Rynki finansowe znajdują się pod presją szoku inflacyjnego w Stanach Zjednoczonych. Przedwczoraj ogłoszono, że inflacja w styczniu była wyższa niż oczekiwano, co doprowadziło do kolejnej rewizji w dół oczekiwań dotyczących obniżek stóp procentowych w 2024 roku. Początkowo cena Bitcoina spadła po tej wiadomości, ale od tego czasu z nawiązką odrobiła straty.
W chwili pisania tego tekstu cena Bitcoina wynosiła 52 478 USD, co sugeruje, że fundusze ETF spot Bitcoin i zbliżający się halving przeważają nad negatywnymi danymi makroekonomicznymi.
Rynek finansowy pod presją, Bitcoin stabilny
Bitcoin jest wyjątkowo stabilny w porównaniu z resztą rynku finansowego, który jest dziś w większości zabarwiony na czerwono. W Azji większość akcji rozpoczęła nowy dzień handlowy od spadków. W Korei Południowej, Japonii i Australii akcje nie radzą sobie dziś najlepiej.
SponsoredPo wiadomościach o inflacji w USA, która okazała się wyższa niż oczekiwano, wzrosło rynkowe oprocentowanie amerykańskich obligacji skarbowych.
Wynika to z faktu, że rynek spodziewa się pierwszej obniżki stóp procentowych przez amerykański bank centralny dopiero pod koniec tego roku. W końcu inflacja jest nadal zbyt wysoka i spada wolniej niż oczekiwano. Ponadto amerykańska gospodarka nadal radzi sobie dobrze.
Krótko mówiąc: wydaje się, że amerykański bank centralny nie ma obecnie powodu do obniżania stóp procentowych. Tak przynajmniej rynek odebrał wczorajsze dane o inflacji, które spowodowały wzrost rentowności amerykańskich obligacji skarbowych i umocnienie dolara amerykańskiego względem innych walut fiducjarnych.

Między innymi japoński jen przebił poziom 150 za dolara po raz pierwszy od listopada. Natychmiast po tym, japoński urzędnik rządowy Masato Kanda ogłosił, że jego kraj jest gotowy do interwencji i wsparcia japońskiego jena, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Wysoka inflacja wywiera presję na kurs Bitcoina?
Niech nie będzie pomyłki, inflacja w USA, która jest wyższa niż oczekiwano, jest negatywną siłą dla Bitcoina. Przynajmniej w krótkim okresie. Nie jest to jednak jedyna siła napędzająca cenę Bitcoina, co oznacza, że w nadchodzących dniach możemy po prostu kontynuować wzrosty.

Moim zdaniem te dane o inflacji mogą mieć kolejny pozytywny wpływ na cenę bitcoina w dłuższej perspektywie. Dlaczego? Ponieważ wyższa inflacja oznacza teraz, że amerykański bank centralny będzie tylko obniżał stopy procentowe.
Wywiera to dalszą presję na rząd USA, ponieważ wyższe stopy procentowe zwiększają roczne płatności odsetkowe od całkowitego zadłużenia w wysokości 34 bilionów dolarów. W rezultacie deficyty rządowe rosną szybciej i muszą zaciągać więcej długu (czytaj: tworzyć pieniądze), aby związać koniec z końcem.
W dłuższej perspektywie spowoduje to dalszy spadek zaufania do dolara amerykańskiego, co teoretycznie jest korzystne dla kursu BTC.