Region Finger Lakes w stanie Nowy Jork słynie z zajęć na świeżym powietrzu, pływania łódką, czy picia wina w plenerze. Ale działacze ekologiczni stoją teraz przed nowym wyzwaniem: górnikami Bitcoinów.
Ekskluzywny Sierra Club
W grudniu trzy grupy środowiskowe i grupa osób próbują powstrzymać Greenidge Generation przed zbudowaniem czterech nowych struktur do dodatkowego wydobywania Bitcoina.
Richard Lippes, prawnik z Buffalo w stanie Nowy Jork, wniósł artykuł 78 do Sądu Najwyższego stanu. Zażądał nakazu wstrzymania budowy budynków. Apel został złożony w imieniu organizacji, do których należą Sierra Club i Seneca Lake Guardian.
Zgodnie z dokumentem Lippesa, Greenidge Generation z Connecticut i lokalni urzędnicy naruszyli proces państwowego przeglądu jakości środowiska podczas rozpatrywania wniosku o budowę.
Krótko mówiąc, krytycy twierdzą, że konstrukcja zbyt szybko przeszła zatwierdzenie. Uzasadnienie opierało się na „twardym spojrzeniu”, które urzędnicy musieli przyjąć, rozważając wpływ projektu na środowisko.
Składający petycję twierdzą również, że nowe budynki zwiększyłyby ogrzewanie i chłodzenie jeziora Seneca. To mogłoby spowodować naturalną nierównowagę populacji glonów i ryb. Nie wspominając o potencjalnym uciążliwym hałasie.
Druga strona (bit) monety
Tymczasem Greenidge Generation jest jedną z wielu firm, które chcą przywrócić biznes z powrotem na amerykańską ziemię. Poza ekonomicznymi interesami utrzymania wydobycia Bitcoinów w Ameryce, niektórzy uważają, że Chiny rozwijają monopol.
Mając do 70% wydobycia na chińskiej ziemi, eksperci ci twierdzą, że rząd Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL) mógłby przejąć operacje wydobywcze w całym kraju i przeprowadzić atak 51%.
Mike Colyer, dyrektor generalny Foundry, firmy inwestującej w krajowe wydobycie, powiedział, że uważa, iż w nadchodzących latach wydobycie w Stanach Zjednoczonych wzrośnie o 25%.
Energia Bitcoina
Dziwna droga doprowadziła tę firmę energetyczną do biznesu wydobywczego Bitcoin. Greenidge Generation przez dziesięciolecia eksploatowało lokalną elektrownię węglową. Zakład kilkakrotnie zmieniał właściciela, a w 2011 roku firma wycofała go z eksploatacji z powodu nieefektywności środowiskowej i kosztów.
Następnie Atlas Holdings, LLC (z siedzibą w Greenwich, CT) nabył go w 2014 roku. W tym czasie zakład stał się bardziej energooszczędny i przestawiony na gaz ziemny. Budowa rurociągu doprowadzającego gaz na miejsce sprawiła, że właściciele zaczęli szukać możliwości wyrównania kosztów.
Greenidge twierdzi, że w 2019 roku pojawił się potencjał hostingu serwerów na miejscu. A w styczniu 2020 roku dodali usługi wydobywania Bitcoina.
Od tamtej pory zdecydował się rozszerzyć to dochodowe przedsięwzięcie. Naturalnie, elektrownia prawdopodobnie dostanie okazyjną cenę na moc potrzebną do prowadzenia takiej operacji.
Ale nowa metoda ekspansji odstraszyła lokalnych mieszkańców. Rada planistyczna gminy zatwierdziła budowę jako „działanie niepubliczne”. To pozwoliło im pominąć oświadczenie o oddziaływaniu na środowisko (EIS).
Artykuł 78 wnosi o odwołanie na tej podstawie, że EIS nie powinien był zostać pominięty.
Chociaż jest to intrygująca kwestia techniczna, urzędnicy twierdzą, że mają już wszystkie oficjalne zezwolenia i prawny mechanizm ponownej oceny wpływu na środowisko.
W miarę jak wydobycie przesuwa granice, a przepisy dotyczące kryptowalut dojrzewają, górnicy również podlegają temu samemu poziomowi kontroli.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.