Firmy zarządzające majątkiem i aktywami poszukują możliwości włączenia kryptowalut do swoich inwestycji, wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez Goldman Sachs.
Według ankiety przeprowadzonej wśród ponad 150 biur rodzinnych na całym świecie, prawie połowa chce dodać waluty cyfrowe do swoich portfeli. Oznacza to, że 45% postrzega kryptowaluty jako zabezpieczenie przed “wyższą inflacją, przedłużającymi się niskimi stopami procentowymi i innymi wydarzeniami makroekonomicznymi po roku bezprecedensowych globalnych bodźców monetarnych i fiskalnych.” Kolejne 15% respondentów już zainwestowało w kryptowaluty.
Wyniki ankiety Goldman Sachs
Oprócz adopcji kryptowalut, ankieta rzuciła również światło na bardziej ogólne perspektywy dotyczące kryptowalut i technologii blockchain. Na przykład, respondenci wskazali również zainteresowanie inwestowaniem w “ekosystem aktywów cyfrowych”.
Według kierownika ds. zarządzania majątkiem prywatnym w Goldman Meeny Flynn większość biur rodzinnych chce rozmawiać “o technologii blockchain i rejestrze cyfrowym”. Mówi ona, że wielu uważa, iż “ta technologia będzie tak samo wpływowa, jak internet był z perspektywy efektywności i produktywności.”
Jednak inni respondenci nie byli prawie tak entuzjastycznie nastawieni. Wielu z nich nadal ma obawy co do długoterminowej wartości walut cyfrowych. Niezależnie od tego, branża finansowa zaczęła obejmować kryptowaluty i pojawiające się technologie blockchain.
Poprzednia ankieta
Goldman Sachs przeprowadził niedawno inną ankietę, która dotyczyła kryptowalut. Stratedzy Goldmana przeprowadzili parę sesji okrągłego stołu CIO, w których wzięło udział 25 CIO z różnych funduszy hedgingowych. Stratedzy przepytali CIO na temat ich poglądów i perspektyw, w tym ulubionych stylów inwestycyjnych i klas aktywów.
Wśród reprezentowanych CIO, 35% oceniło Bitcoina jako najmniej ulubione aktywo. Na drugim miejscu znalazły się nowe oferty publiczne (25%) i wrażliwość na zmiany kursów (20%). W międzyczasie, ankieta Goldman’a wykazała, że CIO są najbardziej optymistycznie nastawieni do akcji w Chinach i japońskiego benchmarku Nikkei 225 Index. Inflacja i stopy procentowe znalazły się wśród ich największych obaw.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.