Wierzyciele FTX znajdują się na celowniku atakujących phishingiem, którzy obiecują szybkie wypłaty za zablokowane aktywa pozostałe po upadku giełdy w listopadzie ubiegłego roku. Te próby phishingu zbiegają się w czasie z rewelacjami, że upadła firma szukała wsparcia finansowego od gigantów branżowych, takich jak BlackRock i Google, przed jej implozją.
20 października Sunil, prominentny adwokat wierzycieli FTX, doradził wierzycielom giełdy, aby nie klikali żadnych podejrzanych linków z e-maili atakujących podszywających się pod podmioty FTX.
Atak phishingowy
Te oszukańcze wiadomości e-mail obiecywały wierzycielom przyspieszone wypłaty i zachęcały ich do przeniesienia swoich aktywów do portfeli. Instrukcje te omijały wszelkie okresy oczekiwania i bieżące postępowania prawne związane z procesami upadłościowymi.
Zgodnie z treścią wiadomości e-mail, “klienci priorytetowi” mogą teraz przyspieszyć proces wypłaty aktywów z platformy FTX. Jego część brzmi następująco:
“Jako klient priorytetowy możesz teraz przejść proces wypłaty swoich aktywów na platformie FTX i zdeponować je bezpośrednio w swoim portfelu, eliminując wszelkie okresy oczekiwania i wyniki sądowe”.
Tymczasem nie jest to pierwszy raz, kiedy wierzyciele FTX są celem oszustwa phishingowego. W sierpniu giełda potwierdziła, że jej agent ds. roszczeń upadłościowych, Kroll, doznał naruszenia, które naraziło na szwank dane osobowe klientów.
Nie było jasne, czy atakujący używali skradzionych danych osobowych z tego incydentu.
Warto zauważyć, że te ataki phishingowe mają miejsce w oczekiwaniu na rozgrzeszenie wierzycieli giełdy. FTX niedawno zaproponowało rozwiązanie umożliwiające użytkownikom potencjalne odzyskanie około 90% ich aktywów od przyszłego roku.
FTX szukał finansowania od dużych korporacji przed upadkiem
W miarę rozwoju procesu założyciela giełdy, Sama Bankmana-Frieda, pojawiają się nowe informacje na temat praktyk zarządzania firmą i wydarzeń prowadzących do upadku giełdy.
Dowody przedstawione podczas procesu ujawniają, że FTX przed upadkiem aktywnie poszukiwał finansowania od korporacyjnych potentatów, takich jak BlackRock i Google. Prośba o finansowanie zbiegła się w czasie z poważnym kryzysem płynności spółki, co ostatecznie doprowadziło do jej implozji.
Dowody podkreślają ponadto kilka rund wysiłków finansowych firmy, w tym niektóre, które nie zostały zrealizowane. W szczególności w rundzie finansowania C1 giełdy zidentyfikował 15 potencjalnych inwestorów, w tym BlackRock, Google i Apollo.
Podczas gdy firma rozmawiała z Apollo, BlackRock i Google podobno przeprowadzały swoje due diligence.
Warto zauważyć, że dyrektor generalny BlackRock, Larry Fink, powiedział, że zarządzający aktywami zainwestował 24 miliony dolarów w FTX, zanim upadł w zeszłym roku.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.