Bitcoin (BTC) od lat pozostaje symbolem cyfrowej rewolucji finansowej. Jednak słabnący popyt na Bitcoin odzwierciedla jego najniższy poziom w tym roku. Według danych od CyptoQuant, od grudnia inwestorzy stają się coraz ostrożniejsi i mogą kierować się w stronę mniej ryzykownych aktywów. Być może jest to początek długoterminowej zmiany na rynku kryptowalut.
Ostatnie dane wskazują na osłabienie zainteresowania wiodącą kryptowalutą. Inwestorzy, którzy jeszcze niedawno traktowali BTC jako bezpieczną przystań w czasach niepewności, obecnie zmieniają swoje podejście. Co może być przyczyną tej zmiany i jakie konsekwencje może ona mieć dla rynku?
Za czym stoi słabnący popyt na Bitcoin?
Od grudnia 2024 roku zainteresowanie Bitcoinem stopniowo maleje. Jednym z głównych powodów tego trendu może być niepewność makroekonomiczna. Niewątpliwie wzrost stóp procentowych i obawy o globalną recesję powodują, że inwestorzy szukają bezpieczniejszych aktywów. W śród nich wymieniane są takie jak obligacje czy metale szlachetne.
Według Darkfost, analityka kryptowalutowego, który regularnie publikuje swoje spostrzeżenia na platformie CryptoQuant, Bitcoin zmaga się z osłabieniem popytu. Darkfost w swoim wpisie na platformie X oznajmił:
„Popyt słabnie od grudnia i nadal spada z czasem. Sugeruje to, że inwestorzy stają się bardziej ostrożni i mogą przenosić swoje środki w kierunku mniej ryzykownych aktywów.”

Jak wynika z przedstawionego powyżej wykresu, słabnący popyt na Bitcoin miał swoją kulminację w ostatnim tygodniu lutego 2025 roku. Wówczas od tamtego momentu wykres przekroczył linię zerową, pogłębiając malejący popyt na cyfrowe złoto. Analityk kryptowalutowy dla CyptoQuant odnosząc się do wykresu dodał:
„Ten wykres porównuje nową podaż z ponad roczną nieaktywną podażą, podkreślając pozorny popyt. Gdy wskaźnik spada poniżej 0, oznacza to, że popyt stał się ujemny. Możemy zauważyć, że popyt słabnie od grudnia i nadal spada w czasie. Zachowaj ostrożność.”
Realizacja zysków jednym z powodów
Wielu inwestorów mogło już zrealizować zyski po dynamicznych wzrostach Bitcoina pod koniec ubiegłego roku. W efekcie spadek popytu BTC może wynikać z naturalnej korekty rynku. Nie bez znaczenia jest również spadek zainteresowania ze strony instytucji finansowych. Po początkowej euforii związanej z funduszami ETF na Bitcoina, ich atrakcyjność mogła osłabnąć. Jeden z użytkowników X w swoim komentarzu wyraził:
„Popyt teraz przesuwa się w stronę złota.”
Z kolei innym ważnym aspektem obecnej sytuacji jest możliwa rotacja środków inwestorów do altcoinów i memecoinów. Wiele osób szuka nowych okazji inwestycyjnych, licząc na wyższe zwroty niż w przypadku Bitcoina. Rynek kryptowalut jest niezwykle dynamiczny, a inwestorzy chętnie eksperymentują z mniej znanymi projektami, które w krótkim czasie mogą przynieść spektakularne zyski.
Co więcej, niektórzy analitycy wskazują, że słabnący popyt na Bitcoin może oznaczać zmianę preferencji inwestorów, którzy coraz częściej poszukują bardziej innowacyjnych rozwiązań w obszarze technologii blockchain.
Niemniej jednak spadek popytu BTC może wynikać z wielu czynników. Nie oznacza to jednak końca Bitcoina jako kluczowego aktywa cyfrowego. Rynek kryptowalut przechodzi cykliczne zmiany, a obniżone zainteresowanie może być jedynie chwilowym zjawiskiem. Warto jednak śledzić rozwój sytuacji i analizować długoterminowe trendy, aby podejmować świadome decyzje inwestycyjne.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
