W świecie kryptowalut wieloryby stanowią nie tylko potężnych inwestorów, lecz również źródło nieustającego zainteresowania i spekulacji. W ostatnich dniach gigantyczny wieloryb XRP przeniósł ponad 443 miliony tokenów o wartości przekraczającej 230 milionów dolarów.
Ruch ten zaintrygował inwestorów i obserwatorów rynku, którzy czekają z niecierpliwością na dalsze ruchy, które XRP wykona na wykresie.
Gigantyczny wieloryb XRP
Warto zauważyć, że za pomocą transakcji wspomnianego wieloryba przeniesiono tokeny z adresu „ra9cJ…Lg4Gf” na niedawno otwarty adres „rudsb…TVYdG”. Wydarzenie to sugeruje możliwość przynależności obu kont do jednego właściciela. Analiza danych pozwoliła natomiast powiązać tę transakcję z adresem „rpiY9…TT8CK”. Adres ten otrzymał wcześniej ponad 425 milionów XRP od Bitvavo w sierpniu 2023 r.
Adres nadawcy, który został aktywowany tydzień temu, pasuje do profilu Bitvavo, natomiast adres odbiorcy, który został aktywowany dzisiaj i był wcześniej pusty, również uważa się za powiązany z giełdą z siedzibą w Amsterdamie.
Co ciekawe, tokeny te przeskakiwały między adresami, realizując cykl transakcyjny, co sprawia, że obserwatorzy zastanawiają się nad intencjami wieloryba. Czy to strategia mająca na celu zaciemnienie śladów, czy może istnieje głębszy cel tego niezwykłego przepływu tokenów?
Czy pojedyncze transakcje wielorybów mają wpływ na notowania?
W obliczu gigantycznych transakcji wieloryba XRP pojawia się pytanie o potencjalny wpływ na cenę tej kryptowaluty. Zauważalne jest, że każda taka aktywność wywołuje niepokój wśród inwestorów, zwłaszcza gdy mówimy o transakcjach o wartości ponad 230 milionów dolarów. Dotychczas nie było jednak informacji o przekazaniu tych środków na znane adresy giełd, co utrzymuje niepewność co do możliwej sprzedaży.
Analiza historycznych danych sugeruje, że wieloryb XRP stosuje podobny schemat przy każdym przemieszczaniu znacznych ilości tokenów. To z kolei podnosi pytania, czy jest to jedynie próba utrudnienia identyfikacji właściciela, czy może istnieje głębszy powód ukryty za każdą transakcją.
SEC ponownie atakuje XRP
Ostatnie wydarzenia w konflikcie między amerykańskim organem nadzoru finansowego SEC a firmą Ripple przynoszą nowe zawirowania. W dniu 12 stycznia 2024 r., SEC złożył w sądzie wniosek o uzyskanie wglądu w sprawozdania finansowe i umowy Ripple. Firma stanowczo odmówiła jednak udostępnienia tych dokumentów, argumentując, że żądanie wykracza poza zakres postępowania sądowego.
SEC żąda sprawozdań finansowych Ripple za lata 2022 i 2023, starając się zrozumieć narzędzia egzekwowania prawa w kontekście kondycji finansowej. Dodatkowo, organ nadzoru poszukuje dokumentacji umów po złożeniu skargi dotyczącej “sprzedaży instytucjonalnej”. Ripple stanowczo sprzeciwia się udostępnieniu dokumentów, twierdząc, że wniosek SEC jest nadmierny w obecnej fazie postępowania sądowego. Spór będzie kontynuowany 23 kwietnia 2024 r., a jego wynik może mieć dalekosiężne konsekwencje dla Ripple oraz regulacji papierów wartościowych.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.