Temat stóp procentowych wciąż głośno komentowany jest w mediach głównego nurtu. Radykalne podwyżki, które obserwujemy od 2022 roku to reakcja na wzrastającą inflację. Rada Polityki Pieniężnej stara się znaleźć złoty środek. Z jednej strony musi tłumić niebezpieczeństwo wynikające z rosnącej inflacji, z drugiej zaś, oszczędzić podwyżek kredytobiorcom spłacającym swoje hipoteki.
Prognozy dotyczące przyszłej inflacji nie są jednak powodem, dla którego członkowie RPP mieliby ten sam stosunek co do wysokości stóp procentowych w Polsce. W udzielanych przez nich wywiadach często usłyszeć można całkowicie odmienne opinie. Niektórzy opowiadają się za zwiększeniem stóp procentowych, podczas gdy inni, wyrażają aprobatę w kontekście ich redukcji. Którą drogą powinno podążać zatem RPP?
Stopy procentowe w dół? Na pewno nie w tym roku
Jeden z członków Rady Polityki Pieniężnej, Ludwik Kotecki, podzieli się swoimi przemyśleniami dotyczącymi stóp procentowych w ostatnim wywiadzie dla TOK FM. Niestety prognozy polskiego ekonomisty i urzędnika państwowego nie napawają optymizmem. Jego zdaniem stopy procentowe nie spadną zarówno w 2023, jak i 2024 roku.
Członek RPP argumentował swoje słowa projekcją NBP dotyczącą inflacji oraz jej celem na 2025 rok. Niestety w założeniach Narodowego Banku Polskiego stopy procentowe są na niezmienionym poziomie. Oznacza to, że w przypadku ich redukcji, cel inflacyjny byłby jeszcze bardziej cięższy do zrealizowania.
“Odniosę się do projekcji NBP. W marcu opublikowano projekcję i zgodnie z nią, przy niezmienionych stopach procentowych, inflacja nie dochodzi do celu do końca 2025 r. Czyli jeżeli chcielibyśmy obniżać stopy procentowe, to ona jeszcze bardziej by nie dochodziła do celu. W związku z tym nie wydaje mi się, że jest miejsce na taki ruch, szczególnie w ciągu najbliższych kilku miesięcy.”
Wizja ta nie jest jednak spójna z opinią innego członka zasiadającego w grupie zarządzanej przez Adama Glapińskiego, przewodniczącego RPP.
Odmienna opinia
Zdecydowanie inne podejście co do możliwości redukowania stóp procentowych w najbliższym czasie prezentuje Gabriela Masłowska, wchodząca w skład Rady Polityki Pieniężnej. Kilka dni temu udzieliła bowiem wypowiedzi dla Radia Maryja, w której nie odrzuciła możliwości ich powrotu do niższych wartości.
“Przewidywany dalszy, dość wysoce prawdopodobny spadek presji inflacyjnej otwiera drogę do podejmowania coraz bardziej intensywnych rozważań o potrzebie redukcji stóp procentowych. Generalnie rzecz biorąc sądzę, że prawdopodobieństwo rozpoczęcia w tym roku fazy obniżek stóp procentowych w Polsce staje się coraz większe.”
Gabriela Masłowska wskazała jeden z głównych powodów, dla których można byłoby myśleć o redukcji stóp procentowych jeszcze tego roku. Umocnienie się polskiej waluty względem euro czy dolara jest silną przesłanką by redukować stopy procentowe, według członkini RPP.
“Warto zwrócić uwagę na to, że trwające od połowy października 2022 roku umocnienie złotego, zarówno w stosunku da dolara amerykańskiego, jak również w stosunku do euro prowadzi do skutków antyinflacyjnych. Dzięki temu moment, w którym nastąpi pierwsza obniżka pojawi się zapewne wcześniej, niż gdyby kurs złotego w okresie ostatnich kilku miesięcy słabł.”
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.