Czy krótkoterminowe wybicie Bitcoina jest możliwe do utrzymania?

Jednak 6 lipca cena rozpoczęła krótkoterminowy ruch w górę, który nadal trwa.

Opór Bitcoina

W tygodniu od 29 czerwca do 6 lipca cena Bitcoin utworzyła małą, niedźwiedzią świecę doji. Mierząc od szczytu z dnia 1 czerwca była to czwarta taka świeca, z których każda miała długie knoty po obu stronach, co jest oznaką niezdecydowania. Mimo iż jest to niedźwiedzi progres, brak dużego rozmiaru korpusu owej czwartej świecy sugeruje, że niedźwiedzie mogą tracić kontrolę.

Dzienny wykres pokazuje, że cena nadal stoi w obliczu oporu ze strony 50-dniowej średniej kroczącej (MA), tej samej średniej, która wcześniej działała jako wsparcie przez większość ruchu wzrostowego. Dodatkowym obszarem oporu dla ceny jest poziom 9300 USD, który wcześniej działał jako wsparcie. Istnieją jednak trzy świece z długim knotem dolnym, które pojawiały się od 27 czerwca – jest to sygnałem presji zakupowej.

Ruch krótkoterminowy

Krótkoterminowo BTC właśnie wyłamało się z klina zniżkującego, robiąc to z dużym wolumenem. Ożywienie nastąpiło po tym, jak cena utworzyły byczy młotek z bardzo długim knotem dolnym na poziomie 0,618 Fib całego poprzedniego ruchu w górę. Świeca ta została również połączona z byczą dywergencją w godzinnym RSI. W momencie pisania tego tekstu cena zbliżała się do szczytu zakresu na poziomie 9300 USD.

Jednak nieco bardziej długoterminowy wykres pokazuje, że istnieje wiele niedźwiedzich znaków, które powstrzymują ten wzrost. Po pierwsze, od 24 czerwca mamy możliwą opadającą linię oporu, która jest obecnie potwierdzana po raz trzeci. Następnie poziom 0,5 Fib całego ruchu w dół wynosi 9,307 USD, co również pokrywa się z wcześniej wspomnianym obszarem oporu wynoszącym 9300 USD. Wreszcie w wykresie RSI pojawia się ukryta niedźwiedzia dywergencja. W połączeniu z pozostałymi niedźwiedzimi wskaźnikami sugeruje to, że BTC nie będzie w stanie się przebić.

Podsumowując, BTC właśnie wyłamał się z krótkoterminowej linii opadającego oporu. Dopóki nie osiągnie dziennego zamknięcia powyżej 9300 USD, to nie możemy uznać jego ruchu cenowego za byczy i wciąż oczekujemy spadku w kierunku dna zakresu na poziomie 8550 USD. Aby zobaczyć naszą poprzednią analizę, kliknij tutaj.