Jak podzielić portfel krypto to temat, który często budzi emocje wśród początkujących inwestorów. Marek Stiller, znany z kanału „Kryptowaluty dla Początkujących”, właśnie pokazał, jak wygląda jego podejście do rynku. W swoim najnowszym nagraniu prezentuje przemyślaną i ostrożną strategię, która dla początkujących może okazać się cenna.
W obliczu zmiennego rynku kryptowalut warto dowiedzieć się, jak doświadczeni inwestorzy zarządzają swoim kapitałem i reagują na aktualne trendy.
Jak wygląda portfel krypto Marka Stillera?
Marek Stiller ujawnił, że jego portfel aktualnie składa się w równych częściach z Bitcoinów, Ethereum i stablecoinów. Każda z tych grup stanowi około 30%, a pozostałe 10% przeznacza na altcoiny. To konserwatywny układ, który chroni przed dużymi wahaniami i daje elastyczność. Inwestorzy początkujący mogą wziąć ten podział jako punkt wyjścia.
Stiller zaznacza, że aktualnie nie planuje agresywnych zakupów ani sprzedaży. Ocenia rynek jako wyjątkowo nieprzewidywalny i przypomina o znaczeniu cierpliwości. Podkreśla, że obecny układ sił może ulec zmianie wraz z większą dominacją Bitcoina. Według niego kluczowa granica to 71–73%.
W jego ocenie Ethereum zyskało na znaczeniu dzięki rekordowym wpływom do ETF-ów, które w szczytowym dniu wyniosły aż 726 mln USD. Dodatkowo publiczne firmy posiadają już 7% całkowitej podaży ETH. W połączeniu z ETF-ami znacząco ogranicza to dostępność tokenów na rynku:
“Mam teraz niespełna 30% kapitału w konkretnie stablach w USDT i w USDC. Odblokowane z altów i z dźwigni, które gdzieś tam pozamykałem. A do tego po mniej więcej 30% w Bitcoinie i Ethereum po poprzednich sprzedażach w momencie gdy ETH podgonił jednak mocno Bitcoina. Te proporcje się trochę zmieniły i ten rebalancing rzeczywiście nastąpił.”
Portfel krypto Stillera pokazuje, jak można dostosowywać swoje pozycje do dynamicznych zmian rynkowych.
Dlaczego Stiller trzyma się konserwatywnej strategii?
Rynek kryptowalut wciąż pozostaje w fazie konsolidacji, a brak nowych inwestorów nie wskazuje na bliski szczyt. Wzrost open interest z 26 mld USD do 44 mld USD świadczy o rosnącej aktywności spekulantów. Stiller zauważa jednak, że to wciąż etap „przed bańką”. Dlatego radzi zachować ostrożność i nie podążać ślepo za emocjami.
Ethereum, mimo silnych fundamentów, nie przebiło jeszcze poziomu 4000 USD. Stiller obserwuje konsolidację wynikającą z rosnących shortów na futures – obecnie około 11 000 kontraktów. Wskazuje także na poziom 4500 USD jako możliwą strefę sprzedaży. Ten poziom wynika z odchylenia standardowego od tzw. Active Realized Price.
Dla osób zastanawiających się, czy to dobry moment na zakupy, Stiller ma jasną odpowiedź. W przypadku spadku ceny ETH do 3500 USD sugeruje rozważenie longów lub zakupów na rynku spot. Przebicie strefy 3900–4000 USD może otworzyć drogę do nowych szczytów. Warto zatem czekać na wyraźne sygnały.
Co jeszcze mówi Marek Stiller o rynku i jak wpływa to na jego decyzje?
Stiller wskazuje na rosnące zainteresowanie altcoinami, także w wynikach Google Trends. Przewiduje, że przed ostatecznym altseason może nastąpić jeszcze wzrost dominacji Bitcoina, ETH spadnie niżej w okolice 3 300 USD i altcoiny zjadą o np. 20%. I dopiero wtedy Bitcoin zacznie swoją mocniejszą korektę, a altcoiny zaczną pompować ceny. Choć obecny spadek dominacji BTC z 66% do 60% już dał impuls do wzrostów takich projektów jak PENGU. Ethereum również wyraźnie podgoniło Bitcoina.
Jeśli zastanawiasz się, co może napędzić kolejną falę wzrostów – oto kluczowe czynniki według Stillera:
- Akceptacja stakingu na ETF-ach (przewidywana na Q4 2025)
- Wzrost zainteresowania instytucji Ethereum
- Dalszy spadek dominacji Bitcoina
A co z emocjami inwestora w tym szalonym rynku? Stiller przypomina, że panika to zły doradca. Radzi, by trzymać się planu i stale obserwować kluczowe wskaźniki, takie jak RSI czy dominacja BTC. Dla wielu początkujących właśnie taka dyscyplina może okazać się kluczem do sukcesu.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
