Wróć

Łagodna bessa na Bitcoinie? Polski analityk wskazuje, gdzie może być dno

sameAuthor avatar

Napisane i zredagowane przez
Karol Stadnik

02 listopad 2025 13:42 CET
Zaufany
  • Polski analityk Marek Stiller uważa, że nadchodząca bessa na Bitcoinie nie będzie głęboka.
  • Jego zdaniem spadki mogą zatrzymać się między 55 000 a 65 000 USD.
  • Wskazuje też, że instytucje finansowe stabilizują rynek, co ogranicza ryzyko gwałtownych korekt.
Promo

Bitcoin po rekordowych wzrostach zaczyna tracić impet, a wielu inwestorów zadaje sobie pytanie, czy to już koniec hossy. Polski analityk Marek Stiller uważa, że jeśli bessa nadejdzie, będzie znacznie łagodniejsza niż w poprzednich cyklach. Zwraca uwagę na konkretne poziomy cenowe, które mogą wyznaczyć dołek kolejnego cyklu spadkowego.

Według eksperta rynek wchodzi w kluczową fazę, w której emocje ustępują miejsca chłodnej analizie danych i zachowań instytucji finansowych.

Sponsored
Sponsored

Scenariusz bessy: Bitcoin może spaść do 55–65 tysięcy dolarów

Marek Stiller zakłada, że głównym scenariuszem dla Bitcoina jest bessa, ale tym razem łagodniejsza niż poprzednie. Wskazuje, że jeżeli 126 000 USD było szczytem cyklu (ATH), to spadek o 40–60% doprowadziłby cenę do poziomu 55–65 tysięcy USD. Taki zakres byłby znacznie płytszy niż wcześniejsze spadki, które sięgały nawet 77–87%. Zdaniem analityka dzieje się tak dlatego, że coraz więcej instytucji finansowych stabilizuje rynek.

Październik 2025 roku Marek Stiller określa jako najgorszy miesiąc od 11 lat. Według jego analizy był to moment, w którym rynek zmienił kierunek i rozpoczął dłuższy trend spadkowy. Szczyt cyklu przypadł na 6 października, a kolejne miesiące – listopad i grudzień – mogą przynieść dalsze osłabienie cen. Ekspert spodziewa się, że 2026 rok będzie rokiem bessy, ale bez dramatycznych spadków, jakie znamy z przeszłości:

“Jeżeli 126 000 USD to było ATH, to wszystko pomiędzy 65 a 55 000 USD na Bitcoinie mogłoby zwiastować totalny dołek tego cyklu.”

Według Stillera takie poziomy mogłyby wyznaczyć granicę dla instytucji i dużych inwestorów, którzy zaczną ponownie akumulować Bitcoina. Zwraca uwagę, że w poprzednich cyklach spadki były napędzane przez panikę detalicznych inwestorów, jednak tym razem rynek jest bardziej dojrzały. Wielkie fundusze, firmy technologiczne i banki coraz częściej działają jak stabilizatory rynku, ograniczając gwałtowne ruchy cenowe.

Czy Bitcoin jeszcze odbije? Scenariusz wzrostowy wciąż możliwy

Choć Marek Stiller skupia się na scenariuszu spadkowym, to przyznaje, że krótkoterminowe odbicie jest możliwe. W jego opinii poprawa może nastąpić dzięki luzowaniu polityki monetarnej i wzrostowi płynności na rynkach. Zakończenie QT (quantitative tightening) planowane na 1 grudnia oraz uwolnienie 20 mld USD z operacji reverse repo mogą poprawić warunki dla inwestorów. Od połowy listopada sytuacja płynnościowa powinna się poprawić, co może pobudzić rynek.

Sponsored
Sponsored

Analityk zauważa, że grudzień 2025 roku może jeszcze przynieść odbicie, napędzane przez instytucje finansowe. Na rynku pojawiają się nowe ETF-y na takie kryptowaluty jak Solana (SOL), Litecoin (LTC) czy Hedera (HBAR), które odnotowują rekordowe wolumeny. Dodatkowo giganci finansowi, tacy jak JP Morgan czy Larry Fink, coraz głośniej mówią o przyszłości opartej na tokenizacji aktywów. To sygnał, że rynek kryptowalut wciąż ma solidne fundamenty i potencjał do dalszego wzrostu.

Czy więc Bitcoin jeszcze odbije? Zdaniem Stillera – tak, ale raczej krótkoterminowo. Uważa, że grudzień może przynieść odbicie o kilkadziesiąt procent, ponieważ rynek został już „wyprany” z detalicznych inwestorów. Wieloryby, czyli najwięksi gracze, mogą wykorzystać wzrost, aby sprzedać drożej i ponownie zrealizować zyski.

Strategia inwestora: Gotówka, cierpliwość i selektywne zakupy Bitcoinów

Marek Stiller ujawnia, że obecnie większość swojego portfela przeniósł do stablecoinów. Ma jedynie około 30% kapitału ulokowanego w kryptowalutach, głównie w Bitcoinie i Ethereum (ETH). Altcoiny ograniczył do połowy wcześniejszego udziału. Taka strategia ma pozwolić mu elastycznie reagować na dalsze spadki lub okazje zakupowe.

Analityk podkreśla, że sprzedaż i zakup to dwa różne procesy, które wymagają osobnych decyzji. Sam sprzedawał Bitcoina na każdym lokalnym szczycie w przedziale 119 000–120 000 USD, a teraz planuje odkupić taniej, gdy pojawią się oznaki siły. Jego zdaniem rynek jest dziś w fazie manipulacji, w której inwestorzy instytucjonalni przygotowują się na kolejne cykle wzrostów. Wskazuje też, że retail, czyli drobni inwestorzy, został w większości wypchnięty z rynku, co tworzy przestrzeń do akumulacji przez duży kapitał.

Warto zapamiętać kilka kluczowych wniosków z jego analizy:

  • możliwy dołek Bitcoina w 2026 roku to 55 000–65 000 USD,
  • grudzień 2025 może jeszcze przynieść odbicie,
  • rynek stabilizują instytucje, co ogranicza głębokość spadków,
  • najwięksi gracze akumulują Bitcoina w fazie strachu.

Podsumowując, Marek Stiller spodziewa się, że nadchodząca bessa na Bitcoinie nie będzie dramatyczna. Choć szczyt cyklu prawdopodobnie już za nami, rynek wciąż ma solidne fundamenty i duży udział instytucji, które ograniczają ryzyko gwałtownych spadków.

Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.

Zastrzeżenie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.

Sponsorowane
Sponsorowane