Zgodnie z raportem Chainalysis na temat przestępczości kryptowalutowej w 2025 roku, sprzedawcy w darknecie (DNM) dostosowują swoje taktyki prania pieniędzy. Chociaż scentralizowane giełdy (CEX) pozostają dominującą metodą wypłaty, zauważalny jest zwrot w kierunku protokołów zdecentralizowanych finansów (DeFi).
W 2024 roku DeFi odgrywało coraz większą rolę w przechowywaniu, transferze i ukrywaniu nielegalnych dochodów z kryptowalut.
Sprzedawcy w darknecie zwracają się ku DeFi
Wzrost wykorzystania DeFi następuje w obliczu surowych regulacji dotyczących scentralizowanych giełd. Z zaostrzonymi środkami Know Your Customer (KYC) i przeciwdziałania praniu pieniędzy (AML), nielegalni aktorzy napotykają większe trudności przy próbach wypłaty. Ponadto organy ścigania na całym świecie zintensyfikowały swoje działania, zajmując aktywa i zakłócając kluczowe sieci prania pieniędzy.
W odpowiedzi sprzedawcy w darknecie coraz częściej przenoszą swoją działalność finansową na zdecentralizowane platformy. W raporcie czytamy:
„W zeszłym roku sprzedawcy DNM wysłali znacznie większą część swoich funduszy do DeFi niż w ubiegłych latach.”
Jeśli chodzi o zachowanie biznesowe, zmiana ta jest w dużej mierze zdominowana przez sprzedawców hurtowych. Tymczasem sprzedawcy detaliczni działają na mniejszą skalę. Przechowują oni więcej swoich nielegalnych zarobków w osobistych portfelach, opóźniając konwersję na fiat, aby uniknąć wykrycia.

Dystrybucja funduszy sprzedawców na rynkach darknetu. Źródło: Chainalysis
Warto zauważyć, że zmiana ta nie jest ograniczona tylko do rynków darknetu. Nielegalne fundusze również coraz częściej przepływają przez zdecentralizowane protokoły. Raport zauważa:
„Ale wraz z rozwojem oszustw na większej liczbie blockchainów, w tym Ethereum, Tron i Solana, wzrosło również wykorzystanie protokołów DeFi.”
Omijanie KYC na giełdach
Chociaż adopcja DeFi wśród sprzedawców na darknetach rośnie, nie zastąpiła ona scentralizowanych giełd jako głównej metody prania pieniędzy. Jednak trend jest jasny — oszuści rozszerzają swoje strategie, zmuszając agencje ścigania do rozwijania swoich metod śledzenia, aby nadążyć za coraz bardziej zaawansowanymi technikami prania pieniędzy.
Innym interesującym trendem jest także zmiana w używanych aktywach. W miarę jak agencje ścigania poprawiają swoje zdolności do śledzenia transakcji Bitcoin (BTC), operatorzy i sprzedawcy na rynkach darknetu przechodzą na Monero (XMR) jako swoją preferowaną kryptowalutę. Chainalysis dodaje:
„W miarę jak międzynarodowe władze wpływają na działalność DNM dużych i małych w ostatnich latach, cyberprzestępcy i handlarze narkotyków nauczyli się na własnej skórze konsekwencji prowadzenia DNM akceptujących BTC, biorąc pod uwagę wrodzoną przejrzystość tej waluty. Wielu operatorów od tego czasu przeszło na akceptowanie wyłącznie Monero (XMR).”
W przeciwieństwie do BTC, który opiera się na przejrzystym publicznym rejestrze, Monero oferuje wbudowane funkcje prywatności. Należą do nich podpisy pierścieniowe, ukryte adresy i poufne transakcje. To sprawia, że jest niemal niemożliwe śledzenie tożsamości nadawcy i odbiorcy.
Raport ujawnił również, że pomimo prawdopodobnie rekordowego roku pod względem ogólnych przychodów z przestępczości kryptowalutowej, wpływy na rynki darknetu i sklepy z oszustwami spadły w 2024 roku. Całkowite przychody, jakie wygenerowali sprzedawcy w darknecie spadły z 2,3 mld USD w 2023 roku do 2 mld USD w 2024 roku.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
