Bitcoin osiągnął najważniejszy punkt na swojej drodze rozwoju, a prognoza 1 miliona dolarów za monetę jest nadal aktualna. Stwierdził to na swoim blogu były szef giełdy kryptowalut BitMEX i znany trader Arthur Hayes. Wcześniej przewidywał on, że BTC ma szanse na osiągnięcie siedmiocyfrowej ceny ze względu na niepowodzenie amerykańskiej gospodarki. Przyjrzyjmy się sytuacji nieco bliżej.
Bitcoin ETF w USA
Społeczność kryptowalut uważa, że branża wykazuje obecnie wzrost w związku z oczekiwaniami na zatwierdzenie spot Bitcoin ETF w USA od gigantów takich jak BlackRock. Oczekuje się, że to narzędzie inwestycyjne otworzy poważny przepływ funduszy od głównych uczestników rynku finansowego.
ETF są o wiele bardziej znane inwestorom. Zakup ETF nie wiąże się z odpowiedzialnością za przechowywanie monet, więc inwestorzy będą aktywniej alokować do niego fundusze. Jednak były szef giełdy kryptowalut BitMEX Arthur Hayes ma inny punkt widzenia.
Czy wiesz, że Wirex rozdaje 1000 WXT zupełnie za darmo? Sprawdź jak je odebrać w naszym artykule: darmowe kryptowaluty.
Dlaczego Bitcoin wzrósł?
Nowym “wyzwalaczem” dla Bitcoina jest inflacja wojenna, w związku z którą Hayes zauważył rosnącą niestabilność na scenie światowej. Powiedział, że konflikty zbrojne będą miały negatywny wpływ na globalną gospodarkę, ale doprowadzą również do gwałtownego wzrostu inflacji. I to już jest w dyspozycji bezpiecznych aktywów, takich jak złoto i ryzykownych inwestycji, takich jak Bitcoin.
Tytuł nowego eseju Arthura to “Peryferia”. Publikacja rozpoczyna się od antywojennego przesłania Hayesa o okropnościach wojny i jej destrukcyjnym wpływie na społeczeństwo.
Według tradera, zwykli ludzie zawsze cierpią z powodu konfliktów zbrojnych, ale politycy nigdy osobiście nie wyruszą na pole bitwy. Niemniej jednak rządy różnych krajów wspierają różne wojny we własnym interesie – doprowadzi to do wzrostu inflacji wojennej, powiedział trader.
Stany Zjednoczone są obecnie pośrednio zaangażowane w dwa główne konflikty zbrojne. Zapewniają wsparcie finansowe i wojskowe Ukrainie i Izraelowi. Wojna między Izraelem a Hamasem rozpoczęła się w najgorszym momencie dla amerykańskiej gospodarki.
Dlatego też inwestorzy będą zmuszeni szukać alternatywnych inwestycji w obliczu niestabilności geopolitycznej, uważa Hayes. Oto cytat:
“Strukturalne potrzeby hedgingowe banków i potrzeby pożyczkowe amerykańskiej machiny wojennej odruchowo zasilają się nawzajem na rynku papierów skarbowych. Jeśli długoterminowe amerykańskie obligacje skarbowe nie zapewnią inwestorom bezpieczeństwa, ich pieniądze będą szukać alternatywy. Złoto – a przede wszystkim Bitcoin – zaczną rosnąć w wyniku realnych obaw o globalną inflację w czasie wojny.”
Krypto vs akcje
Podejście to wspiera wykres sporządzony przez przedstawicieli Santiment. Według ich danych, obecny wzrost kryptowalut ma miejsce na tle spadających akcji. Podczas gdy Bitcoin osiągnął najwyższy poziom od maja 2022 roku, indeks S&P500 znajduje się najniżej od lata 2023 roku.
Właśnie dlatego cena Bitcoina wzrosła już o ponad 15 procent od początku tygodnia, powiedział ekspert. Tymczasem długoterminowe amerykańskie obligacje skarbowe spadły o 11 procent od wrześniowego posiedzenia Fed.
Jednak czynnikiem wyzwalającym wzrost BTC nie było oczekiwanie na zatwierdzenie pierwszego spotowego ETF na Bitcoina, ale niedawne przemówienie prezydenta USA Joe Bidena.
To Biden wywołał pompę?
Poświęcił on swoje przemówienie bezwarunkowemu wsparciu dla Ukrainy i Izraela, zauważył Hayes.
“Natychmiast po przemówieniu Bidena, Bitcoin i złoto zaczęły rosnąć w wyniku agresywnej sprzedaży amerykańskich obligacji skarbowych. Nie jest to spekulacja na temat zatwierdzenia ETF – jest to ocena Bitcoina dotycząca przyszłej bardzo inflacyjnej sytuacji związanej z globalną wojną światową.”
Biden zażądał od Kongresu ponad 100 miliardów dolarów na pomoc sojusznikom, a także walkę z narkotykami i praniem brudnych pieniędzy. Jeśli wspierane przez USA kampanie wojskowe napotkają w przyszłości poważne trudności, rentowności obligacji długoterminowych mogą się załamać. Czynnik ten tylko przyspieszy przepływ funduszy do inwestycji alternatywnych, twierdzi Hayes.
“Ogólnie rzecz biorąc, rynki osiągnęły już ważny punkt: rozpoczęła się masowa sprzedaż obligacji rządowych, co wywołało długoterminową hossę na kryptowalutach. Jednocześnie sam trend zwyżkowy będzie kształtowany przez pewien scenariusz. Najpierw Bitcoin zacznie rosnąć, potem Ethereum, a następnie moje ulubione shitcoiny. Zacznę od niewielkiej inwestycji na wypadek, gdybym się mylił, ale nie można pozostać na uboczu i czekać na idealny moment na inwestycję.”
W miarę upływu czasu inwestorów przyciągać będzie nie tyle spadek rentowności obligacji rządowych, co wzrost wartości samego Bitcoina. Od tego momentu aprecjacja ceny kryptowaluty będzie tylko przyspieszać, nadmuchując nową bańkę. Dopóki tak się nie stanie, inwestorzy mają szansę inwestować w kryptowaluty po stosunkowo korzystnych stawkach, mówi Hayes.
Podsumowanie
Były szef BitMEX często przedstawia wizję, która radykalnie różni się od wersji głównego nurtu. Jednocześnie Arthur Hayes popełnia błędy. Potwierdza to jego prognoza wzrostu Ethereum do 10 tysięcy dolarów do końca 2022 roku. W każdym razie, jak dotąd rynek monet wykazuje stały wzrost, co oznacza, że uczestnicy branży mogą wyjaśnić własną chęć zakupu monet dowolnym z powyższych czynników. Przynajmniej teraz nie ma to większego wpływu na sytuację.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
