W ostatnim czasie rynek krypto nie jest zbyt stabilny. Konsekwencje tego odczuwa giełda Binance. Obecnie doświadcza ona masowego odpływu Bitcoinów.
Inwestorzy szybko wycofali ponad 5000 BTC w ciągu zaledwie jednej minuty, co tylko podkreśla powagę sytuacji. Wydarzenie to zostało opisane przez Changpenga Zhao, CEO Binance, jako próba szerzenia “strachu, niepewności i wątpliwości” (FUD).
Poza tym krótkim wydarzeniem, przez sześć dni, począwszy od 17 sierpnia, utrzymywał się stały trend, w którym na giełdzie Binance dominował odpływ Bitcoinów. W rezultacie do 22 sierpnia rezerwy Binance straciły aż 14 460 BTC.
Sponsored
Należy zauważyć, że Binance nie jest jedyną platformą doświadczającą tak poważnych wypłat. Niedawne raporty Glassnode wskazywały na najniższe od 5 lat salda BTC na głównych giełdach.
W rezultacie łączny stan posiadania BTC w znanych portfelach giełd spadł obecnie do mniej niż 2,27 miliona. Zmiana ta oznacza, że długoterminowi posiadacze (często określani jako “HODLerzy”) coraz częściej preferują bezpieczne prywatne portfele. To z kolei sugeruje, że nie są oni chętni do sprzedaży swoich aktywów w najbliższej przyszłości.
Zmiany w strukturze opłat
Zmiany w strukturze opłat Binance również przyczyniają się do odpływów. Od 7 września Binance rezygnuje z modelu zerowych opłat za handel Bitcoinem. Korekta ta znacząco zmieni dynamikę pary handlowej BTC/TUSD.
Jednocześnie decyzja Binance o wycofaniu wsparcia BUSD na rzecz TUSD doprowadziła do zauważalnego spadku wolumenów Tether (USDT). Zmiana ta jest postrzegana jako kluczowy moment o daleko idących konsekwencjach dla rynku. W miarę zbliżania się tego nowego etapu w sferze kryptowalut, cała uwaga skupia się na nadchodzących działaniach Binance i wynikających z nich implikacjach dla całego rynku.
