Biorąc pod uwagę, że administracja Biden planuje dekryminalizację niektórych kontrolowanych substancji, BeInCrypto dokładniej przeanalizowała, w jaki sposób planowane przepisy mogą wpłynąć na działalność startupów blockchain skoncentrowanych na branży konopi indyjskich.
Prezydent-elekt Stanów Zjednoczonych, Joe Biden, polityka dekryminalizacji używania marihuany różni się od poglądów poprzedniej administracji. Biden powiedział podczas kampanii wyborczej, że pod jego rządami będzie dążył do depenalizacji marihuany i usunięcia jej w przypadku osób z wcześniejszymi wyrokami skazującymi za marihuanę.
Opowiada się za legalizacją marihuany medycznej i zmienia harmonogram marihuany zgodnie z prawem federalnym, umożliwiając poszczególnym stanom ustalanie własnych lokalnych polityk bez interwencji federalnej.
Podczas kampanii wyborczej na spotkaniu w ratuszu w październiku Biden powiedział:
Nie wierzę, że ktokolwiek powinien iść do więzienia za narkotyki. Powinniśmy zdekryminalizować marihuanę. Wyczyścić zapis, aby móc szczerze powiedzieć: ‘Czy kiedykolwiek byłeś za coś aresztowany?’ Możesz powiedzieć ‘nie’, ponieważ mamy zamiar uchwalić prawo, które mówi, że nie ma żadnego tła, które musisz ujawnić w stosunku do używanie marihuany.
Dodał również, że jako alternatywa dla pozbawienia wolności osoby borykające się z nadużywaniem narkotyków powinny zamiast tego przejść „na obowiązkową rehabilitację”.
Wymagania wobec hodowców konopi i wdrożenie technologii blockchain
Wydaje się, że różnorodność zastosowań w tej nowej erze innowacji i postępu technologicznego dzięki technologii blockchain ma niemal nieograniczony potencjał.
Podobnie jak w przypadku podstawowej natury blockchain, apteki konopne korzystają z mocy blockchain, aby zapewnić identyfikowalność medycznej marihuany. Obejmują one między innymi identyfikację, sprzedaż nasion, źródło szczepu, informacje genetyczne o odmianach. Innymi słowy, doskonale nadaje się do zarządzania łańcuchem dostaw.
Ponadto konsumenci potrzebują ochrony przed nielicencjonowanymi hodowcami i dystrybutorami, którzy ostatecznie kradną udział w rynku, podważając integralność zalegalizowanego rynku narkotyków, podczas gdy rządowe organy regulacyjne próbują dostosować się do nowego popytu na rynku konopi medycznych.
Spójrzmy na to z perspektywy. Jednym z powodów, dla których branża konopi indyjskich zwraca się w kierunku integracji blockchain, jest aspekt inteligentnych umów w technologii blockchain, który jest odpowiedzialny za kontrolowanie sposobu rejestrowania i odbierania informacji w księdze publicznej.
Wszystkie komponenty związane ze zautomatyzowanym systemem inteligentnych kontraktów gromadzą podpisy cyfrowe, wprowadzają znaczniki czasu, śledzą wysyłkę i dostawy, uruchamiają płatności między stronami, a także wszelkie inne działania niezbędne w tym procesie. Pozornie umożliwia dokładne transakcje, co również eliminuje możliwość popełnienia błędu ludzkiego, który jest powszechny w systemach z udziałem pracowników papierniczych i ręcznych.
Podobnie jak firmy biotechnologiczne i tradycyjne firmy farmaceutyczne, hodowcy konopi są zobowiązani do przestrzegania surowych zasad produkcji w celu zapewnienia bezpieczeństwa i jakości. Korzyści płynące z blockchain w tej branży są najważniejsze, ponieważ zapewnia dowód stosowania standardowych procedur operacyjnych (SOP).
Istnieją środki ostrożności, które należy wziąć pod uwagę. Są to kontrolowane stosowanie pestycydów, skrupulatnie odmierzone roztwory składników odżywczych, przechowywanie w kontrolowanym klimacie i procedury sanitarne. Muszą być przestrzegane, aby działać zgodnie z parametrami wytycznych produkcyjnych.
