Przez długi czas kurs Bitcoina (BTC) wydawał się oderwany od większości innych rynków. Jednak od początku światowych nieszczęść makroekonomicznych i geopolitycznych rynek kryptowalut zachowywał się niemal identycznie jak np. rynek akcji.
Na chwilę obecną sytuacja wygląda wręcz przeciwnie. Cena Bitcoina coraz bardziej przypomina cenę złota. Korelacja pomiędzy tymi dwoma aktywami wzrosła do najwyższego punktu od ponad roku.
Korelacja Bitcoina ze złotem
Tak wynika z badania przeprowadzonego przez platformę analizy rynku Kaiko Data. Eksperci przekonują, że złoto faktycznie radzi sobie ostatnio zaskakująco słabo. Początkowo ceny złota rosły w reakcji na konflikt na Ukrainie. Ostatecznie jednak zarówno złoto, jak i Bitcoin straciły dwucyfrowy procent od początku roku.
Po skorzystaniu w dużym stopniu z konfliktu Rosja-Ukraina w pierwszym kwartale roku, złoto straciło wszystkie swoje zyski i obecnie jest w dół o 10% YTD. Bitcoin również spadł w tym roku dwucyfrowo, pod presją globalnego zacieśnienia polityki monetarnej.
Szczególnie uderzający jest fakt, że według Kaiko Data inflacja nie przysłużyła się złotu. Z raportu wynika, że “złoto nie zdołało zadziałać jako bezpieczna przystań”. Nagle przestało być narzędziem do gromadzenia pieniędzy, którym było przez dziesięciolecia. Oznacza to, że Bitcoin i złoto również nagle stały się dużo bardziej podobne pod kolejnym względem.
Silny dolar amerykański zły dla BTC
Względna siła dolara amerykańskiego również wzmacnia ten efekt korelacji między złotem a Bitcoinem. Silny dolar jest zły dla obu aktywów, co powoduje, że korelacja między nimi znacznie wzrasta.
W minionym roku Bitcoin był w większości nieskorelowany ze złotem. Korelacja wahała się między ujemnym 0,2 a dodatnim 0,2. Ale ponieważ dolar amerykański nadal się umacnia, co ma negatywne konsekwencje zarówno dla kryptowalut, jak i złota, korelacja między tymi dwoma aktywami uległa przesunięciu.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.