Cena Bitcoina się ustabilizowała wokół 6650 dolarów, a wszyscy czekamy na nadchodzący halving. Jak się jednak okazuje, największa kryptowaluta na ziemi ma problem związany z hashrate’em.
W ostatnich tygodniach pisaliśmy sporo o górnikach. Były informacje o sprzedawaniu sprzętu przez Chińczyków, którym nie opłacało się kopanie. Informowaliśmy też o tym, że największy wydobywca ETH w Stanach Zjednoczonych przekazał moc obliczeniową na poszukiwania szczepionki koronawirusowej. Wreszcie pisaliśmy też o niebezpiecznym wzroście średniego czasu wydobycia bloku BTC. Dzisiaj również nie mamy najlepszych informacji.
Hashrate spada bardzo nisko
Według strony blockchain.com hashrate Bitcoina spadł do nieco ponad 75 EH/s. Ostatni raz tak niską wartość BTC miało pod koniec września poprzedniego roku.

Za małe zyski
Oczywiście wyżej wymienione powody wpływają na decyzję górników, ale głównym jest ten najbardziej prozaiczny: ekonomia. Największy problem stanowi opłacalność wydobycia BTC, która jest niezwykle niska. Minął niemal rok, odkąd dochód z wydobycia był tak mały.
Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIKZbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
Sponsorowane
Sponsorowane