Nikt tak naprawdę nie lubi regulacji dotyczących giełd, o czym świadczy zainteresowanie anonimowością w świecie kryptowalut. Jednak zabezpieczenia są nadal ważne, aby zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom.
Kiedy coś idzie nie tak i potrzebujesz pomocy, nagle ważne jest, aby mieć odpowiednie zabezpieczenia. Pytanie brzmi: „Kto cię ochroni, jeśli nikt nie wie, kim jesteś?”
Brak przepisów może być niebezpieczny. Bez nich każdy może stwierdzić, że twoje 10 Bitcoinów (BTC) należy do niego, po prostu uzyskując dostęp do poczty e-mail.
Jest to jedno z wielu zagrożeń związanych z oszustwami, które czekają na ciebie, gdy zaczniesz handlować aktywami cyfrowymi na giełdzie. Inne zagrożenia obejmują ryzyko kredytowe, prawne, płynności, operacyjne i rynkowe, które sprawiają, że handel jest jeszcze bardziej niebezpieczny.
Oszustwo bezpośrednie jest złe, ale oszustwo pośrednie jest jeszcze gorsze
Podczas handlu kryptowalutami istnieją dwa rodzaje oszustw: bezpośrednie i pośrednie.
Oszustwo bezpośrednie odnosi się do oszukańczych działań, w które jesteś aktywnie zaangażowany, takich jak oszustwo, ataki typu phishing lub hakowanie.
Można temu zapobiec za pomocą prostych środków. Obejmuje to korzystanie z zaufanych witryn, przeprowadzanie swoich badań i upewnianie się, że korzystasz z niezawodnych narzędzi bezpieczeństwa.
Oszustwo pośrednie to czynność, w której nie bierzesz czynnego udziału. Najczęściej nie masz świadomości, że to się dzieje. Na przykład posiadanie krypto pozyskanych nielegalnie lub wykorzystanych do opłacania działalności przestępczej.
Tym samym ryzykujesz, że władze przejmą twoje krypto lub zamkną konto, ponieważ twoje monety są powiązane z praniem brudnych pieniędzy. Jeśli zdarzy ci się zdobyć brudną kryptowalutę, adresy twojego portfela zostaną oznaczone jako podejrzane. Prowadzi to do koszmarnej reputacji i jest trudne do wyjaśnienia.
Innym przykładem powszechnego oszustwa pośredniego są giełdy „z dnia na dzień” („overnight”). Często przestają działać. Jeśli jednak zaczniesz handlować na jednej z nich, to zostaniesz również pociągnięty do odpowiedzialności za wszelkie nielegalne działania, nawet jeśli o nich nie wiedziałeś.
W rezultacie obowiązkiem giełdy jest zapewnienie odpowiedniego poziomu ochrony użytkowników. Robią to przez sprawdzanie, od kogo akceptują środki i w jaki sposób te środki trafiły do portfeli użytkowników.
Giełdy pytające o dane osobowe są ważne
W społeczności krypto istnieje wiele obaw związanych z giełdami, które proszą o podanie danych osobowych.
Jednak nie otworzyłbyś konta bankowego online i nie przelałbyś na nie pieniędzy, prawda? Chcesz wiedzieć, kim jest bank i gdzie ma swoją siedzibę.
Banki zawsze proszą o to samo. Muszą wiedzieć, kim jesteś i skąd pochodzą posiadane przez ciebie fundusze. Dzieje się tak, ponieważ jeśli na swoim koncie przechowujesz pieniądze uzyskane w wyniku prania pieniędzy, to władze z pewnością zajmą się tym bankiem.
Giełdy kryptowalut są takie same. Podobnie jak tradycyjne banki, potrzebują ochrony zarówno dla użytkowników platformy, jak i samych siebie jako podmiotów gospodarczych, które przestrzegają prawa.
W rezultacie, nawet jeśli narusza pierwotną ideę anonimowości leżącej u podstaw kryptowalut, giełdy nie mają innego wyjścia, jak tylko trzymać się surowych przepisów i tworzyć środowisko wystarczająco bezpieczne dla użytkowników.
Brak ram prawnych szkodzi masowej adopcji
Jeśli giełda nie prosi o podanie danych osobowych, stwarza to doskonałą okazję dla innych użytkowników do przemycenia brudnych kryptowalut. W rezultacie możesz zdobyć kryptowaluty, które zostały nagromadzone w wyniku działań takich jak handel ludźmi.
Nawet jeśli nielegalne działania nie stanowią dla ciebie problemu i nadal wolisz handlować anonimowo, tego rodzaju giełdy utrudniają handel i wypłacanie środków. Wynika to z braku masowej adopcji.
W swojej książce „Diffusion of Innovation” Everett Rogers spopularyzował ideę krzywej adopcji technologii. Ten pomysł pokazuje, jak ludzie akceptują nowe technologie.
Krzywa przedstawia pięć głównych grup: innowatorów, wczesnych użytkowników, wczesną większość, późną większość i maruderów (laggards). Maruderzy są szczególnie niechętni technologii, która napędza zmiany, i są wobec niej szczególnie podejrzliwi. Jednak ich akceptacja jest konieczna do zadeklarowania masowej adopcji.
Aby zmniejszyć podejrzliwość i zwiększyć zaufanie, kryptowaluty powinny polegać na czymś, czemu większość ludzi już ufa i jest zaznajomiona – na prawie.
