Marek Stiller, popularny inwestor, poinformował, że sprzedaje swoje altcoiny oraz zamyka pozycje długie. W najnowszym materiale analityk tłumaczy, dlaczego postanowił częściowo wycofać się z rynku altów oraz zamknąć wszystkie pozycje z dźwignią. Mimo to, twierdzi, że to nie jest sygnał końca hossy.
Duża zmienność na rynku powoduje również dużą zmienność w portfelach. Stiller znalazł na to sposób.
Marek Stiller: Żadna sztuka trzymać longi i uśredniać je w nieskończoność
Marek Stiller, polski analityk oraz twórca treści, poinformował o dużych rotacjach, jakie nastąpiły w jego portfelu. Postanowił on sprzedać połowę swoich altcoinów oraz zamknąć wszystkie pozycje na dźwigni. Pozycje, które były nastawione na wzrosty.
Stiller podjął ten krok w momencie, gdy rynek kryptowalut znajduje się w fazie przejściowej. Bitcoin i Ethereum, jak sam przyznaje, wciąż mają przed sobą potencjał wzrostu, ale brakuje im lokalnej energii do wybicia się na nowe szczyty. W tej sytuacji, popularny inwestor uznał, że warto ograniczyć ryzyko, realizując zyski z wcześniejszych wejść, w tym m.in. 600% na Bitcoin Cash.
Jak podkreśla, nie jest to sygnał końca hossy, lecz naturalna rotacja portfela. Obecnie aż 30% środków trzyma w stablecoinach, a praktycznie całą resztę w BTC i ETH. Altcoiny, zwłaszcza te mniejsze, uznał za zbyt ryzykowne w kontekście możliwej korekty lub przedłużającej się konsolidacji.
Influencer zwraca uwagę na kilka kluczowych wskaźników. Mimo rekordowych napływów do funduszy ETF opartych na Ethereum, Ether nie zdołał przebić poziomu 4000 USD, co dla Stillera stanowi psychologiczny opór. Dodatkowo zauważa, że zainteresowanie ze strony ulicy wciąż pozostaje umiarkowane. Wskaźniki Google Trends i pozycja aplikacji Coinbase w sklepach mobilnych nie wskazują na masowe wejście nowych inwestorów.
Altcoin sezon – co z nim?
W ocenie analityka prawdziwy altseason dopiero nadejdzie – ale jeszcze nie teraz. Zgodnie z cykliczną naturą rynku, najpierw kapitał płynie do Bitcoina, później do Ethereum, a dopiero na końcu do mniejszych projektów. Z tego względu Stiller zabezpiecza pozycje i cierpliwie czeka na lepszy moment, nie rezygnując całkowicie z ekspozycji na rynek.
Dla tych, którzy śledzą jego działania, jasne jest jedno – Marek Stiller sprzedaje altcoiny nie dlatego, że traci wiarę w rynek, ale dlatego, że rozumie jego dynamikę. Wciąż wierzy w potencjał wzrostowy ETH i BTC, jednak zyski z altów woli realizować teraz, niż żałować później.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
