W chwili pisania tego tekstu Tether (USDT) jest ponownie królem rynku stablecoinów. Od czasu upadku Silicon Valley Bank, głównego partnera bankowego emitenta USD Coin (USDC) – Circle, USDC stracił około 10 miliardów dolarów kapitalizacji rynkowej. Na początku marca wartość rynkowa USDC wynosiła 43 miliardy dolarów, a dziś w “najgorszym” momencie 33 miliardy dolarów.
Tether wielkim zwycięzcą stablecoinów
Podobnie jak USDC, Binance USD (BUSD) również ma kłopoty. Paxos został nie tak dawno poinformowany przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), że nie może już emitować nowych BUSD. Nadal wolno im jednak zarządzać i utrzymywać monety znajdujące się obecnie w obiegu. Ale to wszystko.
Oznacza to, że każdy BUSD oddany teraz za prawdziwe dolary amerykańskie również znika z obiegu na zawsze. Od czasu tej decyzji SEC, BUSD stracił również już około 10 miliardów dolarów kapitalizacji rynkowej.
Tether jest wielkim zwycięzcą w walce o tron stablecoinów, ponieważ wartość rynkowa USDT stale rośnie. W chwili pisania tego tekstu prawie dotyka granicy 80 miliardów dolarów.
Powyższy wykres pokazuje, w jakim stopniu Tether korzysta ze strat swoich konkurentów. Podczas gdy kapitalizacja rynkowa Tethera idzie ostatnio w górę w linii prostej, widzimy, że w przypadku jego głównych konkurentów dzieje się odwrotnie.
1,5 miliarda w siedem dni
W przeciągu ostatniego tygodnia inwestorzy oddali o 1,5 mld USD więcej USDC niż weszło nowych na rynek. Między innymi bankrutujący Voyager Digital oddał we wtorek do Circle kolejne 150 milionów USDC. Enigma Securities stwierdza w swoim miesięcznym raporcie: “USDC przetrwało bitwę, ale nie wiadomo, czy może wygrać wojnę”.
Tymczasem dominacja Tethera nadal rośnie i według Coingecko posiada on ponad 50 procent rynku. To tylko pokazuje, jak szczęśliwy splot okoliczności może czasami wpłynąć na przyszły sukces firmy i dominację na rynku.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.