Konkretnym przykładem tego, jak to wszystko się łączy, jest, powiedzmy, kierownik zakładu lub zakładu ogrodniczego, który musiałby zweryfikować i udokumentować recepturę roztworu odżywczego lub miarę zużycia pestycydów. Jest to potrzebne, ponieważ proces uprawy konopi jest bardzo delikatny i żmudny oraz wymaga dużej konsekwencji i starannej pielęgnacji.
Dlatego blockchain umożliwia hodowcom walidację procesu SOP na bieżąco, ponieważ umożliwia im monitorowanie pielęgnacji roślin na wszystkich etapach jej cyklu życia w celu dokładnej weryfikacji wyniku i autentyczności rośliny.
Wzrost rynku, zdrowsza gospodarka i nowe miejsca pracy dla ludzi
Aby bardziej szczegółowo omówić tę kwestię, BeInCrypto rozmawiał ze źródłem branżowym zaangażowanym w integrację łańcucha blokowego opartego na marihuanie, który umożliwia konsumentom anonimowe kupowanie i sprzedawanie produktów na bazie konopi.
Wyjaśnili, że blockchain to najlepszy sposób na zapewnienie, że konsumenci otrzymują dokładnie takie produkty, jakich chcą. Dołączając do produktu informacje, takie jak certyfikaty autentyczności, informacje o terpinie i inne niezbędne informacje, branża może lepiej zrozumieć, co ludzie konsumują i dlaczego.
Takie dane zapewniają także plantatorom, dystrybutorom i przychodniom, platformę do bardziej bezpośredniego zrozumienia ich rynków.
Jednak firma, dla której pracuje źródło, nie rozpoczęła jeszcze swoich inicjatyw w zakresie blockchain, po prostu dlatego, że blockchain jest nadal bardzo nowy w głównym nurcie, a firmy, które wdrożyły tę technologię, nie odnotowały dotychczas dużego postępu. Niemniej jednak przewidywali, że w przyszłym roku nastąpią ogromne zmiany zarówno dla firmy, jak i całej branży.
BeInCrypto zapytał dalej, jakie trudności mogą napotkać startupy blockchain podczas dodawania innych leków do listy produktów. Źródło wyjaśniło, w jaki sposób firmy będą musiały dostosować się do zmian i dostosować się do nowego sposobu działania, który obejmuje absolutną przejrzystość w zakresie swoich produktów, o ile są one legalne.
Mówiąc o zmianach na rynku konopi indyjskich, których oczekuje ich zespół, biorąc pod uwagę uchwalenie ustawy o dekryminalizacji narkotyków, zasugerowali, że wpłynie to na gospodarkę i da miejsca pracy ludziom. Spodziewają się, że zobaczą wielu hodowców kraft, którzy są oddani wytwarzanym przez siebie produktom, podkreślając, że są to firmy, które chcą wspierać i wzmacniać.
Według źródła, po uchwaleniu prawa widzą opcje dla firmy, z możliwością ewolucji, ponieważ nowe perspektywy zmieniają krajobraz całej ich branży.
Ponadto wierzą w przejrzystość i cyfrową transformację branży, która obejmuje dokumentację danych, wzmocnienie pozycji mniejszych firm, edukację konsumentów, a także uczciwe i uzasadnione badania dotyczące korzyści zdrowotnych.
Podobnie jak w przypadku pojawienia się i późniejszego wzrostu zalegalizowanego przemysłu konopi indyjskich, przewidzieli, że przemysł ten rozwinie się, aby pomieścić inne zalegalizowane narkotyki.
Powiedzieli, że prawdziwy wzrost się rozpocznie niebawem, ale branża musi najpierw zacząć od uczciwego i przejrzystego środowiska, aby w pełni się rozwijać. I chociaż oni i wiele osób nie są podzieleni przez uczucia innych dotyczące ich osobistych wyborów w legalnej szarej strefie, jest wiele osób, które są.