Do pewnego stopnia otoczenie prawne jest środowiskiem bezpiecznym lub przynajmniej zapewnia zabezpieczenia. Tworzenie tych procesów wymaga lat i wysiłku wielu giełd, ale już się to dzieje.
Wprowadzanie obowiązkowych zabezpieczeń na giełdach
Już teraz Know Your Customer (KYC) i przeciwdziałanie praniu pieniędzy (AML, Anti-Money Laundering) stały się obowiązkowe dla firm z UE i USA. Jest to połączone ze stale rosnącymi wymaganiami ze strony organów regulacyjnych.
W Wielkiej Brytanii Financial Conduct Authority (FCA) próbowało stworzyć ramy regulacyjne dla aktywów kryptograficznych. Firmy w Wielkiej Brytanii, które nie są jeszcze zarejestrowane w FCA, będą zmuszone do zaprzestania handlu.
Tego rodzaju wymogi są oznaką, że uścisk organów regulacyjnych nad firmami nieobjętymi regulacjami jest coraz mocniejszy. Oznacza to, że zmierzamy do pełnej zgodności platform handlowych.
Nie trzeba dodawać, że wraz z wejściem w życie wszystkich przepisów użytkownicy kryptowalut stają się mniej anonimowi. Jednak świat kryptowalut również staje się bezpieczniejszy i ma to kluczowe znaczenie, biorąc pod uwagę, że wszyscy chcemy masowej adopcji zasobów cyfrowych.
Jak upewnić się, że handlujesz na bezpiecznej giełdzie
Bezpieczne giełdy są objęte ścisłymi KYC i AML. Musisz udowodnić, kim jesteś, gdzie mieszkasz i skąd czerpiesz fundusze.
Jednak praktyki te różnią się w zależności od giełdy. Niektóre platformy wymagają KYC i AML do wypłaty środków lub zniesienia pewnych ograniczeń, zobowiązując klientów do dostarczenia kopii dowodu tożsamości ze zdjęciem, a czasem dowodu zamieszkania. Inne platformy wymagają takiej weryfikacji klienta podczas procesu tworzenia konta.
Na przykład w EXMO procedury KYC są częścią procesu wdrażania. Użytkownicy przechodzą weryfikację identyfikatora i adresu, sprawdzają adresy IP i porównują z listami globalnych sankcji. Musimy również zrozumieć, skąd pochodzą fundusze i dokąd trafiają, aby zapobiec praniu pieniędzy.
W przypadku fiat EXMO ma pełną politykę dotyczącą źródeł finansowania. Obejmuje to procedury sprawdzania legalności wszelkich wpłaconych lub wypłaconych pieniędzy. W przypadku kryptowalut używamy narzędzia do CipherTrace do analizy blockchain. Monitoruje ono wszystkie transakcje i sprawdza, czy jakiekolwiek połączone portfele są obciążone wysokim ryzykiem.
Przepisy ułatwiają wczesne wykrywanie oszustw
Każda działająca giełda dobrze rozumie, w jaki sposób handlują jej klienci. Kiedy dzieje się coś niezwykłego, wywołuje alert o „podejrzanym” lub „nienormalnym” zachowaniu.
Transakcje te są następnie dokładnie sprawdzane i w razie potrzeby podejmowane są kroki w celu zablokowania kont lub zażądania dodatkowych informacji.
Aby zapobiec oszukańczym zachowaniom, kluczowe jest wczesne ich ograniczenie. Oznacza to dodatkowe zabezpieczenia na etapie rejestracji lub pierwszej wpłaty.
Ten rodzaj ochrony jest możliwy tylko wtedy, gdy giełda pozostaje zgodna z przepisami, co oznacza również, że jest to przyszłościowa firma, a nie tylko twór „z dnia na dzień”.
Przeanalizuj reputację giełdy
Przed założeniem konta i zdeponowaniem środków przeprowadź wyszukiwanie w Google. Sprawdź wiadomości i aktualizacje, które pojawiają się pod nazwą platformy. Wiele giełd było zaangażowanych w hacki, oszustwa i inne notoryczne działania.
Wszystkie te informacje będą dostępne online, ale należy zwrócić szczególną uwagę na to, jak giełda zareagowała na kryzys i czy udało jej się wypłacić odszkodowanie.
Nie zapomnij o bezpieczeństwie giełdy
Giełda, na której chcesz handlować, powinna oferować szereg metod zabezpieczeń. Powinny one zaczynać się od uwierzytelniania dwuskładnikowego (2FA), a kończyć na narzędziach szyfrujących używanych do ochrony danych osobowych, które od ciebie zbierają.
Może nie być możliwe ustalenie z góry, czy obowiązują na niej wszystkie środki bezpieczeństwa, lecz możesz przynajmniej sprawdzić, czy w ofercie jest 2FA. Jest to minimalny wymóg każdej godnej zaufania giełdy.
To najłatwiejsze sposoby na stwierdzenie, czy giełda jest godna zaufania. Są inne, na które warto zwrócić uwagę, ale te najłatwiej sprawdzić samodzielnie. Moje główne przesłanie jest takie: nie bój się, gdy w giełdach pytają, kim jesteś. Bój się, kiedy tego nie robią.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.