Upadek ekosystemu Terra to dość enigmatyczne wydarzenie. Niemniej jednak teraz na światło dziennie wyszło kilka faktów. Walidator sieci znany pod pseudonimem THORmaximalist opublikował bowiem wiadomości z głównej grupy komunikacyjnej Terraform Labs. Pochodzą one z dnia załamania ekosystemu, podczas którego LUNA i UST spadły niemal do zera.
Wiadomości, którymi THORmaximalist podzielił się na Twitterze we wtorek, pochodziły z grupy Telegram o nazwie “Terra Rebirth League”. W zamkniętym czacie uczestniczyli czołowi członkowie społeczności. Wśród nich znaleźli się najwięksi walidatorzy sieci oraz członkowie zarządu Terraform Labs, w tym sam dyrektor generalny firmy Do Kwon.
In the spirit of transparency, here are the chat log from the main telegram war room.
— THORchain.BULL 🌔 (@THORmaximalist) May 31, 2022
This is where most of the decisions were taken by delegators and builders during the build up to the launch of $luna V2.
Part 1 : https://t.co/cRDUrmPb7S
Udostępniona historia rozmów, którą można przeczytać na stronie IPFS.io – zaczyna się 12 maja i ukazuje chaos, jaki zapanował wśród liderów projektu podczas załamania się kursu natywnych tokenów sieci. THORmaximalist wyjaśnia:
W duchu przejrzystości, poniżej zamieszczamy zapis czatu z głównego ‘pokoju wojennego’ Telegramu. To właśnie tam delegaci i programiści podejmowali większość decyzji w okresie poprzedzającym wydanie Luny v2.
Posty zaczynają się w dniu, w którym firma Terraform Labs postanowiła tymczasowo “wyłączyć” blockchain jako rzekomy środek bezpieczeństwa. W tym momencie cena Luny spadła już do niemal do zera, a z biegiem czasu sytuacja wyglądała tylko gorzej.
Pomimo chaosu Do Kwon znalazł powód do świętowania. Duży inwestor, który obstawiał spadek kursu UST na rynku kontraktów terminowych, ryzykował bowiem utratę wszystkich swoich pieniędzy. Kwon w jednej z ujawnionych wiadomości napisał:
Cóż, po pierwsze, wieloryb, który ma bETH w stakingu w Anchor Protocol i który shortuje UST, będzie tam zamknięty przez dwa dni. Jeśli więc rynek się załamie, ma przechlapane.
Brak konkretnego lidera
Choć w grupie, która sama siebie określiła jako “niezależnie działającą, wyspecjalizowaną grupę zadaniową”, większość stanowili walidatorzy blockchaina Terra, firma stojąca za ekosystemem próbowała uporządkować jej decyzje.
Debaty były jednak fragmentaryczne. Sam Do Kwon wydawał się czasem zagubiony, np. w kwestii tego, kiedy powinna zostać włączona sieć.
Operacja miała być skoordynowana z walidatorami. Jednak bez wskazówek z Terraform Labs wielu z nich nie wiedziało, w którym miejscu bloku powinni się znajdować. Do Kwon napisał:
Czy możecie potwierdzić, że sieć jest gotowa do uruchomienia? Czy ktoś może podsumować tę kwestię? Jestem trochę zdezorientowany.
W innej wiadomości Kwon wydawał się nie wiedzieć, jak postąpić, i poprosił pracowników firmy o pomoc:
@hendrik @leo_zl czy moglibyście wskazać kolejność uruchamiania sieci? Dawno tego nie robiłem i zapomniałem.
Kolejne problemy Terra
Po ponownym uruchomieniu blockchaina zaczęły pojawiać się nowe problemy. Była to m.in. rozbieżność cenowa, o której informowała wyrocznia sieci.
Błąd ten spowodował m.in. atak na jeden z najpopularniejszych projektów DeFi w sieci, Mirror Protocol.
THORmaximalist powiedział dla portalu Cryptoslate, że po upadku Luny i UST odrzucono plan ponownego pobudzenia starego ekosystemu. Zamiast tego zalecanym rozwiązaniem było uruchomienie nowego blockchaina od podstaw. Walidator Terra wyjaśnił:
Projekty realizowane w ramach sieci pomnażają wartości społeczności lokalnych, a z każdym dniem wartość ta oddalała się. Klienci blockchaina już wtedy myśleli o przeniesieniu się do innych sieci lub założeniu własnych sieci L1 sieci pierwszej warstwy.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.