Akcje MicroStrategy rosną od zakupu Bitcoina, a giganci technologiczni mają problemy

Akcje MicroStrategy (MSTR) wzrosły w tym samym okresie o 11,3 procent wraz z decyzją firmy o przeniesieniu 75 procent swoich rezerw gotówkowych na Bitcoina – wiodącą kryptowalutę. Od sierpnia, kiedy firma dokonała pierwszej inwestycji w BTC, akcje MicroStrategy wzrosły o ponad 35%. W tym samym okresie akcje Apple były stabilne, podczas gdy Microsoft spadł o 6,4%. BeInCrypto wcześniej informowało o tym, że dyrektor generalny Michael Saylor opisał ówczesne rezerwy gotówkowe jego firmy jako „topniejącą kostkę lodu o wartości 500 milionów dolarów”. Po podjęciu decyzji o przeniesieniu 425 milionów dolarów do Bitcoina, chwalił główną kryptowalutę, nazywając ją „twardszym aktywem niż złoto”.

MicroStrategy siedzi wygodnie

W sierpniu i wrześniu firma Saylora dokonała dwóch zakupów o wartości 21 454 BTC i 16 796 BTC po cenach odpowiednio 10 951 i 10 461 USD. Obecna cena Bitcoina wynosi 13 965 USD, co oznacza, że wartości te wzrosły odpowiednio o 27,5% i 33,5%. W sumie 425 mln dolarów zakupu MicroStrategy jest obecnie warte około 534 mln dolarów.

Działanie MicroStrategy stanowi interesujące wyzwanie dla firm takich jak na przykład Apple, którego rezerwy gotówkowe w III kwartale 2020 r. wyniosły 193,81 mld dolarów, z czego większość jest zarządzana przez Braeburn Capital. Przy obecnej całkowitej kapitalizacji rynkowej Bitcoina, wynoszącej niecałe 250 miliardów dolarów, nawet 5-procentowa konwersja tego stosu gotówki na Bitcoin wygenerowałaby igłę na rynkach.

Raoul Pal o bitcoinowym zagraniu MicroStrategy

Były menedżer funduszu hedgingowego Goldman Sachs, Raoul Pal, jest optymistą w kwestii inwestycji w Bitcoina firmy MicroStrategy. Przemawiając niedawno na platformie Real Vision Finance, Pal zapowiedział, że giganci technologiczni, tacy jak Microsoft i Apple, pójdą w ślady Saylora, dodając Bitcoiny do swoich portfeli w ciągu pięciu lat. Pal odniósł się i poparł punkt widzenia Saylora, opisując Bitcoin jako „niesamowite” aktywo rezerwowe (reserve asset), którego nie można zabić, kontrolować ani nadmuchać z powodu jego decentralizacji i stałej podaży. Powiedział:

W tym świecie rozproszonej księgi, która jest własnością wszystkich i nie jest własnością nikogo, nie ma prawie żadnej szansy, chyba że całkowicie zamkniesz internet, aby pozbyć się Bitcoina – to niemożliwe. To jest jak karaluch w finansach – coś, czego nigdy nie możesz zabić. To jest jego moc. Przez to jest tak niesamowity. To właśnie czyni go tak wspaniałym zasobem rezerwowym.