Akcje spółek wydobywczych osiągnęły swoje lokalne dno. Podkreślają to analitycy brokera Bernstein, którzy dodatkowo uważają obecny okres za wyjątkowo odpowiedni do ich zakupu. Eksperci twierdzą, że zakup akcji wybranej liczby spółek może przynieść inwestorom dobre zyski przed halvingiem, czyli zmniejszeniem o połowę nagrody za utworzenie bloku w sieci Bitcoin. Wydarzenie to odbędzie się w kwietniu-maju 2024 r., czyli stosunkowo niedługo.
Należy zauważyć, że nie wszyscy inwestorzy z dużym kapitałem są gotowi zaangażować się w aktywa cyfrowe. Jak dowiedzieliśmy się dzięki niedawnej ankiecie przeprowadzonej wśród pracowników JPMorgan, uwaga większości z nich skupia się obecnie na innych technologiach, takich jak sztuczna inteligencja.
Jednocześnie spadek zainteresowania sektorem jest naturalnym wydarzeniem po niedźwiedzim trendzie, czyli przedłużającym się okresie załamania rynkuy. Ostatni rozpoczął się w 2022 r., co zakończyło się stratami inwestorów i zanikiem szumu wokół DeFi, NFT i innych podobnych tematów.
Pośrednie zarabianie na kryptowalutach
W piątek wieczorem cena Bitcoina przebiła ważny poziom oporu i osiągnęła 48,2 tys. dolarów na giełdzie kryptowalut Binance. Aktywo otrzymało dobry impuls do wzrostu. Jednocześnie, jak sugerują analitycy, wystarczy to do osiągnięcia nowego rekordu wszech czasów do końca 2024 roku.
Eksperci Bernstein zalecają możliwość zarabiania na BTC pośrednio, czyli poprzez posiadanie akcji spółek związanych z branżą aktywów cyfrowych. Do tych ostatnich należą na przykład notowane na giełdzie spółki wydobywcze BTC. Logika jest tutaj prosta: wraz ze wzrostem kursu Bitcoina rosną zyski górników, co ma pozytywny wpływ na ich przepływy finansowe i cenę akcji.
Wcześniej podobny punkt widzenia wyrazili przedstawiciele MicroStrategy, która jest największym posiadaczem Bitcoinów wśród spółek publicznych. Zauważają oni, że zakup akcji MSTR pozwala nie być zależnym wyłącznie od ruchów kursu Bitcoina, jak to ma miejsce w przypadku funduszy ETF. W związku z tym taka inwestycja może teoretycznie zapewnić lepsze ubezpieczenie przed różnymi rodzajami ryzyka. Więcej szczegółów na temat opinii pracowników MicroStrategy można znaleźć w tym artykule.
Broker radzi przeanalizować sytuację Riot Platforms (RIOT) i CleanSpark (CLSK). Oto cytat analityków:
“Biorąc pod uwagę pozytywne napływy do funduszy ETF, a także kurs BTC i pozycję górników przed halvingiem, możemy śmiało polecić inwestorom zaangażowanie się w te akcje. Narracja instytucjonalna ukształtowana przez Bitcoin ETF napędza popyt. Bitcoin jest aktywem refleksyjnym i spodziewamy się, że jego rosnąca cena doprowadzi do zwiększonych wpływów do ETF, a to już zapewni niezbędny impuls do osiągnięcia nowych szczytów w 2024 roku.”
Korekta przed halvingiem?
Halving średnio staje się przyczyną wyłączenia około 15% hashrate Bitcoina. Wielu górników po prostu nie jest w stanie finansowo poradzić sobie z gwałtownym spadkiem wydajności. Jednak tym razem sytuacja może być lepsza dla biznesu, jeśli cena BTC pozostanie na tym samym poziomie lub wzrośnie jeszcze bardziej.
Ogólnie jest jednak zbyt wcześnie, aby byki mogły się zrelaksować. Wciąż istnieje bowiem prawdopodobieństwo kolejnej korekty BTC przed halvingiem. Np. w maju 2020 r. kurs Bitcoina załamał się prawie dwukrotnie.
O wysokim prawdopodobieństwie korekty informował wcześniej także były szef giełdy BitMEX Arthur Hayes. Wszystko to jest jednak tylko możliwym scenariuszem, który może się nie zmaterializować.
Portfele powiernicze vs niepowiernicze
Wraz z rozwojem rynku kryptowalut zmienia się zachowanie nie tylko górników, ale i inwestorów. Według ekspertów giełdy Bitget, coraz więcej uczestników rynku preferuje korzystanie z portfeli powierniczych przez krótki okres czasu. Są to portfele, których bezpieczeństwo jest gwarantowane przez stronę trzecią zwaną powiernikiem. Najpopularniejszymi portfelami powierniczymi w świecie kryptowalut są giełdy. Nie zapewniają one dostępu do kluczy prywatnych adresu używanego przez klienta, a zatem zasadniczo kontrolują jego środki.
Alternatywą w tym przypadku są portfele niepowiernicze, które dają dostęp do frazy seed składającej się z 12, 18 lub 24 słów. W związku z tym to użytkownik jest pełnoprawnym właścicielem aktywów pod własnym adresem.
Około 77 procent właścicieli portfeli wybiera obecnie krótkoterminowe rozwiązania do przechowywania, a tylko 43 procent wpłaca środki na swoje prywatne adresy.
Liczba tej kategorii portfeli zaczęła znacząco rosnąć w listopadzie po trzymiesięcznym zastoju. Tymczasem wzrost aktywności w portfelach krótkoterminowych może wynikać nie tylko z nowych rejestracji, ale także ze zwiększonego obrotu portfelami wcześniej używanymi do przechowywania długoterminowego.
Portfele powiernicze otrzymały poważny cios w swoją reputację w listopadzie 2022 r. po upadku giegiełdy kryptowalut FTX. Dochodzenie w sprawie tego, co się stało, ujawniło, że były szef platformy, Sam Bankman-Fried, aktywnie wykorzystywał fundusze klientów do osobistych wydatków i inwestycji. Jednak to Sam jest tutaj winny, a nie same portfele.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
