Bitcoin, mimo ostatnich wahań kursowych, wciąż budzi ogromne zainteresowanie wśród inwestorów długoterminowych. Według najnowszych danych od platformy analizy on-chain Glassnode, osoby posiadające Bitcoin przez co najmniej 155 dni wykazują się niezwykłą odpornością na zmienność rynku.
Co więcej, zamiast wycofywać się z inwestycji, długoterminowi posiadacze Bitcoina gromadzą coraz większe ilości tej kryptowaluty. Wszystko to wskazuje na ich wiarę, że Bitcoin będzie dalej rósł. Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdźmy dlaczego ta klasa inwestorów jest tak pewna dalszych losów pierwotnej kryptowaluty!
Inwestorzy nie zrażają się spadkami
Wiele osób mogłoby się spodziewać, że inwestorzy zaczną wycofywać się z Bitcoina po ostatnich spadkach kursu. Jednak dane zebrane przez Glassnode pokazują coś zupełnie innego. Długoterminowi inwestorzy, mimo nieprzewidywalnych warunków rynkowych, pozostają wierni swoim inwestycjom. Co więcej, nie tylko trzymają swoje Bitcoiny, ale także dokupują kolejne. To zjawisko jest stosunkowo rzadkie podczas rynków byka, co dodatkowo podkreśla ich pewność co do przyszłości Bitcoina.
Glassnode podkreśla, że opór inwestorów wobec sprzedaży swoich zasobów, pomimo spadku kursu Bitcoina do 48 000 dolarów na początku sierpnia, jest sygnałem, że oczekują oni nowego historycznego szczytu. Warto zauważyć, że ostatni rekord cenowy Bitcoina miał miejsce w marcu 2024 roku, co może budzić wątpliwości, czy nadal możemy mówić o rynku byka.
Bitcoin wart 22 miliardy dolarów w rękach długoterminowych inwestorów
Od czerwca tego roku, długoterminowi inwestorzy zgromadzili Bitcoiny o wartości ponad 22 miliardów dolarów. Glassnode podaje, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy, do portfeli inwestorów długoterminowych trafiło 374 000 Bitcoinów. To oznacza, że znaczna część dostępnych na rynku Bitcoinów znajduje się teraz w rękach osób, które planują trzymać je przez dłuższy czas.
Inwestorzy, którzy trzymają swoje Bitcoiny przez 155 dni lub dłużej, są określani jako długoterminowi. Mimo że okres 155 dni może wydawać się krótki, to jednak znacząco różni się od krótkoterminowych spekulantów. Takie podejście do inwestowania w Bitcoina może świadczyć o większej dojrzałości rynku oraz rosnącej pewności co do przyszłości tej kryptowaluty.
Czy 155 dni to rzeczywiście długi termin?
Warto jednak zadać sobie pytanie, czy 155 dni posiadania Bitcoina to naprawdę długi termin? W kontekście rynku kryptowalut, który charakteryzuje się dużą zmiennością, taki okres może wydawać się wystarczający, aby ocenić stabilność inwestora. Niemniej jednak, w porównaniu do tradycyjnych rynków finansowych, gdzie inwestycje długoterminowe trwają zazwyczaj wiele lat, 155 dni to relatywnie krótki czas.
Z tego powodu, nazwanie osób trzymających Bitcoiny przez 155 dni “długoterminowymi” może być pewnym uproszczeniem. Mimo to, ich postawa na rynku kryptowalut wskazuje na znaczące zmiany w sposobie postrzegania i inwestowania w Bitcoina. Inwestorzy coraz częściej decydują się na trzymanie swoich aktywów, co może sugerować ich wiarę w dalszy wzrost wartości kryptowaluty.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.