W świecie kryptowalut wydarzyło się coś niezwykłego. Portfel Bitcoin, który przez ponad dekadę pozostawał nieaktywny, nagle ożył, wykonując transakcję na ogromną sumę. Właściciel portfela, którego tożsamość pozostaje nieznana, przelał 687,33 BTC na dwa różne adresy. To zdarzenie nie tylko wzbudziło zainteresowanie społeczności kryptowalut, ale także podniosło wiele pytań.
Ruch w sieci Bitcoin jest zawsze widoczny dzięki transparentnej naturze technologii blockchain. Każda transakcja jest rejestrowana i dostępna do wglądu publicznego. To zwiększa zaufanie i oferuje ciekawe spojrzenie na przepływy finansowe w sieci.
Portfel, który dokonał tej transakcji, posiadał swoje środki od 11 stycznia 2010 roku. Wówczas wartość 687,33 BTC była równa około 620 tysięcy dolarów. Dziś, przy obecnej cenie Bitcoina wynoszącej 63 000 USD za sztukę, wartość tej samej ilości kryptowaluty to ponad 43 miliony dolarów. Oznacza to, że inwestycja ta przyniosła zysk na poziomie przekraczającym 7000 procent.
Co było powodem przebudzenia?
Co mogło skłonić właściciela do takiego ruchu po tylu latach? Choć transakcja nie była skierowana na żadną giełdę kryptowalut, spekuluje się, że motywacją mogły być względy bezpieczeństwa. Dziś rynek oferuje bardziej zaawansowane portfele, które zapewniają lepsze zabezpieczenia.
Ten incydent przypomina o gigantycznej wartości, która nadal pozostaje ukryta w nieaktywnych portfelach Bitcoin. Zgodnie z danymi opublikowanymi przez Fortune, istnieje około 1,75 miliona takich portfeli. W sumie, te “uśpione” portfele zawierają niemal 1,2 miliona BTC. Przy obecnych cenach przekłada się to na około 121 miliardów dolarów.
Trusted
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
