Przewodniczący Commodity Futures Trading Commission (CFTC) Rostin Banham spodziewa się więcej napięcia w sporze między amerykańskimi organami regulacyjnymi a firmami kryptowalutowymi. Trend ten będzie trwał tak długo, jak długo branża będzie przyciągać nowych inwestorów. I chociaż może to być postrzegane jako nadużycie władzy przez SEC i inne agencje, Banham, jako szef organu regulacyjnego, postrzega takie działania jako niezbędne kroki w celu „ochrony konsumentów”.
W dniu 4 maja Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) wysłała zawiadomienie Wells do kierownictwa platformy handlowej Robinhood. Oskarżyła ją o przeprowadzanie transakcji z niezarejestrowanymi papierami wartościowymi, którymi rzekomo są kryptowaluty. Działanie regulatora wskazuje zatem na groźbę działań prawnych ze strony regulatora, który już teraz pozywa wiele dużych firm kryptowalutowych.
Na przykład w pierwszej połowie kwietnia podobny dokument otrzymali twórcy zdecentralizowanej giełdy Uniswap. W tym czasie przedstawiciele SEC ponownie mówili o transakcjach z wykorzystaniem niezarejestrowanych papierów wartościowych.
Sądząc jednak po słowach Banhama, wśród organów regulacyjnych panuje konsensus co do kryptowalut w ogóle.
Co stanie się z branżą kryptowalut?
W poniedziałek 6 maja Rostin Banam przemawiał podczas wydarzenia 2024 Global Conference i mówił o najnowszych trendach w kontroli aktywów cyfrowych. Powiedział, że pomimo „złych wydarzeń” w 2022 r., takich jak upadek platformy handlowej FTX, kryptowaluty nadal rosną i przyciągają inwestorów.
Nie sprecyzował, czy CFTC lub SEC podejmą działania egzekucyjne. Chociaż oba organy regulacyjne już prowadzą postępowania sądowe przeciwko firmom z branży. Oto jego wypowiedź:
“W najbliższej przyszłości prawdopodobnie zobaczymy kolejną rundę działań egzekucyjnych ze względu na rosnącą wartość kryptowalut i zainteresowanie inwestorów detalicznych. Bez ram regulacyjnych, przejrzystości i narzędzi, których zwykle używamy jako organy regulacyjne, oszustwa i manipulacje będą kontynuowane.”
Wielu przedstawicieli branży blockchain uważa, że takie podejście jest niesprawiedliwe. Mimo to SEC i inne organy regulacyjne nie stworzyły jasnych zasad regulujących branżę kryptowalut, które byłyby zgodne z obecnymi trendami. Zamiast tego SEC próbuje wykorzystać ustawę o papierach wartościowych do regulowania kryptowalut. I to mimo że dokument ten został stworzony w ubiegłym wieku. Strategia ta jest, co zrozumiałe, frustrująca dla deweloperów i przedsiębiorców z branży blockchain.
Banham dodał, że objęcie firm kryptowalutowych regulacjami przez amerykańskich ustawodawców jest słuszne. Jednak członkowie Izby Reprezentantów USA wciąż czekają na głosowanie nad ustawą, która mogłaby wyjaśnić rolę SEC i CFTC w regulowaniu aktywów cyfrowych. Ustawa ta została po raz pierwszy rozważona w lipcu 2023 roku.
Liczba pozwów SEC
Liczba pozwów wniesionych przez SEC w 2023 roku była najwyższa od 2013 roku. Najciekawsze jest to, że regulator zaczął naciskać na branżę właśnie wtedy, gdy rozpoczynała się nowa runda hossy.
Ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że spór sądowy z SEC nie oznacza automatycznie, że firma kryptowalutowa przegrywa. Przykładowo, w lipcu 2023 r. sąd nie uznał kryptowaluty XRP za niezarejestrowany papier wartościowy, na co nalegali przedstawiciele regulatora. Z kolei pod koniec sierpnia SEC przegrała sprawę przeciwko Grayscale, która chciała przekształcić własny fundusz powierniczy Bitcoin w pełnoprawny ETF, ale nie uzyskała odpowiedniego zezwolenia.
Commodity Futures Trading Commission (CFTC) złożyła 47 pozwów do listopada ubiegłego roku – w tym przeciwko byłemu dyrektorowi generalnemu giełdy kryptowalut FTX Samowi Bankman-Friedowi i byłemu dyrektorowi generalnemu platformy pożyczkowej Celsius Alexowi Mashinsky’emu.
Komisja była również stroną ugody o wartości 4,3 miliarda dolarów zawartej między Binance a władzami USA w listopadzie 2023 roku.
Binance – sprawa w Nigerii
Oprócz pozwów sądowych, wspomniane Binance ma jeszcze jeden nowy problem: chodzi o wysoko postawionych pracowników giełdy, którzy zostali aresztowani wbrew swojej woli w Nigerii i są tam przetrzymywani. Pod koniec lutego lokalne władze zatrzymały Nadima Anjarwalla i Tigrana Gambaryana. Ten pierwszy zdołał opuścić kraj, podczas gdy Gambarian, szef ds. zgodności z przestępstwami finansowymi, nadal pozostaje w areszcie.
Teraz nowy dyrektor generalny Binance, Richard Teng, publicznie wezwał władze Nigerii do uwolnienia Gambariana. Oto jego wypowiedź w tej sprawie:
“Jak zapewne wiecie, jeden z naszych ukochanych kolegów, Tigran Gambarian, jest nadal przetrzymywany przez rząd Nigerii od ponad 70 dni. Uważam również, że nadszedł czas, aby zabrać głos w tej sprawie w imieniu globalnej społeczności biznesowej. Zapraszanie pracowników średniego szczebla na wspólne spotkania polityczne, a następnie zatrzymywanie ich, to nowy, niebezpieczny precedens dla firm na całym świecie.”
Gambarian i Anjarwalla udali się do Nigerii dobrowolnie i na zaproszenie władz w celu przeprowadzenia rozmów. Wcześniej New York Times donosił, że podczas styczniowej wizyty „ktoś z nigeryjskiego rządu” poprosił Gambariana o łapówkę w wysokości około 150 milionów dolarów w kryptowalucie.
Na swoim blogu Teng wspomniał o prośbie od „nieznanych osób”, nie podając jednak kwoty. Co więcej, Gambarian zaalarmował kontakty w nigeryjskim rządzie i napisał raport w tej sprawie, który przekazał prawnikom Binance. Chociaż rząd tego kraju oficjalnie nie skomentował sprawy, można przypuszczać, że wspomniany incydent łapówkarski mógł być przesłanką do aresztowania.
Niestety, polityka amerykańskich organów nadzoru finansowego wobec kryptowalut nie ulegnie zmianie. Oznacza to, że SEC nadal będzie widzieć niezarejestrowany papier wartościowy w prawie każdym aktywie, podczas gdy deweloperzy będą zmuszeni myśleć o przeprowadzce. Być może sytuacja będzie inna, jeśli w kraju zostanie wybrany nowy prezydent.
Trusted
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
