Bank centralny Kuby zezwolił dostawcom usług związanych z aktywami wirtualnymi i emisją kryptowalut na tej karaibskiej wyspie.
Bank centralny Kuby opublikował przepisy dotyczące dostawców usług związanych z aktywami cyfrowymi w oficjalnym biuletynie rządowym na początku tego tygodnia. Zgodnie z tym ogłoszeniem, każdy, kto chce emitować walutę cyfrową, musi uzyskać licencję od władz monetarnych.
Wydając licencję, bank centralny stwierdził, że przed zatwierdzeniem projektu weźmie pod uwagę jego legalność, interes społeczno-gospodarczy i cechy charakterystyczne. Początkowo licencje będą ważne przez rok.
Kuba omija sankcje
Po wprowadzeniu mobilnego Internetu trzy lata temu, rząd kubański zatwierdził w zeszłym roku możliwość osobistego korzystania z kryptowalut do dokonywania płatności. Entuzjaści mają nadzieję, że waluty cyfrowe, które funkcjonują niezależnie od jakichkolwiek scentralizowanych władz, pomogą im pokonać przeszkody stworzone przez amerykańskie sankcje.
Odcięci od międzynarodowych rynków finansowych i systemów płatniczych przez trwające od dziesięcioleci amerykańskie embargo handlowe, obywatele komunistycznego kraju mają trudności z uzyskaniem kart kredytowych lub debetowych do użytku międzynarodowego.
Były ekonomista kubańskiego banku centralnego Pavel Vidal powiedział:
Jeśli bank centralny tworzy ramy prawne przyjazne dla kryptowalut, to dlatego, że już zdecydował, że może to przynieść korzyści dla kraju.
Uważa on, że rząd stara się ułatwić wprowadzanie przekazów pieniężnych i międzynarodowych operacji handlu zagranicznego. Powiedział:
Może to obniżyć koszty tych międzynarodowych transakcji i stworzyć alternatywę dla operacji w dolarach, mniej wrażliwą na system sankcji.
Sytuacja w Salwadorze
Vidal wyraził również wątpliwości, czy Kuba pójdzie w ślady sąsiada z regionu – Salwadoru. Ten kraj w zeszłym roku zalegalizował Bitcoin jako prawny środek płatniczy. Ten środkowoamerykański kraj wyemitował w zeszłym miesiącu obligacje Bitcoinowe wśród mieszanych nastrojów rynkowych.
Prezydent Nayib Bukelel powiedział, że miał nadzieję zebrać 1 miliard dolarów na zakup większej ilości Bitcoinów oraz na sfinansowanie “Bitcoin City” zasilanego energią geotermalną. A nadmiar środków przeznaczyć na spłatę długu.
Pomimo nieustającego entuzjazmu prezydenta, który nawet zaoferował obywatelstwo przyjaznym inwestorom zagranicznym. Jak dotąd wprowadzenie Bitcoina przyniosło mieszane rezultaty. Niedawne badanie przeprowadzone przez Salwadorską Izbę Handlową wykazało, że większość firm w kraju jeszcze nie wykorzystała Bitcoina w swojej działalności.
Według badania tylko 14% respondentów dokonało transakcji w Bitcoinie. Odkąd stał się on legalnym środkiem płatniczym w tym kraju we wrześniu ubiegłego roku.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.