Krypto ma kryzys nastrojów po spadku Bitcoina poniżej 110 000 USD. Weterani branży mówią, że na czatach i w mediach społecznościowych panuje bessa i grobowy sentyment.
Jednak prezes Bitwise, Hunter Horsley widzi to inaczej. Ten rozdźwięk może oznaczać, że krypto wreszcie dojrzało.
SponsoredCEO Bitwise i Nick Carter mówią, że nuda na rynku kryptowalut sygnalizuje jego dojrzałość
“Natywni uczestnicy krypto mają od miesięcy nastroje bessy.”
Tak mówi Hunter Horsley, prezes jednego z największych zarządców indeksów krypto.
Napisał to po tym, jak Bitcoin spadł poniżej 110 000 USD i w piątek rano w USA handlował na poziomie 109 535 USD.
Na tym tle nastroje na X (Twitterze), jak w mediach krypto, są ponure. Jednak Horsley podkreśla malejące ryzyko regulacyjne i silny popyt instytucji. Wskazuje na bezprecedensowy wzrost rynku. Napisał to w poście:
Sponsored Sponsored“Poza Twitterem nastroje są najlepsze w historii. Rynek się zmienia.”
Wpis Horsleya pojawił się po viralowym komentarzu analityka i inwestora Willa Clemente. Użalał się, że “nastroje na czatach krypto są po prostu smutne… wszyscy wydają się zblazowani, przygnębieni i pokonani”.
Jego obserwacja trafia w sedno tego, co piszą traderzy. Mimo silnego tła makro entuzjazm wydaje się stłumiony.
Jednak inwestor VC Nick Carter z Castle Island Ventures twierdzi, że ta nuda to w istocie rundka zwycięstwa. Napisał to na X:
Sponsored Sponsored“Krypto jest nudne, bo odpowiedzieliśmy na wiele otwartych pytań. Czy stablecoiny będą dopuszczone? Tak. Czy nas zbanują? Nie. Czy włączą nas do TradFi? Tak… To cechy branży, która wygrała.”
Carter mówi, że mniejsza zmienność i jasność regulacyjna to znak “dojrzałego, odryzykowanego fundamentu technologicznego”. Przyciąga on dziś poważne firmy i profesjonalistów Web2, a nie spekulantów.
Jego zdaniem przewagę chaosu zastąpiła nowa przewaga konkurencyjna. To zdolność dostarczania realnej wartości klientom.
Ten zwrot, dodaje Carter, oznacza koniec dominacji natywnych uczestników krypto nad narracją. Zamiast tego kolejną falę wzrostu kształtują coraz mocniej TradFi, korporacje i firmy płatnicze:
Sponsored“Jeśli smuci cię niższa zmienność, uśmiechnij się przez łzy — to znaczy, że wygraliśmy.”
W podobnym tonie analityk Messari Dan zauważył, że cichszy rynek to nic złego:
“Czuję się dobrze, gdy turyści odchodzą, a traderzy dostają rekt. Jest wygodniej, gdy ekosystem dominują ludzie, którzy rozumieją długi horyzont.”
Paradoks polega na tym, że marazm krypto może oznaczać wejście do głównego nurtu finansów. Gdy znika dreszcz spekulacji, a struktury się umacniają, nastroje mogą przypominać bessę.
Jednak fundamenty sugerują, że tak wygląda wygrana.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.