Plotka głosi, że fundusz z siedzibą w Katarze chce wydać 500 miliardów dolarów na Bitcoina. Celem inwestycji jest osiągnięcie zysku, ale także posiadanie pozycji w Bitcoinie, jeśli kryptowaluta naprawdę wejdzie do głównego nurtu.
Który kraj przyjmie Bitcoina? Czy będzie to Katar?
Analityk Bitcoin Michiel ₿runet de Roche₿rune przeprowadził ankietę wśród swoich obserwujących na Linkedin. Zapytał swoich zwolenników, który kraj publicznie przyjmie Bitcoina. Katar otrzymał 44% wszystkich głosów i wygrał w ankiecie. Ale dlaczego?
SponsoredMax Keiser, maksymalista Bitcoina, twierdzi, że katarski fundusz majątkowy (QSWF) chce wydać aż 500 miliardów dolarów na Bitcoina. Fundusz ten jest odpowiedzialny za zarządzanie całym bogactwem pochodzącym z gazu i ropy naftowej.
Autor ten podzielił się tymi plotkami na X i uważa, że ogromna inwestycja QSWF może pchnąć cenę Bitcoina do 100 000 USD.
Od razu do następnej hossy
Inwestycja o wartości 500 miliardów dolarów stanowi ponad połowę całkowitej kapitalizacji rynkowej Bitcoina i może wystarczyć, aby samotnie wywołać kolejną wielką hossę Bitcoina. Obecnie kapitalizacja rynkowa wynosi 850 miliardów dolarów.
Komentując tę plotkę, analityk Luke Broyles wskazał na ważny czynnik podaży i popytu Bitcoina. Broyles wspomniał o pozostałych 76 miliardach dolarów Bitcoina na różnych giełdach na całym świecie. 500 miliardów dolarów to wielokrotność tej kwoty. Dlatego mówi, że to nic więcej niż plotka.
Broyles ma oczywiście rację. W tej chwili to tylko plotka. W tej chwili…
