W ciągu ostatniego tygodnia rynek kryptowalut wszedł w poważną korektę, która doprowadziła do utraty miliardów dolarów w kapitalizacji. Jednak pozytywny środowy komentarz Rezerwy Federalnej pomógł rynkowi nieco odżyć, a Bitcoin przekroczył dziś poziom 49 000 USD.
Jednak, aby utrzymać trwałą trajektorię wzrostową, rynki będą potrzebowały więcej paliwa. Poza tym, profesor z Wharton przewiduje również poważny wstrząs na rynku kryptowalut, który nastąpi w 2022 roku. Sean Williams z The Motley Fool podzielił się informacjami, dlaczego rynek kryptowalut może skorygować się w 2022 roku.
Silne odwrócenie rynku kryptowalut
Cóż, rynek kryptowalutowy znacznie wzrósł w tym roku. Jak do tej pory zarówno BTC jak i altcoiny przyniosły ogromne zwroty. Od dołka w marcu 2020 r. szerszy rynek kryptowalut wzrósł 14-krotnie, osiągając oszałamiającą wartość 2,14 bln USD. Podobny scenariusz miał miejsce podczas hossy w 2017 r., po której rynek doświadczył poważnego krachu w 2018 r.
Historyczne trendy sugerują, że rynek posiada możliwość 80-procentowych cofnięć, co prowadzi do przedłużającego się rynku niedźwiedzia.
Euforia związana z blockchainem może wyprzedzić jego zastosowanie
Oczywiście, blockchain jest kolejną wielką technologią na najbliższe kilkadziesiąt lat. Możliwość dokonywania natychmiastowych płatności transgranicznych przy niskich kosztach może całkowicie zdemokratyzować ten proces, zapewniając jednocześnie globalny podział. Poza tym, rośnie zapotrzebowanie na inteligentne sieci blockchain oparte na kontraktach, które mogą usprawnić łańcuch dostaw.
Niektórzy analitycy rynku uważają jednak, że euforia towarzysząca rozwojowi blockchain przerosła jego zastosowanie. Blockchain musi jeszcze udowodnić swoje zastosowanie.
Niezdolność kryptowalut do oddzielenia się od akcji
Podczas gdy Bitcoin i inne kryptowaluty pojawiły się jako zabezpieczenie tradycyjnego rynku, widzieliśmy, że szerszy rynek kryptowalut podąża za trendem akcji. Wielu postrzega Bitcoin jako magazyn wartości lub cyfrowe złoto, nazywając go jednocześnie inwestycją w bezpieczną przystań.
Jednak Bitcoin wykazywał ogromną zmienność, w przeciwieństwie do fizycznego złota, które było stosunkowo stabilne. Rynek akcji również był świadkiem ogromnego wzrostu od czasu krachu z marca 2020 roku. Tak więc, wraz z wycofaniem przez Fed swoich planów stymulacyjnych i podniesieniem stóp procentowych w przyszłym roku, możemy spodziewać się korekty na rynku akcji. Prawdopodobnie, w oparciu o historyczne trendy, rynek kryptowalut może również skorygować.
Margin może doprowadzić do dużych upłynnień
Wraz ze wzrostem wielkości rynku kryptowalut, wzrasta również liczba transakcji z depozytem zabezpieczającym. Margin zasadniczo reprezentuje kwotę pieniędzy, którą inwestorzy pożyczają na zakup lub krótką sprzedaż aktywów. W transakcjach z depozytem zabezpieczającym użytkownicy często zajmują pozycje z dużą dźwignią oczekując przy tym większych zysków.
Jednakże, jeśli zakłady nie poruszają się w oczekiwanym kierunku, domy maklerskie oferujące te pożyczki mogą zlikwidować pozycje. Dlatego też inwestorzy musza zdeponować dodatkowy kapitał jako zabezpieczenie lub sprzedać aktywa,
Ponieważ nie ma standardowych ram regulacyjnych, które regulowałyby przestrzeń kryptowalutową, nie jest jasne, jak duży jest nieuregulowany margin.Ogromna dźwignia finansowa w połączeniu z niestabilnością rynku kryptowalut może prowadzić do masowych likwidacji.
Meme monety tracą swoją magię
Euforia wokół kryptowalutowych meme coinów była w tym roku bezprecedensowa. Coiny takie jak Dogecoin, Shiba Inu i inne odnotowały wielokrotne rajdy. Szaleństwo na rynku kryptowalut wokół popularnego Shiba Inu było jednak tylko euforią.
Niektórzy analitycy nazywają to napędzanym przez FOMO rajdem monet meme i oczekują, że trend ten zakończy się w przyszłym roku.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.