Spodziewają się większej konsumpcji i wzrostu popytu, co zaowocuje powstaniem wielu nowych firm. Ich zadaniem jako narzędzia open source jest pomaganie tym firmom w rozwoju przy jednoczesnym promowaniu dzielenia się wiedzą i edukacją.
Źródło dodało, że we wszystkich tych rozwijających się branżach uważają, że pierwsze firmy, które zapiszą się na tę nieuniknioną zmianę, odnotują znaczny wzrost. Jak widzieli na innych rynkach, akcjonariusze docenią ich innowacyjność, przejrzystość, oddanie swoim klientom i bycie jednymi z pierwszych, którzy wprowadzą zdrowszą gospodarkę.
BeInCrypto zapytał źródło, jaka jest ich opinia na temat legalizacji narkotyków w USA, takich jak niewielkie ilości substancji, takich jak heroina, kokaina, metamfetamina czy LSD w Oregonie.
Powiedzieli, że ludzie muszą uczyć młodzież, aby była bardziej zrównoważona i odpowiedzialna za swoje umysły i ciała. Chemikalia mogą być używane jako narzędzie. Jednak narzędzia mogą być zarówno destrukcyjne, jak i produktywne. Wszystko sprowadza się do edukacji i użytkowania.
Sytuacja z perspektywy prawnika regulacyjnego i egzekucyjnego
BeInCrypto rozmawiał również z Bradenem Perry, prawnikiem do spraw regulacji i egzekwowania prawa oraz certyfikowanym specjalistą od cyfrowej rady walutowej. Perry jest zaangażowany w wiele dziedzin, w tym nowatorskich i powstających technologii, a jego firma doradza również klientom w zakresie legalnych operacji związanych z marihuaną.
Obecnie Perry odgrywa kluczową rolę wspierania firm we wdrażaniu technologii, w tym technologii blockchain, i reprezentuje osoby lub podmioty przed wieloma różnymi agencjami federalnymi i stanowymi. „Skupiam się tylko na marihuanie i będę trzymać się z daleka od innych narkotyków, ponieważ są one nadal nielegalne” – powiedział Perry.
Podobnie jak w przypadku uwag wspomnianego powyżej źródła, Perry powiedział, że blockchain w branży marihuany, podobnie jak sam blockchain, wciąż znajduje się w początkowej fazie, „ale u szczytu szybkiego wzrostu”. Kontynuował, mówiąc:
Legalne firmy zajmujące się marihuaną, które dostrzegają potencjał i są proaktywne w jej przyjmowaniu, prawdopodobnie staną się liderami innowacji i wyprzedzą konkurencję, gdy korzyści zostaną w pełni zrealizowane. Istnieje możliwość zwiększenia przejrzystości i cięcia kosztów, a kilka głośnych zastosowań jest już dostępnych. Gdy krajobraz regulacyjny ewoluuje wraz z technologią, prawdopodobnie pojawi się więcej firm zajmujących się marihuaną.
Wraz z wejściem w życie ustawy o dekryminalizacji narkotyków i prawami uchwalonymi już w pięciu stanach na poziomie stanowym, Perry zaproponował prognozę, którą oparł na aktualnych trendach. Powiedział:
Rozwiązania i śledzenie łańcucha dostaw będą prawdopodobnie największymi trendami w blockchain. Rozwiązania sprawią, że żmudne śledzenie zakładu od pola do dostawcy będzie wydajne i znacznie mniej uciążliwe. Pomoże również w weryfikacji marek i jakości. Ponadto wykorzystanie prywatnych łańcuchów bloków w organizacjach zmieni sposób, w jaki firmy radzą sobie z logistyką.
Jednak przyjęcie technologii blockchain stoi przed wyzwaniem wynikającym z niepewności, jak organy regulacyjne potraktują te zmiany w swojej polityce, w połączeniu z technologią wirtualnej waluty. Perry wyjaśnił, że wydaje się, iż wszystkie federalne agencje regulacyjne mają coś do powiedzenia na temat łańcucha bloków i jego problemów, ale żadna z nich nie przyjęła w tej sprawie żadnej wiodącej roli.
