Najwyższa kadra kierownicza i operatorzy firmy zajmującej się wydobyciem i handlem kryptowalutami AirBit Club przyznali się do zarzutów oszustwa i prania brudnych pieniędzy.
Amerykański prokurator Damian Williams wypowiedział się na temat AirBit Club w następujący sposób:
“Oskarżeni wykorzystali rosnący szum wokół kryptowaluty, aby wyłudzić od niczego niepodejrzewających ofiar na całym świecie miliony dolarów fałszywymi obietnicami.”
Zaangażowane aktywa o wartości 100 mln USD
Oskarżeni muszą zrzec się nielegalnie uzyskanej sumy z Airbit Club w ramach przyznania się do winy. Według oficjalnie udostępnionych danych majątek ten został zamieniony w nieruchomość o wartości 100 milionów dolarów, bitcoiny i trochę waluty amerykańskiej.
Adwokat zauważył, że oskarżeni stworzyli oszustwo znane szerzej jako “Ponzi” i wykorzystali pieniądze ofiar do jego sfinansowania, zamiast wydobywać lub sprzedawać kryptowaluty inwestorom.
W dokumentach sądowych można znaleźć nazwiska osób, które brały udział w przekręcie: Pablo Renato Rodrigueza, Gutemberg Dos Santosa, Scott Hughesa, Cecilii Millan, Karin Chairez i Jack Aguilar.
Co więcej oszuści nigdy nie reagowali na wnioski swoich ofiar, które próbowały wycofać swoje środki. Deparament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych podkreślił, że platforma internetowa AirBit Club miała ogromną ilość wymówek oraz opóźniała wszelkie możliwe sprawy względem klientów. Właściciele od 2016 roku wciąż nie wypłacili ponad 50% środków inwestorom
AirBit Club został uruchomiony po raz pierwszy w 2015 roku.
Pierwsza instancja przeciwko AirBit
Zgodnie z oświadczeniem, aby przekonać swoje ofiary do zakupu na AirBit, kierownictwo zorganizowało liczne spotkania i kameralne prezentacje dla społeczności. Oprócz USA starali się również rozkręcić fałszywy biznes w Ameryce Łacińskiej, Azji i Europy Wschodniej. Za rzekomy majątek, którego się dorobili, kupili drogie pojazdy, biżuterię i rezydencje. Wszystko to za pieniądze ofiar, czyli inwestorów.
Wraz z początkiem 2020 roku prokuratura ogłosiła wniesienie aktu oskarżenia skierowanemu przeciwko kierownictwu firmy. Zarzuty dotyczyły głownie udziału w globalnej siatce oszustów i praniu brudnych pieniędzy. W ciągu roku zatrzymano głównych sprawców oszustw związanych z inwestycjami w kryptowaluty.
Jeden z oszustów, Dos Santos, został zatrzymany w Panamie w sierpniu.
Chociaż sędzia nie ogłosił jeszcze wyroku, Kongres ustalił maksymalny wymiar kary w tych przypadkach. Za przestępstwa o charakterze konspiracyjnym, właściciele AirBit Club mogą otrzymać 20-letni wyrok. Pranie brudnych pieniędzy i kradzież również skutkuje karą 20 lat pozbawienia wolności. Natomiast najwyższy wyrok za oszustwo bankowe wynosi 30 lat.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.