Sztuka generowana przez sztuczną inteligencję (AI) wywołuje ostatnio sporo emocji. Kiedy w zeszłym roku sztuka AI pojawiła się na scenie świata Web3, ludzie byli oczarowani jej możliwościami. Teraz jednak platformy generujące sztukę stają w obliczu kontrowersji etycznych.
Po pierwsze, sztuka AI wydaje się być uwielbiana przez wielu ludzi. Wygrywała ona konkursy z pracami nadesłanymi przez jej użytkowników. Sztuka AI pomogła w wielu marketingowych wizualizacjach. Zrobiła z nas superbohaterów, a zabawa z nią jest wspaniała. Używaliśmy jej do ilustrowania książek, do tworzenia klipów muzycznych i do robienia grafiki ściennej.
Ostatnio BeInCrypto donosiło nawet o influencerkach i piosenkarkach z Korei Południowej, które zostały stworzone przez AI. Z kolei niektórym uczniom AI pomaga też pisać wypracowania przy współudziale popularnego ChatGPT i drukarki 3D.
Jednak ostatnio artyści zaczęli narzekać, że to potencjalnie zabiera im pracę. Nie ma już potrzeby wieloletniego szlifowaniu swoich umiejętności, ponieważ sztuka AI może zrobić to samo w ciągu kilku minut.
Kontrowersyjne działania platform
Pojawił się też inny problem. Platformy generujące sztukę AI, takie jak Stability AI, DeviantArt i Midjourney, oskarżono o kradzież istniejących dzieł sztuki w celu stworzenia nowych.
Tego typu platformy gromadzą tysiące różnych dzieł sztuki, aby zasilić swoją bazę danych AI. Następnie ta uczy się tworzyć nową sztukę. Jednak niektóre z dzieł sztuki, które wykorzystuje się do uczenia maszynowego, są oryginalnymi dziełami. Artyści twierdzą, że z tego powodu zasługują na wynagrodzenie.
Na przykład niezwykle popularna Lensa App twierdziła, że używa tylko ogólnych danych ze stron internetowych do karmienia swojej AI. Jednak artyści oskarżyli platformę o łamanie praw autorskich.
Stability AI, DeviantArt i Midjourney będą musiały wkrótce stawić się w sądzie, dzięki złożonemu przeciwko nim pozwowi zbiorowemu. Wynik prawdopodobnie ustanowi precedens dla całej branży sztuki AI.
Sztuka AI i prawa autorskie
Czy artyści powinni otrzymywać honorarium, jeśli sztuka AI wykorzystała ich prace?
Aby obejść ten ogromny problem, platforma fotografii stockowej Shutterstock ogłosiła, że ona również dołączyła do grona stron oferujących sztukę AI. Tym razem jednak twierdzą, że będą oferować “etyczną sztukę AI”, która nie będzie kradła dzieł sztuki z innych miejsc.
Shutterstock twierdzi, że generator jest dostępny w każdym języku, jaki oferuje strona. Natomiast wszystkie obrazy generowane przez AI są “etycznie stworzonymi wizualizacjami gotowymi do licencjonowania”.
Shutterstock i sztuka AI
Dyrektor generalny Paul Hennessy z Shutterstock ogłosił, że firma “w ciągu ostatnich dwóch lat rozwinęła strategiczne partnerstwo z kluczowymi graczami z branży, takimi jak OpenAI, Meta i LG AI Research”. Następnie dodaje:
“Naszym celem jest zapewnienie klientom możliwości generowania sztuki AI w sposób odpowiedzialny.”
Hennessy mówi, że narzędzia są zbudowane w oparciu o etyczne podejście i “na bibliotece aktywów”. Zapewnia, że “artyści, których prace przyczyniły się do rozwoju tych modeli, są uznawani i nagradzani”.
Gdy AI wygeneruje obraz z podpowiedzi słownych, Shutterstock twierdzi, że użytkownicy mogą dopracować swój obraz w dedykowanym narzędziu do edycji.
“Jako pierwsi wspieramy odpowiedzialny model generowania sztuki AI, który płaci artystom za ich wkład.”
Wydaje się, że Shutterstock znalazł lukę na rynku sztuki AI, mimo że spóźnił się do gry. Czy inne platformy pójdą w jego ślady?
Trusted
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
