W ciągu ostatnich 7 dni Bitcoin stracił prawie 20 procent swojej wartości. Na początku tygodnia pierwotna kryptowaluta testowała dolne granice 32 000 USD, aby wczoraj spaść poniżej 30 000 USD. Spadek ten został w dużej mierze przypisany zakazom kopania kryptowalut wprowadzanych w Chinach.
W ostatnich tygodniach chiński rząd zobowiązał się do zwalczania kryptowalut, powołując się na obawy o środowisko, brak wartości i wykorzystywanie ich do finansowania nielegalnej działalności. Ale czy rozprawienie się z górnictwem jest czymś absolutnie złym? David Marcus z Facebooka uważa, że w rzeczywistości jest to wspaniała zmiana dla Bitcoina.
Według niektórych raportów, Chiny odpowiadają za większą część hash rate’u Bitcoina. Jest to bardzo niebezpieczny poziom koncentracji, zwłaszcza w kraju, który jest pod kontrolą reżimu. David Marcus, który jest obecnie szefem Facebook Financial i członkiem zarządu projektu Diem, napisał na Twitterze, że przeniesienie mocy wydobywczej Bitcoina z Chin do USA i innych regionów to coś dobrego. Relokacja zapewni bowiem większą decentralizację.
W ciągu ostatnich kilku tygodni niektóre stany w USA wzmogły swoje wysiłki, aby przyciągnąć krypto firmy, w szczególności te zajmujące się miningiem.
How is more #Bitcoin mining power moving to the 🇺🇸 and the West a bad thing? IMO China cracking down on mining is a great development for BTC.
— David Marcus (@davidmarcus) June 21, 2021
Społeczność generalnie zgadza się z tym sentymentem. Wiele osób uważa, że jest to tylko tymczasowy spadek, który w dużej mierze jest przesadną reakcją. Jeśli wydobycie Bitcoin jest rozproszone po całym świecie, zapewnia to, że w przyszłości zmiana regulacji w jednym regionie nie będzie miała tak ogromnego wpływu, jaki obserwujemy teraz.
Co dalej z Bitcoinem?
Reakcja cenowa zaskoczyła nie tylko szefa Facebooka, ale również Jima Cramera z CNBC. Przywołując przykład złota, Cramer zastanawiał się dlaczego upadek górnictwa Bitcoina doprowadził do załamania cen, zamiast ich wzrostu z powodu niedoboru.
Cramer wyjaśnił, że obecny kryzys powinien pokazać ludziom, że istnieje niedobór BTC. To z kolei powinno zachęcić inwestorów do gromadzenia większej ilości monet. Jego zdaniem tak właśnie jest przypadku złota, a jak wiemy Bitcoin często nazywany jest “cyfrowym złotem”. Dlatego też uważa on, że obecny krach rynkowy nie jest w całości oparty o chiński FUD. Cramer twierdzi, że Bitcoin nie pójdzie w górę z powodów strukturalnych.
Niektórzy spekulują, że chiński rząd boi się kryptowalut, które podważają jego władzę. Być może Państwo Środka chce osłabić pozycje kryptowalut przed uruchomieniem CBDC. W ten sposób chcą zapewnić sukces swojemu cyfrowemu juanowi.
Po krótkim zejściu poniżej 30 000 USD, Bitcoin odzyskał trochę impetu i z powrotem powrócił powyżej 32 000 USD. Pomimo krachu, znany analityk i twórca modelu stock-to-flow – PlanB jest nadal optymistą. Twierdzi on bowiem, że Bitcoin zakończy rok na poziomie 135 000 USD.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.