Prezes Europejskiego Banku Centralnego (EBC) Christine Lagarde podkreśliła ostatnio, że kryptowaluty nie są w rzeczywistości walutami, ale “wysoce spekulacyjnymi aktywami”.
Kryptowaluty nie są walutami. Kryptowaluty są wysoce spekulacyjnymi aktywami, które być może roszczą sobie prawo do sławy jako waluty, ale nimi nie są. Nie są.
Chociaż według niej nie są one walutą, powiedziała, że są one “wysoce spekulacyjne, okazjonalnie podejrzane i intensywne pod względem zużycia energii”.
Stablecoiny i CBDC
Pomimo jej pogardy dla kryptowalut, Lagarde jest bardziej otwarta na stablecoiny, ponieważ mogłyby one ułatwić bankom centralnym wprowadzenie cyfrowych walut (CBDC). Jednakże, w miarę ich dalszego rozprzestrzeniania się, uważa, że one i firmy je emitujące potrzebują więcej regulacji.
Stabilne monety, które zaczynają się rozprzestrzeniać, a które niektóre duże firmy technologiczne starają się je promować, to zupełnie inne zwierzęta i wymagają regulacji, gdzie musi istnieć nadzór odpowiadający działalności, którą faktycznie prowadzą, niezależnie od tego, jak się nazywają.
W tym celu EBC pod kierownictwem Lagarde uruchomił w tym roku projekty dotyczące cyfrowego euro. Była to odpowiedź na waluty cyfrowe sektora prywatnego.
Zależało mi na tym, aby kwestia CBDC znalazła się w naszej agendzie, ponieważ uważam, że musimy być na to gotowi.
Pomimo tego nacisku, prezes EBC powiedziała wcześniej, że stworzenie cyfrowego euro może zająć do czterech lat. Podkreśliła, że do stworzenia czegoś, co sprawi, że bank centralny i waluty cyfrowe banków centralnych będą pasować do wieku, w którym żyjemy, “skłoniło ją zapotrzebowanie klientów”.
Potrzeba CBDC
Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) podziela perspektywę Lagarde na temat potrzeby CBDC. BIS również w ten sposób chce sprzeciwstawić się wzrostowi prywatnie emitowanych kryptowalut. Uważa on również, że bez CBDC pieniądz cyfrowy stałby się coraz bardziej zdominowany przez duże firmy technologiczne. Mogłoby się to potencjalnie stać przede wszystkim dzięki wykorzystaniu przez nie ogromnej bazy użytkowników mediów społecznościowych.
W swoim najnowszym rocznym raporcie gospodarczym, który ukazał się latem tego roku, BIS poświęcił CBDC jeden rozdział. Pochwalając postępy w systemach płatniczych, w raporcie stwierdzono, że korzyści z nich płynące będą zależały od ich struktury i sposobu zarządzania. Z jednej strony, technologia może umożliwić “samonapędzający się cykl” szerszego dostępu, niższych kosztów, jak również lepszych usług.
Jednakże, raport zauważa potencjał “błędnego koła” silosów danych, siły rynkowej i praktyk antykonkurencyjnych.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.