie ceł z Chinami, co poprawia globalny sentyment inwestycyjny. Choć całkowite zniesienie ceł nie jest planowane, to sama zapowiedź rozmów zmniejsza napięcia handlowe. To z kolei wpływa pozytywnie na aktywa ryzykowne, w tym kryptowaluty.
Kolejnym istotnym wydarzeniem jest nominacja Paula Atkinsa na szefa SEC. Nowy przewodniczący deklaruje prokryptowalutowe podejście i chęć wspierania rozwoju cyfrowych aktywów. Może to skutkować akceptacją ETF-ów na altcoiny oraz legalizacją stakowania Etheru w USA. To potencjalny impuls dla rynku altcoinów.
Ostapowicz zauważa także rosnącą globalną płynność finansową. Podaż pieniądza M2 i bilanse banków centralnych pokazują silną korelację z ceną Bitcoina – sięgającą ponad 80%. Słabnący dolar wspiera popyt na kryptowaluty, co pokrywa się z wcześniejszymi cyklami hossy. Te czynniki razem mogą wzmacniać trend wzrostowy Bitcoina.
Instytucje, stablecoiny i przyszłość giełd kryptowalutowych
W analizie pojawia się również strategia MicroStrategy, polegająca na akumulacji Bitcoina. Inne podmioty, jak bank centralny Szwajcarii czy fundusz 21 Capital, również podążają tą drogą. Ten ostatni, wspierany przez Howarda Lutnika, planuje zainwestować 3 mld USD w BTC. To sygnał, że duże instytucje coraz mocniej angażują się w rynek.
Kapitalizacja stablecoinów osiągnęła rekordowy poziom – Tether zbliżył się do 146 mld USD. To tzw. „dry powder”, czyli kapitał gotowy do szybkiego wejścia na rynek. Ostapowicz zaznacza, że tak wysoka kapitalizacja wskazuje na oczekiwanie na odpowiedni moment inwestycyjny. Wzrost stablecoinów może przyspieszyć kolejną falę wzrostów.
Zmienia się też rola giełd kryptowalutowych – Coinbase planuje uzyskać licencję bankową. Może to zrewolucjonizować sektor, łącząc krypto z tradycyjnymi finansami. Ostapowicz podkreśla, że Bitcoin staje się aktywem do długoterminowego przechowywania, a nie tylko spekulacji. Jednocześnie ostrzega przed traktowaniem rynku jak kasyna – szczególnie w kontekście memcoinów.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.
OKX
eToro
eToro
eToro
eToro
YouHodler
Wirex
NEXO
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
