Mimo że Bitcoin obchodził w styczniu tego roku swoje 14 urodziny i przez lata udowodnił swoją wartość, krytycy najbardziej znanej kryptowaluty na świecie wciąż skazują ją na śmierć.
Według platformy 99bitcoins, znane osoby i strony internetowe, wspierane przez armię zwolenników, ogłosiły śmierć Bitcoina 474 razy na przestrzeni lat. Do tej pory w 2023 r. Bitcoin miał umrzeć siedem razy.

Witryna zlicza wypowiedzi znanych krytyków, portali informacyjnych i innych mediów, które wyraźnie stwierdzają, że Bitcoin stał się lub stanie się bezwartościowy, bez używania terminów takich jak “być może” lub “mógłby”.
Akt zgonu Bitcoina
Ostatnio Chamath Palihapitiya, założyciel firmy venture capital Social Capital i były dyrektor Facebooka, ogłosił śmierć Bitcoina w kwietniu przy cenie 27 800 USD.
Przed Palihapitiyą, w marcu, Robin Brooks, główny ekonomista Międzynarodowego Instytutu Finansów (IIF) i były strateg walutowy Goldman Sachs, porównał Bitcoina do bańki. Ekonomista poparł swoje twierdzenie, mówiąc, że to aktywo finansowe pozostaje zdane na łaskę polityki Fed i ostatecznie pęknie.
“Okazuje się więc, że Bitcoin to kolejna bańka, która pęknie, gdy Fed zacznie na poważnie podnosić stopy procentowe. Nie ma magazynu wartości, nie ma korzyści z dywersyfikacji i nie może generować zwrotów. Sayonara Bitcoin.”
Również w marcu Harvey Jones z brytyjskiego portalu informacyjnego Daily Express opisał Bitcoina jako “żart opakowany w mistyfikację”. W międzyczasie Rober Park z Cincinnati Enquirer nazwał go “największym schematem Ponziego wszechczasów” pod koniec stycznia. Wśród innych osób życzących Bitcoinowi śmierci w 2023 r. znaleźli się dyrektor generalny JPMorgan Chase Jamie Dimon, strateg geopolityczny Peter Zeihan, osobowość telewizyjna Jim Cramer i były prawnik SEC John Reed Stark.
Pomimo krytyki, Bitcoin na szczęście ma się dobrze i to tylko kwestia czasu, zanim osiągnie nowe szczyty. W chwili pisania tego tekstu kurs BTC wynosił 30 350 USD, co oznacza wzrost o ponad 15% w porównaniu z sytuacją sprzed miesiąca.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