Na przykład Urząd Skarbowy zaklasyfikował walutę wirtualną jako własność, a Komisja ds. Handlu Kontraktami Terminowymi Towarowymi stwierdziła, że są to towary. Komisja Papierów Wartościowych i Giełd wdrożyła strukturę papierów wartościowych otaczającą ICO i żadna agencja nie określiła wirtualnej waluty jako rzeczywistej waluty. To prawda w przypadku blockchain. Dopóki struktura regulacyjna nie będzie jasna, wiele firm będzie wahać się przed wykorzystaniem technologii do wprowadzania innowacji w swoich procesach biznesowych
– powiedział Perry.
BeInCrypto zapytał go, czy branża konopi indyjskich zmieni się, gdy nowe prawo zostanie wprowadzone w życie. Perry wyjaśnił, że „większość firm produkujących marihuanę odniosłaby korzyści z pewnego aspektu technologii blockchain, z dostaw produktów, uczciwych cen, wydajnych dostaw i ulepszonego śledzenia produktów”. On dodał:
Umożliwi to również producentom marihuany zarządzanie produkcją i przechowywaniem w czasie rzeczywistym. Od zakupu nasion, przez zbiory do sprzedaży, można rejestrować na łańcuchu blokowym, który pomaga producentom i konsumentom w ilościowym określaniu, monitorowaniu i kontrolowaniu procesu rolniczego.
W swoich końcowych przemyśleniach Perry podkreślił, że potencjał blockchain jest ogromny, a legalny przemysł konopi indyjskich dążący do innowacji i proaktywnej postawy w jego zastosowaniach prawdopodobnie przyniesie korzyści, które mogą przekroczyć zakres wyobraźni.
Wraz z rozwojem ram prawnych wraz z innowacjami, przedsiębiorstwa będą na tym zyskiwać. Ale te ramy prawne prawdopodobnie opóźnią innowację i frustrują tych, którzy chcą przyjąć nową technologię
– stwierdził Perry.
Po wyborach zapasy projektów konopnych rosną
To było wstrząsające dla inwestorów próbujących czerpać korzyści z sektora konopi indyjskich. Jednak wraz z nową polityką depenalizacji narkotyków Bidena, ten sentyment wkrótce się zmieni, wraz z rozwojem nowych możliwości.
W trakcie wyborów prezydenckich 3 listopada pięć stanów uchwaliło nowe przepisy legalizujące konopie oraz określiło zakres dekryminalizacji. Te stany obejmowały Missisipi, Dakotę Południową, Montanę, Arizonę i New Jersey.
Oznacza to, że administracja Bidena nie planuje utrudniać państwom, które chcą samodzielnie rozszerzyć swoje przepisy dotyczące konopi. Nastąpiło to w odpowiednim momencie, ponieważ państwa zaczęły potrzebować podatków.
Po zakończeniu wyborów akcje Canopy Growth i Tilray wzrosły odpowiednio o 20 procent i 50 procent, a Aurora Cannabis wzrosły aż o 128 procent. I wszyscy trzej nadal utrzymywali znaczące wzrosty po wyborach, w czasie pisania artykułu.
Według Palm Beach Research Group, sprzedaż konopi indyjskich i dochody z podatków osiągnęły bezprecedensowy wysoki poziom. Na przykład sprzedaż w Kalifornii wyniosła średnio 53 procent więcej niż w poprzednim roku, a Oregon odnotował 58-procentowy wzrost sprzedaży w porównaniu z ubiegłym rokiem. Z drugiej strony Kolorado z pewnością osiągnie historyczny rekord przychodów wynoszący 2 miliardy dolarów, czyli cztery lata wcześniej, niż przewidywano.
Choć te liczby są niewiarygodne, wydaje się, że to dopiero początek. Raport opublikowany przez Prohibition Partners przewiduje, że światowy rynek konopi indyjskich eksploduje do 103,9 miliarda dolarów do 2024 roku.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.