Zgodnie z kilkoma ostatnimi wpisami na Twitterze, inwestorzy w Salwadorze wkładają więcej gotówki do bitomatów niż z nich wyjmują. Bitcoin jest legalnym środkiem płatniczym w południowoamerykańskim kraju od nieco ponad miesiąca.
Prezydent Nayib Bukele stał się najbardziej wyrazistym światowym liderem, jeśli chodzi o przyjęcie kryptowalut. Najpierw uczynił Bitcoina prawnym środkiem płatniczym w Salwadorze a potem zaczął wydobywać go za pomocą wulkanów.
W swoim najnowszym tweecie stwierdził, że obywatele kupują o wiele więcej BTC niż się spodziewano.
Od wczoraj Salwadorczycy wkładają więcej gotówki (aby kupić #bitcoin) niż to, co wypłacają z bankomatów @chivowallet. A jeśli dodamy przekazy pieniężne (prawie 2 miliony dolarów dziennie), to napływający USD czterokrotnie przewyższa wypływ. Jeśli liczby okażą się poprawne i spójne, roczna suma może wynieść około 750 milionów dolarów.
W osobnym tweecie, prezes Bukele zauważył, że “dla ludzi, którzy weszli na pokład @chivowallet 21 września, wartość ich #Bitcoin wzrosła o 35% w ciągu zaledwie 15 dni.” Dodał też, że “miliony doświadczają DEFLACJI w czasie rzeczywistym”.
Do tej pory ponad trzy miliony osób pobrało Chivo w Salwadorze. Jest to około połowa populacji i 500 000 więcej niż się spodziewano. Bukele twierdził we wrześniu, że Chivo Wallet miał ponad 2 miliony aktywnych użytkowników.
Wielu z tych użytkowników znajduje się w Stanach Zjednoczonych, gdzie postawiono 30 bankomatów bitcoinowych w celu wysyłania przekazów pieniężnych do Salwadoru. Znajdują się one w Atlancie, Chicago, Houston i Los Angeles i, według Bukele, codziennie wysyłają miliony.
Eksperyment z kryptowalutami w Salwadorze przeżywa bóle wzrostowe
Pomimo wysokiej stopy inwestycji, Reuters twierdzi, że płatności w BTC przetworzył bardzo niski odsetek firm w Salwadorze. Spośród 233 firm ankietowanych w różnych częściach kraju, zaledwie 7% zgłosiło przetwarzanie krypto płatności.
Dodatkowo, kilka problemów technicznych spowodowało powszechne problemy w pierwszym miesiącu wdrażania systemu. Niektórzy nawet stracili z ich powodu pieniądze.
W rozmowie z Reutersem, pracownik budowlany o nazwisku Adalberto Galvez powiedział, że stracił 220 dolarów, gdy próbował wypłacić środki ze swojego portfela Chivo. Galvez handlował bitcoinami od miesięcy bez problemu, aż do momentu pojawienia się cyfrowego portfela Chivo. “To wzięło moje pieniądze, ale nie dało mi nic”, powiedział Galvez po wystąpieniu błędu.
Prezydent przypisał te problemy popularności Bitcoina w Salwadorze i wysokiemu popytowi na kryptowaluty.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
